reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

aneye no widzisz u mnie jutro bedzie inny pediatra to sie zapytam go tez, ogladalam wlasnie zdjecia skazy w necie i calkiem inaczej to wyglada.
 
reklama
Hej,

Zanim poodwołuję się do postów minie trochę czasu.. ale będę się starać ;-)

U nas grypa żołądkowa... ja wczoraj, dziś w nocy i rano Oliwia wymiotowała. a ja umieram ze strachu żeby Staś nie złapał.. wizja szpitala mnie przeraża...

Jutro jak wszystko będzie dobrze to pójdziemy na spacerek (od kiedy Wy wychodziłyście?)

mitaginko bardzo mi przykro że tak u Ciebie się dzieje, mam nadzieje że pediatra pomoże Martysi i Tobie.

morgaine może przeoczyłam nadrabiając ale czemu Wam potrzebne badania krwi?

aenye super że takie urodzinki Maksiowi wyprawiacie :-)pewnie będzie przeszczęśliwy :-)
Z tym okresem to może zadzwoń do gina? ja 1,5 m po porodzie dostałam krwawienia byłam pewna że to @, ale się okazało że to jakiś krwotok, i dzień byłam w szpitalu bo jakieś kroplówki podawali..może lepiej sprawdzić.
 
lilou trzymam kciuki, zeby Stasiowi nic nie było. Duzo zdrówka dla całej rodzinki
jankesowa znów mozemy sobie podac rece, jesli chodzi o nasze dzieciaczki ;)

przyszła moja chusta, ciekawe tylko kiedy bede miec czas, zeby sie nia zajac ;)
 
mitaginka mojej nie mialam czasu rozpakowac przez 2 dni, a z motaniem tez zwlekalam bo pierwsze co w instrukcji przeczytalam to ze dziecie musi byc pojedzone i spokojne i mama tez:) zeby sie nie zrazic...
mam nadzieje ze trafisz na madrego lekarza, ktory cos zaradzi i nie zbagatelizuje niepokoju Martysi:*

aenye dzienks za info, poszukam tych rajstopek, chociaz taki upal dzisiaj ze moja chwile nawet w samym body na polku byla...

a na katarek nam polecila pediatra nasivin i ladnie juz przechodzi:) po dwoch dniach i dwoch nocach w koncu mloda dala mi sie wyspac i calyd zien dzisiaj spi.

nie wiem po co robilam jej morfologie. po urodzeniu kazdego pediatra mnie o to prosi wiec robie:)
 
a co ty chcesz z tego wozka prac? Moj oprocz dodatkowej warstwy w gondolce nie ma nic co mozna wsadzic do pralki. Wszystko jest na stale wiec my odswiezalismy go w wannie szorujac cm po centymetrze szcoteczka :-)
 
witam a ja mam nerwa wielkiego. tak sie wszystko nawarstwiło, ze jak przed chwilą wyciągnęłam z rany ze 30 cm szwu to już nie wytrzymałam. na początku dostał mąż bo 2 razy prosiłam aby się przyjrzał czemu mi sie tam nie goi. a pytałam się lekarki czy aby się nie urwał bo lilka minut się z nim siłowała.
Później była teściowa- za to co i w Was :) ( czytam na bieżąco tylko się nie odzywam) przynajmniej mi cycków nie dotyka bo bym jej chyba rękę złamała ( podziw dla mitaginki,ze swojej teściowej nie złamała )
mały ma całą buzie zsypaną -lekarka stwierdziła , że przejdzie samo a środowiskowa ( która nie była u mnie ani razu a powinna, spotkała nas u lekarza i ze zdziwienie pyta się mnie czy mam jakieś pytania do niej) ze to skaza białkowa. Jakby nie to, że byłam z mężem to bym ja o*******iła no ale....) Sama poszperałam po necie i stawiam na trądzik niemowlęcy. Kurcze, zawsze musi mieć coś na buźce. Zaraz po porodzie miał rumień. Wyglądał jak muchomor.
A i wyniki z posiewu są kijowe i czekamy na wizytę u nefrologa- wspominałam, że mały ma hipotonię lewej nerki.
No to na tyle. Przynajmniej lżej mi się na sercu zrobiło. Ściskam wszystkie mamuśki i jedną brzuchatkę
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja wróciłam z zakupów. Zaszalała i kupiłam sobie bluzkę i torebkę :p

Dziewczyny czym smarujecie buziole maluchów na spacery? Teraz jest spore słońce i młody zdążył się już opalić.

gratuluje zakupow
zupelnie nie pomyslalam o smarowaniu buzki ale nie wystawiam na slonce tzn zawsze tak bude nakladam lub daszek z budy (wczoraj go odkrylam :-)) zeby slonce nie swiecilo ale bede musiala kupic
 
Do góry