reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

ewa &kubus mnie niby gin powiedzial ze jak 4400 przekroczy to cc robia u nas w szpitalu zeby nie ryzykowac , podbrrzusze boli mnie tak jak przed @ tylko nie mocno jak narazie
sunshine baby ojj uwazaj kobietko widze ze coraz wiecej juz wie kiedy cc albo wywolanie i coraz mnie nas z niewiadomą ;-)

Ja mam termin na 15 a suwaczek inaczej jakos pokazuje :baffled:
mi nie zrobili nawet usg przed porodem, ale połozna wymacała, że nie jest bardzo duży, ale i tak swoje wazy :)
w ogóle lekarze zajrzeli do mnie ze 2-3 razy w ciągu 6 godzin jak byłam na porodówce, potem do samego wyjścia maluszka ich wezwali
 
reklama
Hej Kobity te rozpakowane i jeszcze w wielkim oczekiwaniu na cud :-)
Podczytujemy Was w wolnych chwilach ale nie zawsze zostaje czasu aby odpisać. Zasiadam tak już od 4 dni i zawsze coś już już chce cos napisać a mała Głodomorra vel Terrorystka już się budzi i nic z tego. Teraz korzystając z okazji że maluch śpi poklikam z Wami :-)
U nas sen nocny z przerwami co 2h, a było już znacznie lepiej tak co 3. Teraz to nie wiem kiedy mi te 2h zlecą. Po karmieniu kładę się spać i za 2h apiać na nowo cyc. Kiedy ten czas mija to nie wiem, a gdzie ten mały Bąk to wszystko mieści to kolejne pytanie. Czuje już małe zmęczenie tzn niedosypianie. Mąż cały czas mnie goni że mam spać w ciągu dnia, ale to wcale nie takie proste. Kiedy dziecię śpi ja muszę nadrobić oczywiście BB :-), oporządzić dom, zrobić obiad i doprowadzić się do stanu używalności. I co wtedy? mijają kolejne 2 h i Głodomorra żąda cyca. A te mnie już tak bolą że hej :zawstydzona/y:
U nas pępek odpadł dopiero po 3 tyg, a najfajniejsze jest to że mam małej zrobić badanie moczu i nie mogę jego do specjalnego woreczka złapać. Już zepsułam 3 woreczki i chyba trza będzie dzwonić po pomoc do położnej :wściekła/y:
Hahaha mała śpi koło mnie i chrapie hahha
Wy narzekacie na bóle w podbrzuszach z wiadomego powodu a ja na cały czas te same bóle nadgarstków i co gorsza teraz kolan. Nie wiem skąd się one biorą chyba ciążowe kilogramy się odzywają. Fakt dochodzę do siebie co nie zmienia faktu że kolana mi nawalają.
Ciężko mi wstać z kanapy i podejść do płaczącego dziecka, ciężko mi znieść wózek z 6 schodków. Oj chyba ja tu narzekam a tak naprawdę co wy macie powiedzieć? Patrząc na niektórych dziewczyn porody to jestem w szoku jak one dały rade. Mnie tak bolała ze płakałam z bólu i prosiłam o cc. Oby i Wasze porody były mega szybkie i bezbolesne, jeden mocniejszy skurczybyk i maleństwo już jest na świecie
Trzymam za Was kciuki cioteczki i szybkiego rozpakowania :-D
 
Hej Kobity te rozpakowane i jeszcze w wielkim oczekiwaniu na cud :-)
Podczytujemy Was w wolnych chwilach ale nie zawsze zostaje czasu aby odpisać. Zasiadam tak już od 4 dni i zawsze coś już już chce cos napisać a mała Głodomorra vel Terrorystka już się budzi i nic z tego. Teraz korzystając z okazji że maluch śpi poklikam z Wami :-)
U nas sen nocny z przerwami co 2h, a było już znacznie lepiej tak co 3. Teraz to nie wiem kiedy mi te 2h zlecą. Po karmieniu kładę się spać i za 2h apiać na nowo cyc. Kiedy ten czas mija to nie wiem, a gdzie ten mały Bąk to wszystko mieści to kolejne pytanie. Czuje już małe zmęczenie tzn niedosypianie. Mąż cały czas mnie goni że mam spać w ciągu dnia, ale to wcale nie takie proste. Kiedy dziecię śpi ja muszę nadrobić oczywiście BB :-), oporządzić dom, zrobić obiad i doprowadzić się do stanu używalności. I co wtedy? mijają kolejne 2 h i Głodomorra żąda cyca. A te mnie już tak bolą że hej :zawstydzona/y:
U nas pępek odpadł dopiero po 3 tyg, a najfajniejsze jest to że mam małej zrobić badanie moczu i nie mogę jego do specjalnego woreczka złapać. Już zepsułam 3 woreczki i chyba trza będzie dzwonić po pomoc do położnej :wściekła/y:
Hahaha mała śpi koło mnie i chrapie hahha
Wy narzekacie na bóle w podbrzuszach z wiadomego powodu a ja na cały czas te same bóle nadgarstków i co gorsza teraz kolan. Nie wiem skąd się one biorą chyba ciążowe kilogramy się odzywają. Fakt dochodzę do siebie co nie zmienia faktu że kolana mi nawalają.
Ciężko mi wstać z kanapy i podejść do płaczącego dziecka, ciężko mi znieść wózek z 6 schodków. Oj chyba ja tu narzekam a tak naprawdę co wy macie powiedzieć? Patrząc na niektórych dziewczyn porody to jestem w szoku jak one dały rade. Mnie tak bolała ze płakałam z bólu i prosiłam o cc. Oby i Wasze porody były mega szybkie i bezbolesne, jeden mocniejszy skurczybyk i maleństwo już jest na świecie
Trzymam za Was kciuki cioteczki i szybkiego rozpakowania :-D
co 2 godziny to często sie budzi, mój co 3, przed chwila musiałam go obudzic, bo juz 4 godziny spał a i tak na cycu zasnął :) ale w nocy potrafi co 2 też, no i nie pośpimy.

