Przepraszam nie pamietam ktora z was pisala o witaminach dlatego hop hop bolal brzuszek malenstwo jak nie podalas???
Ja pisałam uwazam,ze jest lepiej, moim zdaniem moja kolki nie miała, ale ja tez bardzo mocno diety zaczęłam sie trzymać, więc moze to byc i dlatego. Dzis ma byc połozna i poprosze ja o inne jakies krople, a z wit k to chyba zupełnie zrezygnuję.
U mnie wczoraj dokładnie tak samo było, tylko zaczęło się o 4.30. Cyc i cyc, 10 min spokoju i ryk, taki na maksa. butle też dostała, więc raczej nie głód. Nie mam pojęcia, popłakałam się już pod wieczór, bo widziałam, że mała dostała dokarmienie, jest totalnie zmęczona i ryczy. Kolka to nie była, bo nie wisiałaby na cycu. Jak ktoś ma jakieś porady to chętnie też skorzystam.
Moja też troszkę zezuje. Ja w panikę, a położna powiedziała, że to normalne, mięśnie gałki ocznej jeszcze są słabe, do 3 miesięcy unormuje się samo.
Dziewczyny, która czytała " język niemowląt" Tracy Hogg? Jak to jest z tym łatwym planem? Jak moja nie chce żadnego planu.
ktoś to stosował?
Ja czytałam, chciałam wprowadzać, ale poddaje się. Moze to jest realne, ale ja nie potrafię. Myślę,ze moze to być za szybko, ona tam pisze,ze od początku mozna, ale mi sie to wydaje nierealne.
Wreszcie zasnął.Jezu. Ja rycze już co chwila....razem z nim, no nie wiem o co chodzi. Wszystko sie zmieniło od zeszłego piatku, był jak aniołek, a teraz nie wiem jak mam mu pomóc. Tez czekam na rady, wskazówki. Moze któraś wpadnie na jakis super pomysł