..aenye
Mama grudniowa'06
ja wrocilam, oczywiscie kupiwszy wiecej niz bylo potrzeba, no ale cos trzeba z pieniedzmi robic ;-) licze na to, ze za to lazenie z bolacym brzuchem, dolem, z ciezkimi siatami po schodach (specjalnie nie winda) cos sie rozkreci. no..
i tez mam ciagle smarki na wkladkach takie od przezroczystych do jasnozoltych.
a czopa tez nie widzialam w zyciu, tzn w trakcie porodu odchodzil ze mnie taki wlasnie smarkowity sluz brazowo-czerwony. ale to juz prawie przed samymi partymi, na finiszu.
dobra, ide robic obiad. ziemniaczki mlode i paluszki rybne i trzy rodzaje surowek ;-) (kupionych, ale robionych, nie ze z tych plastikow ;-) )
i tez mam ciagle smarki na wkladkach takie od przezroczystych do jasnozoltych.
a czopa tez nie widzialam w zyciu, tzn w trakcie porodu odchodzil ze mnie taki wlasnie smarkowity sluz brazowo-czerwony. ale to juz prawie przed samymi partymi, na finiszu.
dobra, ide robic obiad. ziemniaczki mlode i paluszki rybne i trzy rodzaje surowek ;-) (kupionych, ale robionych, nie ze z tych plastikow ;-) )