a mąż sie budzi jak malutka płacze? bo mój to jak Kubuś się porządnie wydrze :dry:
 
HAha moj to wogole nic nie slyszy :-D dzis u Josha w nocy sie radio nagle wlaczylo (mlody musial grzebac) ale juz tak glosno ze trupa by obudzilo! No a malz spal w najlepsze :-D
przeciez ja jak rodzilam Josha to go dobudzic nie moglam :dry: takiego mam spiocha w domu :-)
Najlepsze ze teraz sam sie zaoferowal ze pierwsze noce on bedzie wstawal do Madusia i go karmil zebym ja mogla sie wyspac :sorry2: taaaa juz to widze :sorry2: predzej sasiadka obudzona nocnym placzem przyjdzie niż on spiac obok niego sie obudzi :-D no ale moze :-D
 
Witajcie kochane!
Wróciłam od ginki z lekkim dołem.:-( Nic nie zapowiada, żeby się Mała miała na dniach wydostać. Szyjka nie popuszcza. Za tydzień mam się znowu pokazać o ile się nic nie wydarzy, a pewnie się nie wydarzy..... To już będzie ostatnia wizyta. A jak nie urodzę do świąt to 26 mam się zgłosić do szpitala. :baffled:
A już miałam taką nadzieję, że po tych wszystkich bólach jakich doświadczam to szyjka się ruszyła, a tu dooopa.
Wiem, że czasami wszystko się zmienia w przysłowiowe 5 minut, ale jakoś nie mam dzisaij nastroju na takie nastawienie. Może od jutra zacznę tyrać i czynic jakies mega wysiłki, coby sprowokować cokolwiek. Mąż się ucieszył (!!!!!!), że może spokojnie się dzisiaj piwa napić, bo przeciez dzisiaj na pewno nie urodzę....:dry: Nic tylko usiąść i zapłakać.
Nastawiłam się jakoś poswadomie chyba, że jest jakiś progres i teraz czuję rozczarowanie.
Powiedziałam jedynie mężowi że możemy się teraz seksić na maksa, bo to na pewno mi nie zaszkodzi,a wręcz pomoże. Wielkiego aplauzu nie było.
No nic musiałam sobie ponarzekać. Wybaczcie.
 
co 2 godziny to często sie budzi, mój co 3, przed chwila musiałam go obudzic, bo juz 4 godziny spał a i tak na cycu zasnął :) ale w nocy potrafi co 2 też, no i nie pośpimy.

a mąż sie budzi jak malutka płacze? bo mój to jak Kubuś się porządnie wydrze :dry:

Tak mąż się budzi no ale on cyca nie poda ;-) fakt nosi mała aby jej się odbiło, no ale to ja muszę dziecko nakarmić nie ma rady
Jezu przed chwila miałam mega grozę, mała mi się zakrztusiła i aż purpur na twarzy przybrała. Klepałam ja po pleckach i główkę miała niżej jak pupkę i w końcu załapała powietrze, a mleko po karmieniu to jej aż noskiem poszło. Taki oto mały żarłoczek a ja zryczałam się z z nerwów
 
acronka głowa do gory! Pamietasz jak Morgaine wrocila od poloznej i pisala ze ma rozwarcie na palec i do przyszlego tyg nie rodzi? A jeszcze tego samego dnia jej wody poszly i jak filmie akcja w 5minut :-D
takze wiesz! Nie smutaj :-)
 
Tak mąż się budzi no ale on cyca nie poda ;-) fakt nosi mała aby jej się odbiło, no ale to ja muszę dziecko nakarmić nie ma rady
Jezu przed chwila miałam mega grozę, mała mi się zakrztusiła i aż purpur na twarzy przybrała. Klepałam ja po pleckach i główkę miała niżej jak pupkę i w końcu załapała powietrze, a mleko po karmieniu to jej aż noskiem poszło. Taki oto mały żarłoczek a ja zryczałam się z z nerwów
ja się właśnie boję takiej sytuacji, czy sobie poradze i nie spanikuję...
przed chwilą karmiłam i nosiłam do odbicia, ale nie odbiło mu się, to teraz leży na boczku.
górę materaca mam wyżej
 
reklama
herbatita o zgrozo! ja bym pewnie tak mega spanikowała, że w życiu nie wiedziałabym co zrobić:szok:
ja się już z M umówiłam, że w nocy tylko ja będę wstawać a w dzień on się będzie zajmować Miśkiem. no wiadomo, do karmienia to mi przyniesie, ale reszta on. no ale wszystkie wiemy jakie są te zapewnienia naszych chłopów...:dry:

dranissimo super, że wyznaczyli ci datę wywołania:tak: a nóż margaryna coś się samo ruszy? :)

acronka mój do seksikowania się też za chętny nie jest. w sumie to mu się nie dziwię... też bym siebie zbytnio nie pociągała w wydaniu wielorybim:sorry2:
 
Do góry