hmm??? moze w tym tkwi cala tajemnicareklama
doczytałam
i na bank nie napiszę wszystkiego co miałam na myśli (na wasze szczęście
)
no to zaczynamy
mitaginka jeśli chodzi o to świecenie cycami (wiem dla Ciebie to już zapomniany temat, bo był 100 postów temu;-p, no ale ja nie byłabym sobą gdybym nie wtrąciła swoich 5 groszy)
więc jeśli chodzi o świecenie cycami to na serio nie ma się co martwić. poród to najbardziej poniżające i uwłaczające doświadczenie;-) serio
leżysz z rozwartymi nogami, ciągle tam patrzą różni ludzie, położne, potem Cię szyją, czyszczą, cycki przy tym to PIKUŚ!! potem leżysz na sali, obchód co rano i zaglądają, położne wymieniają poplamioną z krwi pościel (może się zdażyć że pokład się przesunei w nocy czy coś...) dla mnie pierwszy raz był baaardzo obnażający.... za drugim wszystko miałam w d... zresztą tak szybko się to potoczyło.
no i hatorska ja też myślałam żeby rodzić w czymś normalnym, wcale to nie aż tak zabrudzone bo przecież koszula cały czas podniesiona nad brzuch.
a małych karmiłam też dopiero w sali, a tak to na brzuszkach leżeli więc cyckami nie świeciłam
asiunia ja też nie czuję kopniaków, trochę się schizowałam, ale to chyba normalne na tym etapie. dopiero w poniedziałek będzie mnie badać położna, a na IP nie chce jechać i panikować...
baby, joll mam nadzieję że rodzicie
eywa witaj:-) jeszcze raz gratki
aenye bombowy opis uczuc do panow bobów budowniczych
wiecej nie pamietam...
i na bank nie napiszę wszystkiego co miałam na myśli (na wasze szczęście
)no to zaczynamy
mitaginka jeśli chodzi o to świecenie cycami (wiem dla Ciebie to już zapomniany temat, bo był 100 postów temu;-p, no ale ja nie byłabym sobą gdybym nie wtrąciła swoich 5 groszy)
więc jeśli chodzi o świecenie cycami to na serio nie ma się co martwić. poród to najbardziej poniżające i uwłaczające doświadczenie;-) serio
leżysz z rozwartymi nogami, ciągle tam patrzą różni ludzie, położne, potem Cię szyją, czyszczą, cycki przy tym to PIKUŚ!! potem leżysz na sali, obchód co rano i zaglądają, położne wymieniają poplamioną z krwi pościel (może się zdażyć że pokład się przesunei w nocy czy coś...) dla mnie pierwszy raz był baaardzo obnażający.... za drugim wszystko miałam w d... zresztą tak szybko się to potoczyło.
no i hatorska ja też myślałam żeby rodzić w czymś normalnym, wcale to nie aż tak zabrudzone bo przecież koszula cały czas podniesiona nad brzuch.
a małych karmiłam też dopiero w sali, a tak to na brzuszkach leżeli więc cyckami nie świeciłam
asiunia ja też nie czuję kopniaków, trochę się schizowałam, ale to chyba normalne na tym etapie. dopiero w poniedziałek będzie mnie badać położna, a na IP nie chce jechać i panikować...
baby, joll mam nadzieję że rodzicie
eywa witaj:-) jeszcze raz gratki
aenye bombowy opis uczuc do panow bobów budowniczych
wiecej nie pamietam...
dzioluszka as wczesnie zauwazyla, to od wczoraj jest!! juz sie przygotowujemorgaine juz szalejesz z suwakiem dietetycznym?
