reklama
Tylko co mam mu powiedzieć skoro jeździ zarabiać a kasa akurat bardzo nam potrzebna... błędne koło...eh moż jutro chumor będzie lepszy...
no to zmienia trochę postać rzeczy...
Tysia po kąpieli, ale ani myśli spać, ciekawe, jak długa czeka nas walka- póki co na ringu M. ;-)
Marma życzę wytrwałości, ale na pocieszenie powiem Ci tak tą więź co Ty zbudujesz z dziećmi jest bezcenna za jakiś czas mąż będzie Ci zazdrościł jak świetnie dogadujesz sie z dziećmi a on? Sam będzie sobie winny. Ok ok kasa każdemu domowi potrzebna ale trzeba umieć pogodzić rodzinę i pracę. Faceci tego nie umieją, mówię tak bo sama tego doświadczam. Czasem jest lepiej a czasem to aż brak mi słów na bezmyślność mega faceta. grrrrrrrrr
U nas dziś tez dzień odwiedzin i powiem że już jestem tym zmęczona. Wiem nie mogę dziadkom jednym czy drugim zabraniać przyjeżdżania w odwiedziny do wnuczki, ale jest to bardzo męczące a i wszyscy chcą Wikę nosić na rękach. Oni się pocieszą chwil parę a ja później będę cierpieć bo maleństwo się przyzwyczai do rączek.
Na szczęście już po kąpieli, karmieniu i Wiki śpi. Z tym naszym karmieniem kleikiem idzie też coraz lepiej, Wika wyczaiła smoczek i najada się do syta.
U nas dziś tez dzień odwiedzin i powiem że już jestem tym zmęczona. Wiem nie mogę dziadkom jednym czy drugim zabraniać przyjeżdżania w odwiedziny do wnuczki, ale jest to bardzo męczące a i wszyscy chcą Wikę nosić na rękach. Oni się pocieszą chwil parę a ja później będę cierpieć bo maleństwo się przyzwyczai do rączek.
Na szczęście już po kąpieli, karmieniu i Wiki śpi. Z tym naszym karmieniem kleikiem idzie też coraz lepiej, Wika wyczaiła smoczek i najada się do syta.
a u mnie teściowie!!! Oni zawsze o tej godzinie muszą przyjść!!!!!!! ale już wykąpana, chwilę się z nimi pobawiła i zasnęła przy cycku a oni nadal są!!!!! wkurzają mnie!!!! no ale cóż niech siedzą nie bedę marudzić mam we wtorek urodziny i wtedy mówią że nie będzie ich
jak to pisałam to teść był za mną i nagle wyszli. kurde chyba przeczytał :-( a teść akurat jest bardzo w porządku
a najlepszy tekst teściowej jak sie dowiedziała że jedziemy na wieś:
ale mama z Wami jedzie??
ja- nie a po co miałaby jechać??
teściowa- żeby pomóc
j- w czym?? pieluchy tylko jednorazowe biore, ubranek tyle żeby starczyło bez prania, objadów nie będę robić tylko grilla więc w czym pomóc??
t- bo tam jest dużo komarów i mama by ci pomogła jak ukąsi komar bo może na pogotowie wtedy trzeba będzie jechac!!!!!
normalnie oplułam się ze śmiechu
jak to pisałam to teść był za mną i nagle wyszli. kurde chyba przeczytał :-( a teść akurat jest bardzo w porządku
a najlepszy tekst teściowej jak sie dowiedziała że jedziemy na wieś:
ale mama z Wami jedzie??
ja- nie a po co miałaby jechać??
teściowa- żeby pomóc
j- w czym?? pieluchy tylko jednorazowe biore, ubranek tyle żeby starczyło bez prania, objadów nie będę robić tylko grilla więc w czym pomóc??
t- bo tam jest dużo komarów i mama by ci pomogła jak ukąsi komar bo może na pogotowie wtedy trzeba będzie jechac!!!!!
