reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

reklama
Hej mamuśki:-) U was też śnieg pada? Normalnie myślałam że mi się śni:szok: tak sypało u nas.a my na urodzinkach u bratowej męża bylismy Ja oczywiście za kierowce(dobrze że mój mężuś nie zdążył opon na letnie w moim autku zmienić:rofl2:).

Kurcze bałam się jechać bo jak jechaliśmy pierwszy raz z Zosią do nich na urodzinki(miała wtedy 3 miesiące) to bylismy 30 minut.Zosia zaczęła tak płakać że nie umiałam jej uspokoić i trzeba było wracać A Marta zasnęła o 15,30 jak wyjeżdżaliśmy a obudziła się o 20 jak przyjechaliśmy:szok::szok::szok: w domu przebrałam nakarmiłam i o 21 spała już:szok: ciekawe jaka nocka będzie:baffled:

mitaginka a próbowałaś dać małej kropelki na kolki?albo masaż brzuszka robic ? gdzieś oglądałam kiedyś filmik jak się to dobrze robi:baffled: teraz nie wiem gdzie..
a i u mnie przy pierwszej też się sprawdziło co pisze jankesowa Jak byłam zdenerwowana to małej nie umiałam uspokoić.
 
Krakowianka- wspulczuje sytuacji ze spoldzielnia, sasiadami. Dobrze,ze mieliscie ten czujnik. Ale juz wszystko z malym ok??

my dzisiaj do pediatry idziemy chyba ze bedzie paskudnie to nie.
milego dnia
 
Hej dziewczyny,

ja dołączam do dziewczyn, które maja dzieci z problemami brzuszkowymi, nie wiem co sie stało, mały był taki spokojny, a teraz całymi dniami płacze, trzeba go nosic. Jestem na scisłej dietce, ale jakos nie widze super poprawy. Tez sie zastanwaim czy to nie od witamin, bo to mi się czasowo jakoś składa, nie wiem...tak mi szkoda malucha,ze nie wiem. Jankesowa dzis mu nie dam witamin, będe na ścisłej dietce i zobaczymy, dam znać...Bobotic nie pomaga...jutro ma do mnie dojść sab simplex, mam nadziję,ze to pomoze.

Cucumber współczuję...mam nadzieje,że u Was już wszystko oki. A jak doszliscie do tego,ze to zatrucie czadem....przez ten czujnik?
 
sms od Bachucha, urodziła :)

Ja ostatnio też rzadko zaglądam, bo co chwilę gdzieś z małym jeździmy albo mamy gości i normalnie urwanie głowy, na dodatek, mam chyba jakis kryzys laktacyjny bo coś mało pokarmu a mały ciągle głodny wisiałby cały czas na cycu, więc siędzę jeszcze z laktatorem i odciągam, żeby pobudzić produkcję mleczka... nia mam na nic czasu, bo albo mały je, albo siedzę z laktatorem, albo0 trzeba coś w domu zrobić, no i nie wiem czasem jak sie nazywam... ale mam nadzieję, że to szybko minie i mały bedzie sie juz najadał :)

Krakowianko współczuje, kiedyś też mieszkałam w spółdzielni i wiem jak to jest koszmar, teraz na szczęście wspólnota mieszkaniowa, a poza tym nie mamy gazu w bloku :)
 
no proszę!
(wątki mi sie pomylily i gdizes popisalam to co mialo byc na kwietniu:( chyba na pielegnacji:-D)

czyli mamy kolejne dwie rozpakowane.
zostala shanonka tak?? no to trzymamy kciuki za ostatnią kwietniówkę:-D
 
reklama
Do góry