Dzień dobry!
Proszę proszę, jak się tu dziewczynki rozkręcają! Trzymam kciuki! Coraz mniej nas zostaje 2w1. Ale mnie chyba z tym dobrze. No może gdyby nie ta okropna zgaga... i te ataki bólu. Coś czuję że jednak dotrwam do tej wizyty za tydzień,a już mi się zdawało, że nie. Zobaczymy.
Mitaginko - gratuluję! Udało Ci się. Teraz życzę zadowolenia z wizyty u fryca
Miałam chytry plan że pójdę kupić sobie buty, ale mąż mnie z oka nie spuszcza i samej nie pozwala wychodzić. A zakupy z nim to katorga. Muszę cos wymyslić.
Proszę proszę, jak się tu dziewczynki rozkręcają! Trzymam kciuki! Coraz mniej nas zostaje 2w1. Ale mnie chyba z tym dobrze. No może gdyby nie ta okropna zgaga... i te ataki bólu. Coś czuję że jednak dotrwam do tej wizyty za tydzień,a już mi się zdawało, że nie. Zobaczymy.
Mitaginko - gratuluję! Udało Ci się. Teraz życzę zadowolenia z wizyty u fryca
Miałam chytry plan że pójdę kupić sobie buty, ale mąż mnie z oka nie spuszcza i samej nie pozwala wychodzić. A zakupy z nim to katorga. Muszę cos wymyslić.