normalnie oplułam się ze śmiechu
Ostatnia edycja:
nati ja też się teraz poplułambrzmi rozsądnie
![]()
w sumie morze i rozsądnie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
nati normalnie poprawiłaś mi humor))
to się cieszę
hatorska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2005
- Postów
- 649
no Nati - przecież jak komar "ukąsi" to tylko na pogotowie trzeba jechać
i to z mamą ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
hihihihi, Mitaginka no jak się zesikała to przcież nie poleży w pamperze bo szczypie w dupusię
hihhihhihi trzeba było dać im do przebrania ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
na Antonina fajny pomysł z tym brzuchem, tylko u mnie jak chcę rozwścieczyć młodą to ją na brzuch kładę
ale ostatnio ją więcej odbekowuję bo te gazy mimo espumisanu ją męczą
Marma - współczuję, trzymaj się, te choroby też mnie tam osłabiają.....my po tym zapaleniu płuc już chyba na prostej
rozumiem Cię kochana, podopieczni podrosną będzie lepiej ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Miki u nas też gryzaki pomału są podgryzane
u nas niedziela samotnie, małż pojechał po wujka na lotnisko, samolot miał być o 12.40, ale miał jakieś problemy po drodze i dopiero ok. 23ej będzie w poznaniu......wesoło, ale pojechał z teściową i siedzą w gnieźnie u siorki męża.........a my tu się obijaliśmy sami.....chciało się dzieci
to się ma
a miał być rodzinny weekend ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
za to teraz małolaty już kimają, a u mnie "trójka" gra, kominek się pali, winko w kieliszku (a co tam
) i bb
też milusio
hihihihi, Mitaginka no jak się zesikała to przcież nie poleży w pamperze bo szczypie w dupusię
na Antonina fajny pomysł z tym brzuchem, tylko u mnie jak chcę rozwścieczyć młodą to ją na brzuch kładę
Marma - współczuję, trzymaj się, te choroby też mnie tam osłabiają.....my po tym zapaleniu płuc już chyba na prostej
Miki u nas też gryzaki pomału są podgryzane
u nas niedziela samotnie, małż pojechał po wujka na lotnisko, samolot miał być o 12.40, ale miał jakieś problemy po drodze i dopiero ok. 23ej będzie w poznaniu......wesoło, ale pojechał z teściową i siedzą w gnieźnie u siorki męża.........a my tu się obijaliśmy sami.....chciało się dzieci
za to teraz małolaty już kimają, a u mnie "trójka" gra, kominek się pali, winko w kieliszku (a co tam
reklama
Kurcze dziewczyny cały dzien nas nie było, wróciliśmy o 19 kąpiel cycanie i wreszcie młody śpi a ja dopadłam do kompa...
najpierw pół dnia byliśmy w gliwicach a potem u mojej mamy no i wreszcie mozemy trochę odpocząć...
nie mam siły Was doczytać ale zrobię to jutro, zobaczyłam tylko tak na szybko parę rzeczy
Koot dobrze, że coś sie udało załatwić na szybko
Marma współczuję i wiem co masz na myśli kasa potrzebna i nie bardzo wiadomo co zrobić, ja co prawda nie mam tego problemu z mezem bo udaje mu sie dorobić dodatkowo i jeszcze pomóc mi w domu, ale jak w finansach jest ciężko to odbija sie to na całym życiu
przerobiłam to już parę razy niestety...
Nati też sie poplułam a mój mąż siedzi i się śmieje
najpierw pół dnia byliśmy w gliwicach a potem u mojej mamy no i wreszcie mozemy trochę odpocząć...
nie mam siły Was doczytać ale zrobię to jutro, zobaczyłam tylko tak na szybko parę rzeczy
Koot dobrze, że coś sie udało załatwić na szybko
Marma współczuję i wiem co masz na myśli kasa potrzebna i nie bardzo wiadomo co zrobić, ja co prawda nie mam tego problemu z mezem bo udaje mu sie dorobić dodatkowo i jeszcze pomóc mi w domu, ale jak w finansach jest ciężko to odbija sie to na całym życiu
Nati też sie poplułam a mój mąż siedzi i się śmieje
Podziel się: