reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Dobry wieczór! :)

Herbatita - gratulacje!

Cucamber i Koot - strasznie mi przykro z powodu Waszych szpitalnych wizyt:( Mam nadzieję, że teraz już wszystko wróci do normy :)

U nas chrzciny na razie leżą odłogiem, będą na pewno mega małe, tylko mój R. ciagle w delegacji więc nawet nie mamy kiedy się iść umówić... Zamiast lokalu miało być u teściowej, więc średnie moje zadowolenie, tymbardziej, że już wymyśla jak to ma być... a chrziny pewnie na początku sierpnia bo w lipcu nikomu nie pasuje :|
Teściowa dalej mi działa na nerwy, ale R. teraz wyjechał i wraca dopiero w sobotę, więc odpocznę. Nawet dziś nie dzwoniła.

Muszę Wam powiedzieć coś cudownego! Skończyły się kolki!!!!!!!! Przestałam karmić i po mleku modyfikowanym zrobiło się jeszcze gorzej... a potem pediatra zapisała nam bebilon pepti... jeden dzień i wszystko się uspokoiło! teraz dziecko anioł, śpi w dzień, gaworzy, w nocy przesypia 7-8h ciagiem :D tyle, że zaczyna się ząbkowanie, więc pewnie ta błogość niedługo minie... :(

Co do czasopism, to ja kupiłam ostatnio Twoje Dziecko, za 4,99 z bajkami na vcd (3 do wyboru, ja mam przygody kota filemona :D)
Wzięłam się dziś za pakowanie i segregowanie ubrań Amelki i spakowałam 2 kartony (takie jak po mikrofalówce) za małych ubrań.. i strasznie mało mam na teraz, ale już ogarnęłam temat na allegro :D

Smacznych kanapek!
Ja lecę spać, mała słodko zasnęła (uczymy się powoli samodzielnego zasypiania, ze smoczkiem, pieluchą i przy pozytywce - do tej pory zasypiała tylko na rękach - i idzie całkiem spoko :D )
dooobranoooc :)
 
reklama
kurcze, aknovi!!!!!!!!!!!!!!!! to bosko!!!!!!!!!!!!!!!! rany, nie zartuj, to co ty teraz bedziesz robic dniami i nocami?? ;-) chyba sie juz przyzwyczailas do tego niespania :-D
zartuje, strasznie sie ciesze :-) a odn tesciowej - to pogadamy na spokojnie ;-) ogolnie to musisz z nia pogadac na powaznie. szkoda zycia.

a moj maly zaczal kaszlec :-( i jutro musze do lekarza. cholerny katar, od niego ten kaszel pewnie. mam nadzieje, ze juz gorzej nie bedzie.

herbatito
, przestan, ale juz. jestes przesliczna mama, tysiac razy ci mowilam! masz najbardziej usmiechniete oczka chyba ze wszystkich nas tutaj :) to niesamowite. wiem, ze czasem tak bywa, ale juz, otrzyj lezki i usmiech na twarz marsz. buziak.

a ja szukam telefonu ;-)
 
No moj tato, ma cierpliwość i odwagę do małego. Zostawał z nim dwa raz w tygodniu w tym raz w tyg. na 6-7 godzin odkąd Mateo skończył 4 tygodnie, a mamusia musiała na uczelni się pokazać.


