Aenye - mi się Felek podoba
fotki rodzinki cudne
w ogóle wszystkie dzieciowe foty fajowe, każdy dzieciaczek taki niepowtarzalny i inny
Mitaginka - moja Kruszynka takie odgłosy przez sen wydaje, że ja wymiękam.......jakby ostatnie tchnienia wydawała, serio ale już się chyba przyzwyczajam
taki jej urok
Na hemoroidy najlepiej czopki na hemoroidy........biedne jesteśmy, nie pocieszę Was ale mi w pierwszej ciązy się zaczęły...po porodzie i teraz się raz na jakiś czas odzywają
Na mleczko trzeba duuuuuużo pić, a jak ktoś ma za dużo mleka to przeciwnie, wręcz tylko usta przepłukiwać.
Borys ma od kilku dni gorączkę pod 39
i katar, przez moment mi przyszło do głowy, że to też na tle emocjonalnym-tylko ten katar mi nie pasuje...........jak mi kicha i prycha na młodą to mi się płakać chce, martwię się o nią, ciągle jego ganię, ze podchodzi za blisko.........u nas też jest ciężko. Widzę, że mu smutno że musi się dzielić mamą, a teraz jeszcze ta choroba i ja go tak trzymam na dystans....ciężko, ciężko.
BB Ciotki 2w1-trzymam kciuki, aaaa niedziela palmowa była fajnym dniem(Borysa urodziłam 5 lat temu w niedzielę palmową
)
aaaa, a jak Wy śpicie na brzuchu? a co robicie z cycusiami?
nie przeszkadzają?
i pytanko jak kładziecie dzieci na brzuchu to co z rączkami, do góry, czy wzdluż?