Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Dzień dobry!

dlaczego weekendy tak szybką mijają??? P p[racował w sobotę do 18 miał jakiś event, więc sobota do kitu, a wczorajszy dzień tak szybko minął, nawet nie wiem kiedy :/ Byliśmy w kościele, potem na pyszny deser i kawę na Rynek, przyszli znajomi, obiad ,spacer i koniec dnia:szok:
tata wczoraj przywiózł moją 10 letnią siostrę i z Oliwką bawią się w "dom". Mają swoje laleczki i robią to co ja przy Stasiu :-Dnajlepiej Oliwka mnie ciągle pyta jak wyglądał poród, "opowiedz całą historię" :-Di woła z pokoju Kasia (siostra) "ja rodzę widać główkę ":-D także mam dziś wesoło;)

Tak mnie zastanawia, czy macie już jakiś schemat dnia? stałe godziny karmienia spania itp? U nas jak na razie mniej więcej stała jest tylko pora kąpania (między 19-20) i to że potem śpi co najmniej 4 godziny.Nie wiem czy to moja wina, bo codziennie coś innego, czy po prostu jeszcze za wcześnie na schematy.

Morgaine sto lat dla starszaka!!! 5 lat to już poważny wiek :tak:

mitaginko fajnie że chrzciny udane, też już bym chciała mieć za sobą , a na razie jeszcze daty nie mamy.
Muszę zadzwonić do proboszcza kościoła w którym braliśmy ślub(nie nasz parafialny) bo nie chcemy brać u siebie, bo jest straszny proboszcz. Teściowa protestuje, że co ten tu pomyśli itp, ale ja mam to w nosie.

aknovi a spróbuj może pogadać z mężem, żeby on jakoś delikatnie(albo i nie) dał do zrozumienia teściowej że wkurza Cię jej wtrącanie?biedna jesteś, ja bym chyba nie wytrzymała i powiedziała jej wprost co myślę...

marma zdrówka dla dzieci! oby choróbska szybko minęły!!!'

Spadam ogarniać towarzystwo (siostra została na noc, zrobiłam wagary Oliwce, i chyba a zwariuje;-))
 
reklama
nati zasnęła o 23:00 (dałam jej na moment cyca- tak do pociumania i padła) ale przynajmniej pospała do 3:30, potem jedzonko, chwila marudzenia i wstała o 7:00, także noc po ciężkim dniu ok ;)
lilou schematy? ;) nie ma szans ;) u nas też tylko pora kąpieli stała, wszystko inne nieprzewidywalne

teraz też spała od 9:00 na mnie, właśnie ją odlożyłam, żeby się wysikać i wejść na bb i już się budzi, więc standard ;)
uciekam!
 
witam. ja na sronie 2267 więc pewnei troche potrwa zanim nadrobię ( a muzsę bo nie lubię w połowie rozmów się wcinać) U nas dziś słonecznie - rzez ostatnie 3 dni było strasznie zimno i deszczowo.
 
czesc, babeczki :-)
nie doczytalam, tak tylko wpadam zyczyc wam milego dnia :-) u nas jak zwykle weekend pelen wrazen, urodziny siostry, zoo i w ogole ;-) takze cale dnie poza domem.

aaaa i tylko powiem - skonczyli pneumowac, to postawili rusztowania i laza nam po balkonie - elewacje beda robic (w trzyletnim budynku - juz sie zdazyla roz...lic)!!! no wez!!!! przeca cholery mozna dostac!!!! a ja nie mam rolet - ani zaslon! jutro do ikei ruszam i kupie jakies, poki co przescieradla wisza na oknie. pieknie.

i zaleeeeeeeeeeeeewa... po cerazette jednakowoz czuje sie dobrze, mlody troche wariuje odkad je biore, ale ogolnie do wytrzymania.
 
Ja wpadam się przywitać. Podczytuję ale brak czasu i możliwości odpisania. Kacper wysypany jeszcze bardziej niż był. Wszystko go swędzi i jest strasznie marudny. Przemek w dniu dzisiejszym odmówił spania. Czekam na mamę bo ma wpaść na chwilkę żebym mogła wyskoczyć zrobić zakupy. Najchętniej poszła bym spać...
 
cześć laski
ale weekend.. całe dnie poza domem spędzone baardzo fajowo :)
bobek zasnął więc zabieram sie za nadrabianie! a prasowanie poczeka :D

a, jak zjem całą tabliczke czekolady to się nic nie wydarzy? nie mogę sie powstrzymać i jem i jem :D
 
hey :-)
A my już spacer zaliczyliśmy, kupiłam kupe truskawek i będę sie objadać mniammm, mleczko odciągnęłam właśnie (a taaak tego nie lubie robić-piersi mnie i w trakcie, i potem szczypią:baffled:) ale jak chce sie dziś wyrwać do fryzjera to cza trochę pocierpieć:tak:

Od dziś miałam słodyczy nie jeść, nawet na nie nie patrzeć ale że Szymon kończy dwa miesiące dzisiaj i drobne prezenty już pozbierał (moi rodzice zabardzo go rozpieszczają) no to zakupiłam pączki w duuuużej ilości:-)

miało być słonecznie dzisiaj a chmury z każdej strony nadciągają
 
reklama
Do góry