Byłąm dzisiaj w sklepie i kupilam "mamo to ja" z książeczką o Kubusiu Puchatku i CD do słuchania. (polecam, bo tylko 6,99 za gazetkę z książeczką i cd). Słuchaliśmy dzisiaj 4 razy z Mateuszkiem.
ja też kupiłam:-), uwielbiam czytać niuni te wszystkie dziewczeńskie calineczki i kopciuszki też:-D
Ale mam dzień nic tylko płaczę już nie wiem z jakiego powodu
Niby dzień zapowiadał się tak pięknie. Zaplanowałam sobie dziś długi spacer (na ul.Włodkowica) pieszo tak z domku. Trza było odebrać zamówienie z Oriflamu, szłyśmy z Wikusia tak ok45 min w jedna stronę. Chciałam podratować się wrocławskim mpk ale niestety moje dziecię ryczy jak tylko wsiadam do a-busów więc nici z przejażdżki. Szłyśmy sobie tak w słoneczku i doszłyśmy do celu. Sprawy pozałatwiałyśmy i czekała nas droga powrotna. Nogi mi już wchodziły w wiadome miejsce ale jakoś wróciłyśmy do domu. Byłyśmy obie głodne nie wiem która bardziej. Ja tylko po rannej kawie a Młoda po 125ml mleka. No i tu się zaczęło ………..
Wpadłam w jakiegoś mega doła i nie mogę do teraz z niego wyjść, siedzę i ryczę.
Nic więcej dziś nie zrobiłam. Z dzieckiem się nie pobawiłam, obiadu nie było, pranie leży odłogiem, prasowanie także a ja użalam się nad sobą jak źle wyglądam itd..
Chyba muszę to wszystko odespać
Jedyne pocieszenie to chyba znalazłam sukienkę na chrzciny i ten konkurs co zostałam wyróżniona. Jednak marne to pocieszenie jak w głowie mam jakieś czarne myśli.
Ehhhhhhhhhh spadam spać może jutro będzie lepiej
laseczko, masz racje, prześpij się z tym! bo głupoty jakieś do główki ci przychodzą! dla mnie jesteś wzorcowa mama, jedna z tych, jaką biorę sobie na przykład, ale mi naśladowanie nie wychodzi, hehe, buziak dla Ciebie, odpocznij i na pewno będzie lepiej;-)

ja też posegregowałam dziś te ciuchy..masakra ile tych za małych, naprawde mam problem, wyrasta na długość z 68 a szerokie wszytsko na nią:((( a wiadomo ,ze każda mamusia by chciała czasem dzidzie wystroić,hehe
 
Wyglądam jak zombi, noc zupełnie nieprzespana a przepłakana na maxa, wyłam.... Ale nie że mał nie spał, jeden raz na jedzonko sie obudził aniołek kochany
Wczoraj wieczorkiem dostałam wiadomość, że mąż mojej kumpeli zmarł w niedziele, w sumie moj kumpel to też był nie jakiś bliski ale... chłopak w moim wieku, 30tka na karku :-(Ale najgorsze, że 27 maja urodziła im się córeczka i normalnie nie umię sobie wyobrazić tego bólu jaki teraz kumpela musi przeżywać, została sama z takim maleństwem:-( tragedia!!! a na dodatek w zeszłym roku ta kumpela będąc w ciąży poroniła w 20 tygodniu... szkoda słów... już się boje tego pogrzebu
Mój mężula też w szoku, dawno taki smutny nie chodził...

przepraszam że z rana takie smutki wrzucam, ale o niczym innym nie umię myśleć
 
Brzuch mnie boli tak @, ale po dwóch dniach plamienio-krwawienia skończył się mój okres
Jeśli jednak takie plamienia będą faktycznie mi się pojawiać co dwa tygodnie, to poważnie zastanowię się nad Cerazette, zwłaszcza, że ostatnio i tak nie mamy czasu na sex...
M. wraca okolo 18:00, wtedy ja zabieram się za jakiś obiad, ogarnięcie mieszkania, czasem próbujemy na spacer, potem trzeba podjechać po zakupy, potem kapiel małej, długaśne usypianie, a o 22:00-23:00- jak ona zaśnie, ja też padam...mało mam z życia...

madziarkas przykro mi bardzo, bardzo, bardzo współczuję tej dziewczynie...
aknovi już ząbkowanie? tak wcześnie? ja myślałam, że to gdzieś jak dzidzia ma z pół roku :baffled:
 
