Kwiecień 2011

[Ewa & Kubuś]

hmm, a jak te chłopy nasze poradzą sobie jak my z połogu będziemy. ciekawe czy nam też będzie seksu brakować?

mi jak na razie nie brakuje, marzę o wyspaniu sie :-) a oni se poradzą hehehe

 

[acronka]

No właśnie kobietki w połogu to my będziemy tylko o dziecku myśleć, i o tym czy się w środku wszystko dobrze goi. Sex będzie ostatnim o czym się myśli. Jeszcze przecież zmęczenie i niedospanie dochodzą.
Wiec teraz Ci nasi mężowie mogliby jeszcze skorzystać a my przy okazji a tu masz babo placek.
jankesowa - u nas też przez cała ciąże było ostrożnie z seksem. Niby zagrożenia nie było, ale jakieś takieś wewnętrzne zahamowania. Plus dni globulkowe i tak zeszło. A ostatni miesiac to wiadomo, że żeby zanadto nie przyspieszyć to się odmawia no i tak zeszło. A teraz droga wolna..... i??

u mnie tez "a nóż widelec"

 

[jankesowa]

acronka ja tak mialam co jechalam do tessciowej i babci M za kazdym razem teksty ze gruba jestem ze jaki ja duzy brzuch juz mam itp itd nosz przeciez to co mam zrobic jak taki brzuch mam ??? szczupla nigdy nie bylam , do tego komenatrze jak sie dowiedzieli jaka wage ma maly ze lepiej zeby mniejszy byl a nie taki duzy.... same nie wiedza czego by chcialy musialam raz porzadnie im wszystko wygarnac i sie skonczylo gadanie...

nudzi mi sie.... nie mam co robic.... dupa mnie od siedzenia boli juz niemilosiernie
Moj to wiesz niby chce sexu ale widac ze chodzilo by mu o taki jak kiedys wiadomo fiku miku a nie slonicowy

 

[asiunia876]

ehhh zaksztuszenia to sa na pozadku dziennym ;-)

aha no i u niemowlaka trzeba bezwglednie reagowac na zakrztuszenie kiedy juz u starszego (uczacego sie gryźć) to musi byc pewnien swiadomy etap. On wiedzac ze sie zakrztusi zacznie gryzc, bo zobaczycie ze nie wszystkie dzieciaki sa chetne do mlaskania - przyzwyczajone na cycku czy butli tak im dobrze i papki beda uwielbiac... ale co ja wa teraz gada jeszcze nie wszystkie urodzily a ja juz o nauce gryzienia wam wyjeżdzam

 

[skorupka]

asiunia mów, mów. a my będziemy wszystko skrzętnie notować i zapamiętywać

 

[acronka]

acronka ja tak mialam co jechalam do tessciowej i babci M za kazdym razem teksty ze gruba jestem ze jaki ja duzy brzuch juz mam itp itd nosz przeciez to co mam zrobic jak taki brzuch mam ??? szczupla nigdy nie bylam , do tego komenatrze jak sie dowiedzieli jaka wage ma maly ze lepiej zeby mniejszy byl a nie taki duzy.... same nie wiedza czego by chcialy musialam raz porzadnie im wszystko wygarnac i sie skonczylo gadanie...

nudzi mi sie.... nie mam co robic.... dupa mnie od siedzenia boli juz niemilosiernie
Moj to wiesz niby chce sexu ale widac ze chodzilo by mu o taki jak kiedys wiadomo fiku miku a nie slonicowy

jankesowa - No właśnie to fiku miku to by było apetycznie a tak - no cóż jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma....
Mnie też nudno, ale zaraz idę z małżem na spacer -zapowiedziałam już codzienne dłuuuugie spacery- bo w przeciwnym razie położę się przed tv i na bank zasnę.
A od siedzenia to mnie boli spojenie mała się rozpycha i gdzieś uciska.

 

[antonina01]

widze że temat "sex w ciaży" na tapecie

my prawie wcale, cała ciążę, jakos tak nam nie szło, tez w kółko jakies globule, antybiotyki brałam non stop.....a teraz. Owszem lekarz kazał, pozwolił, ale uznaliśmy oboje z mężem ze jak tyle wytrzymalismy to na koniec nie będziemy psuli tego takimi ohydnymi wspomnieniami - bo innaczej sobie tego na tym etapie nie wyobrażam - ja jak słonica - ledwo sie człowiek przekręca z boku na bok - co to za sex - bleeee, buuuu, po połogu to będzie jak PIERWSZY RAZ;-), tak mi jakaś znajoma mówiła....także trudno, zostaje drażnienie SUTKÓW, podobno wydziela naturalna oxytocynę...nie powiem mi sie brzuch jakos spina po tym....

 

[jankesowa]

U nas sobie super pada.... wiec aby siedzenie w domu tak z psem bym poszla troche...

ten sex to przyjemnosci dla mnie wcale... ja raczej z przymusu ze moze sie cos ruszy a tu nic.... przy draznieniu sutkow dostaje szalu i nic sie nie dzieje... ja to jakis kamien czy cuś...

wcinam ogorkowa mniam

 

[baby_55]

super wieści od rana, tyko największe gaduły forumowe się rozpakowały, smutniej będzie;-)
ja całe szczęście nie muszę już dokarmiać małej, pierwsze dni były tragiczne, cycki puste a ona głodnahehe a teraz śpi smacznie w moim łóżku, tatuś pojechał na szkolenie i same urzędujemy sobie też uwielbiana cycku siedzieć, ale jak niektórzy piszą,że ich maluchy co godzinę, to nie jest tak źle jeszcze, ona czasem ze 3 pospać potrafi;-)

baby a powiedz jak tam z dietą? wprowadzasz powoli , normalnie jadasz prawie czy ograniczasz ryzykowne produkty?

Na razie jem delikatnie zgodnie z dietą, bo jak zjadłam kilka kostek czekolady to małego męczył ból brzuszka zapomniałam sobie, że muszę uważać ale teraz jest dobrze, uważam na to co jem i jest ok

Herbatita dzielnie sobie poradziłaś mój mąż też tylko tydzień z nami będzie tzn. do niedzieli i potem do pracy wraca

Co do wstawania w nocy to może nie przy pierwszym jeknięciu jak ja ale budzi się i pomaga jak może, w dzień stara się mnie jak najbardziej odciążyć, żebym odpoczęła

 

[mucha666]

DZiewczyny tak sobie Was podczytuję i najpierw chciałabym pogratulować rozpakowanym a tym 2w1 dużo cierpliwości życzę.Po porodzie wasz mąż może dostać zwolnienie na Was po cesarce to 14 dni a po sn my mieliśmy za każdym razem 9 dni od momentu wyjścia ze szpitala. NAleży się tylko upomnieć i znać dane męza do zwolnienia.
A seks a właściwie sperma z całą pewnością działa