reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

herbatita, to już nawet nie chodzi o wizytę u neurologa, tylko jak pójdziemy do prywatnego neurologa, to potem jak będzie trzeba, to do prywatnego rehabilitanta i wtedy za każdą wizytę będziemy musieli płacić i za wszystkie badania.

Co do tego o czym wspomniała baby_55, to podatku nie odprowadza się za nagrody wartości powyżej 1000 zł ? Czy to się też już zmieniło? Za nagrody rzeczowe, z tego co wiem, to podatek opłaca zwycięzca przed odebraniem nagrody.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Petinka, a tam trzeba się rejestrować osobiście, czy można telefonicznie? I gdzie ten lekarz przyjmuje?

Herbatita, cały ten zestaw to tak ok 100 chyba kosztuje, nie iwęcej.Bielenda nie jest taka droga. No nie 1000 w każdym razie. Nie wiem, jak ja wygrałam jakieś kubki itd. to mnie tylko o adres poprosili i nic więcej.
 
herbatita odpusc sobie...dla świętego spokoju, żebyś się nie musiala stresowac, ze to jakoś wykorzystaja...te kremy chyba nie warte zachodu ;)
pandora Wy przyjeżdżajcie do Katowic :) ja z moją wrzeszczącą Tysią miałabym ciężko wpaść do BB, tudzież Żywca ;) poza tym Wy jesteście dwie :)
dragonfly u mnie bujanie na spacerze nic nie da...ona ma alergię na spacery (istnieje coś takiego?:-D) nawet jak w domu zaśnie, wsadzisz ją do fotelika (już nie gondoli, bo to to zapomnij), wyjdziesz, od razu wampir się przebudza i drze jak opętany :-D jakby ją ktoś ze skóry obdzierał, masakra
 
Mitaginka, wiesz co u nas zadziałało? pieluszka mamą pachnąca na buzię i tak krzyczy w wózku krzyczy, pieluszka na buzię (dobrze, że powietrze przepuszcza), metoda wstrząsowa - energiczne bujanie w przód i w tył i tak zasypia z tą pieluszką na buzi. Karmię go też na poduszce i na tej poduszce go przenoszę do wózeczka albo łóżeczka, żeby się nie rozbudził. A na spacerze, to jak wspomniałam, pielucha na buzię albo obok, dopóki nie uśnie. Czasem trzeba powtarzać kilka razy na spacerze, a czasem po prostu wiać do domu :D Jak się już całkiem nie da z nim wyjść, to go biorę na taras na ławeczkę i siedzimy pod parasolem. Ja z kawusią Inką i książką, a mały cyckuje albo śpi na cycku. Zamiennie.
 
Mitaginka- może Tysie najpierw na taras wystawiaj i moze w koncu się przyzwyczai do wozka i wtedy juz spacerki?? a moze Jej zimno lub gorąco?? moja wyje jak zimno ubieram ją i grzecznie zasypia.

mam dzisiaj dosc postanowiłam gruntownie posprzątać i co mała dzisiaj śpi tylko z cyckiem w buzi lub na dworzu ale i tak posprzątałam i wyprasowałam z przerwami ale zawsze. jutro tylko podlogi :-) i moze okna?? ale czy bedę miała jak i siłe to wątpię.
a w poniedziałek sterylizacja kotki "tylko" 100zł bo jest jakas akcja sterylizacji i kastracji więc nienajgorzej tylko 4h będziemy się szlajać po Gdyni bo nie ma sensu wracać do domu

edit:
Mitaginka podziwiam Cię że pozwalasz małej spać na sobie, moja 20 min temu zasnęła na mnie i już mam szyje i rękę zdrętwiałą
 
Ostatnia edycja:
mitaginkajak moja kuzynka miała problem ze swoim łukaszkiem dosłownie to samo był tak jakby rozdrażniony to dawała mu viburcol w czopkach

Heel Viburcol czopki - stany niepokoju u niemowląt i małych dzieci przebiegających z gorączką lub bez
Stosowany od 1. dnia życia dziecka
Bezpieczny i dobrze tolerowany

nawet jak byłam teraz z olinką na badaniu słuchu to chcieli jej podać jakby płakała,tyle tylko ten lek wydawany jest na recepte

u mnie olina dziś cały dzień popłakuje i jest marudna.....

aha to jest lek homeopatyczny więc bez obaw ze dajesz to dziecku:-)
 
niestety, on sie zwykle nie budzi z glodu, tylko na pierdzenie. nie robi kupki, ale popiardywac musi, a do pierdzenia mu potrzebny cycek, no chociaz smok w buzi (ale ten co chwile wypada w nocy, nie umie go zassac i w sumie spi bez). nie wiem, o co kaman, bo w sumie nie placze, kolek nie ma raczej, a bez przebudzenia sie pierdnac nie umie. w sumie to zaraz zasypia, ale asysta mamy niezbedna, i co mam z takim poczac? a spac na brzuszku nie lubi! jakby na bunku spal to byloby pewnie lepiej. no ale budzi sie zaraz.

skąd ja to znam...u nas identycznie a nawet gorzej bo często przy pierdzeniu płacze a wtedy już szybko nie zaśnie...

pandora Wy przyjeżdżajcie do Katowic :) ja z moją wrzeszczącą Tysią miałabym ciężko wpaść do BB, tudzież Żywca ;) poza tym Wy jesteście dwie :)

OK zaliczymy zoo:-D ale bez rewizyty i tak się nie obędzie:-D a może górskie powietrze posłuży Tysi i spacerek jej się spodoba:tak:
 
reklama
nati z tarasem też próbowałam, tyle że Tysia bardzo rzadko leży nie placząc (czasem zdarzy się jak karuzelka nad łóżeczkiem gra lub na przewijaku, ale też to jej zainteresowanie nie trwa za długo), więc nie uśmiecha mi się tarasowe krzyczenie. A co do spania na mnie...hmmm, nie mam innego wyjścia. Jak ją odkładam to zaraz się budzi, a czasem też potrzebuję spokoju i odpoczynku. I choć kompletnie nic wtedy nie zrobię, to przynajmniej siedzę/leże w spokoju i ciszy ;-)
dragonfly spróbuję sposobu z pieluchą na buźkę, tyle że jak Tysia tak masakrycznie mi się rozedrze, to muszę wziąć ją wtedy na ręce...
 
Do góry