Ale mam dzień nic tylko płaczę już nie wiem z jakiego powodu
Niby dzień zapowiadał się tak pięknie. Zaplanowałam sobie dziś długi spacer (na ul.Włodkowica) pieszo tak z domku. Trza było odebrać zamówienie z Oriflamu, szłyśmy z Wikusia tak ok45 min w jedna stronę. Chciałam podratować się wrocławskim mpk ale niestety moje dziecię ryczy jak tylko wsiadam do a-busów więc nici z przejażdżki. Szłyśmy sobie tak w słoneczku i doszłyśmy do celu. Sprawy pozałatwiałyśmy i czekała nas droga powrotna. Nogi mi już wchodziły w wiadome miejsce ale jakoś wróciłyśmy do domu. Byłyśmy obie głodne nie wiem która bardziej. Ja tylko po rannej kawie a Młoda po 125ml mleka. No i tu się zaczęło ………..
Wpadłam w jakiegoś mega doła i nie mogę do teraz z niego wyjść, siedzę i ryczę.
Nic więcej dziś nie zrobiłam. Z dzieckiem się nie pobawiłam, obiadu nie było, pranie leży odłogiem, prasowanie także a ja użalam się nad sobą jak źle wyglądam itd..
Chyba muszę to wszystko odespać
Jedyne pocieszenie to chyba znalazłam sukienkę na chrzciny i ten konkurs co zostałam wyróżniona. Jednak marne to pocieszenie jak w głowie mam jakieś czarne myśli.
Ehhhhhhhhhh spadam spać może jutro będzie lepiej
O j to jakiś zły dzień. A ja naprawdę nie wiem co ty chcesz od swojej figury? Ja chciała bym tak wyglądać jak ty!!!
Dziś przymierzyłam wszystkie swoje sukienki i jakaś masakra. W żadnej nie zapinam się na biuście!!!!! Za tydzień ślub ja totalnie uziemiona w domu i nie mam co na sienie włożyć!!!!!!!!!!!

Dobry wieczór! :)

Herbatita - gratulacje!

Cucamber i Koot - strasznie mi przykro z powodu Waszych szpitalnych wizyt:( Mam nadzieję, że teraz już wszystko wróci do normy :)

U nas chrzciny na razie leżą odłogiem, będą na pewno mega małe, tylko mój R. ciagle w delegacji więc nawet nie mamy kiedy się iść umówić... Zamiast lokalu miało być u teściowej, więc średnie moje zadowolenie, tymbardziej, że już wymyśla jak to ma być... a chrziny pewnie na początku sierpnia bo w lipcu nikomu nie pasuje :|
Teściowa dalej mi działa na nerwy, ale R. teraz wyjechał i wraca dopiero w sobotę, więc odpocznę. Nawet dziś nie dzwoniła.

Muszę Wam powiedzieć coś cudownego! Skończyły się kolki!!!!!!!! Przestałam karmić i po mleku modyfikowanym zrobiło się jeszcze gorzej... a potem pediatra zapisała nam bebilon pepti... jeden dzień i wszystko się uspokoiło! teraz dziecko anioł, śpi w dzień, gaworzy, w nocy przesypia 7-8h ciagiem :D tyle, że zaczyna się ząbkowanie, więc pewnie ta błogość niedługo minie... :(

Co do czasopism, to ja kupiłam ostatnio Twoje Dziecko, za 4,99 z bajkami na vcd (3 do wyboru, ja mam przygody kota filemona :D)
Wzięłam się dziś za pakowanie i segregowanie ubrań Amelki i spakowałam 2 kartony (takie jak po mikrofalówce) za małych ubrań.. i strasznie mało mam na teraz, ale już ogarnęłam temat na allegro :D

Smacznych kanapek!
Ja lecę spać, mała słodko zasnęła (uczymy się powoli samodzielnego zasypiania, ze smoczkiem, pieluchą i przy pozytywce - do tej pory zasypiała tylko na rękach - i idzie całkiem spoko :D )
dooobranoooc :)

No to strasznie się cieszę że kolki już za wami :) A niestety ząbkowanie zaczyna się dużymi krokami... Zanim pojawi się pierwszy ząb to maleństwo długo się męczy... Mam nadzieję że będzie lepiej niż z Kacperkiem. Choć tragedii później już nie było.

Wyglądam jak zombi, noc zupełnie nieprzespana a przepłakana na maxa, wyłam.... Ale nie że mał nie spał, jeden raz na jedzonko sie obudził aniołek kochany
Wczoraj wieczorkiem dostałam wiadomość, że mąż mojej kumpeli zmarł w niedziele, w sumie moj kumpel to też był nie jakiś bliski ale... chłopak w moim wieku, 30tka na karku :-(Ale najgorsze, że 27 maja urodziła im się córeczka i normalnie nie umię sobie wyobrazić tego bólu jaki teraz kumpela musi przeżywać, została sama z takim maleństwem:-( tragedia!!! a na dodatek w zeszłym roku ta kumpela będąc w ciąży poroniła w 20 tygodniu... szkoda słów... już się boje tego pogrzebu
Mój mężula też w szoku, dawno taki smutny nie chodził...

przepraszam że z rana takie smutki wrzucam, ale o niczym innym nie umię myśleć

Straszna tragedia.... bardzo mi przykro.... Jak sobie pomyślałam że by coś M miało się przydarzyć to aż mi ciarki przeszły po plecach....


A u mnie Przemek już śpi a Kacper jeszcze śpi a ja Was nadrabiam :) Ale trzeba zakończyć tą sielankę bo później będzie marudzenie....Woow nawet śniadanie zjadłam :)

mitaginko no właśnie dlatego ja wciąż się zastanawiam czy wziąć to badziewie?
 
Dzień dobry :)

madziarkas - strasznie mi przykro :(((

U nas noc pięknie przespana, teraz mała trochę maruna bo ją te dziąsła swędzą i co jej smok wypadnie to beczy... i niestety tak, ząbkowanie... u nas chyba rodzinnie tak szybko bo i ja i moja szwagierka miałyśmy pierwsze zęby w 3 miesiącu :( ale póki co, w porównaniu do kolek, to bajka :)
Mam ostatnio straszny problem z zostawianiem małej :( teściowej nie chcę jej wozić, moja mama niechętna do opieki, męża nie ma, więc wszędzie ją targam ze sobą... teraz mamy wzmożone próby przed koncertem (swoją drogą jakby ktoś chciał, to w niedzielę, na molo w sopocie o 17 gramy) i non stop siedzę z małą w szkole.. wczoraj byłyśmy 4h, dziś mamy próby od 19 do 22... szkoda mi jej i nie wiem jak to rozwiązać :( zła jestem, że R. cały czas poza domem, w ogóle ta więź między nim a Amelka się nie buduje ;(
 
Hej Kochane
Z dniem dzisiejszym lepszy humor ale wk…. Od rana bo nie mogę dodzwonić się do dziecięcego neurologa i chyba trza przejść się do tej całej lecznicy piechotą. Nie mam czasu siedzieć dziś na telefonie i załatwiać tylko jednej sprawy. Porypane to wszystko.
Dzięki dziewczyny za wsparcie i słowa otuchy już mi lepiej, chyba odespałam doła. O 2 nad razem podrzuciłam Wike tatusiowi i sama poszłam spać, ale o 4 dziecko do mnie wróciło, dostało butle i do 6tej razem pospałyśmy, później mężula zabrał smyka i mogłam jeszcze pokimać do 8:30. Teraz poranna kawa i działamy.

Wstrząsnęła mną opisana historia Madziarkas. MATKO!!!! Aż mi ciary przeszły, czasem tak strasznie narzekam na mężula a tu proszę….. Wyrazy współczucia
Tylko mi dziewczęta nie mówicie że moje małe baby zaczyna ząbkować? Ślini się masakrycznie, pcha łapki do buzi a raczej już wszystko co popadnie, maskotki, pieluchy. Na szczęście chyba smoczek czasem łagodzi te objawy. Co do niego to czas wymienić już na taki dla 3 miesiecznicy. Rany jak ten czas leci, jeszcze 3 dni i moja niuńka skończy 3 miesiące :tak:
ok idę się szykować bo przede mna kolejny długi spacer na wrocławski kozanów, jak pisałam wczoraj mpk odpada :wściekła/y:
miłego dnia kochane
aaaaaaa Petinka może i Martusię mam zarejestrować na jakiś termin do naszej lekarki?
 
reklama
kurczę, piszecie, że smoczek łagodzi objawy ząbkowania...a Tysia po jednym fajnym smoczkowym dniu, teraz smoczka do buźki nie weźmie :(
a łapki też pcha do buźki i się slini...
kurczę, jestem w szoku, że ząbkowanie już tak blisko...
 
Do góry