..aenye
Mama grudniowa'06
ja mysle, ze moj to sie nie chce urodzic, bo imienia nie ma.. ale na sile nie wymysle, musi sie urodzic i spojrzec na mnie :-)
asiunia - hehe, ja mam to samo, jak sasiedzi robia impreze to mam nerwice albo jak ktos pali ognisko na lace pod naszym blokiem od razu mam ochote po policje dzwonic! no ale sie hamuje. za to mnot pneumatyczny doprowadza mnie zawsze do szalu, ale najbardziej to to, ze trzeci kuzwa raz rozpierdzielaja to samo!!!! i potem dwa miesiace bede sluchac glupich gadek 'fachowcow' pod oknem! grrrrrrrrrrrrrrrrrrr
a pisalam wam juz, ze nie bede miec tego remontu w salonie teraz? bo juz nie wiem, co komu pisalam ;-) jakby co powtorze - fachowiec przyszedl i dobitnie mi wyjasnil, ze w tej scianie kucia nie poleca, bo bedzie wszystko brudne, zapylone i ze to bedzie jedna wielka masakra. takze teraz planujemy zrobic zabudowe kartonowo-gipsowa, tylko musze projekt wymyslic i na tv poczekac, zobaczyc, jakie ma mocowania. i wtedy dopiero bedziemy dzialac. czyli po porodzie, na spokojnie. cos czulam, ze tak bedzie :-)
asiunia - hehe, ja mam to samo, jak sasiedzi robia impreze to mam nerwice
albo jak ktos pali ognisko na lace pod naszym blokiem od razu mam ochote po policje dzwonic! no ale sie hamuje. za to mnot pneumatyczny doprowadza mnie zawsze do szalu, ale najbardziej to to, ze trzeci kuzwa raz rozpierdzielaja to samo!!!! i potem dwa miesiace bede sluchac glupich gadek 'fachowcow' pod oknem! grrrrrrrrrrrrrrrrrrra pisalam wam juz, ze nie bede miec tego remontu w salonie teraz? bo juz nie wiem, co komu pisalam ;-) jakby co powtorze - fachowiec przyszedl i dobitnie mi wyjasnil, ze w tej scianie kucia nie poleca, bo bedzie wszystko brudne, zapylone i ze to bedzie jedna wielka masakra. takze teraz planujemy zrobic zabudowe kartonowo-gipsowa, tylko musze projekt wymyslic i na tv poczekac, zobaczyc, jakie ma mocowania. i wtedy dopiero bedziemy dzialac. czyli po porodzie, na spokojnie. cos czulam, ze tak bedzie :-)
Kto dostaje ze mna skurczy w nocy i rodzi ??? Zglaszac sie??? zaloze jakis dziennik albo co zeby nie bylo ;-)
Ostatnio tak grupowo sie ruszylo a teraz nic
morgaine racja z tymi cycami jakos mi to wisi, podczas wizyty w szpitalu jak stracilam mojego aniolka (*) to co chwila ktos mi w krok zagladali szczerze jakos mi to wisialo totalnie...
aenye ja wiem on to na ten remoncik pewnie czekal a teraz jak plany zmienione to zobaczysz raz dwa wyskoczy
Ostatnio tak grupowo sie ruszylo a teraz nic
morgaine racja z tymi cycami jakos mi to wisi, podczas wizyty w szpitalu jak stracilam mojego aniolka (*) to co chwila ktos mi w krok zagladali szczerze jakos mi to wisialo totalnie...
aenye ja wiem on to na ten remoncik pewnie czekal a teraz jak plany zmienione to zobaczysz raz dwa wyskoczy
Ostatnia edycja:
antonina01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 618
pisałaś pisałaś, ja czytałam:-)
wiesz co wcale sie nie dziwie - przy kuciu w żelbetonie to jest jeden wielki pier...nik i pył na pyle. Zdecydowanie nie najlepszy pomysł teraz jak lada dzień babik sie pojawi . Jeszcze ze 2 tyg min. byś walczyła z pylicą na wszystkim.
mój mąż jak ma mi obraz czy coś przywiercić w żelbetonowej ścianie to normalnie klnie //.......
a apropos remontów w sąsiedztwie to u mnie cały luty i kawałek marca sąsiedzi 2 pietra wyżej robili mega-remont(swoja drogą nie wiem co można tyle wiercić i kuć w 39m mieszkaniu). Myślałam ze zejde na nerwice. Tyle tylko powiem. Młot pneumatyczny od 9-17 chodził
U
użytkownik 838
Gość
ja ja ja ja!! ja sie zglaszam! ;-)
No i chcialam sie pochwalic, ze dzwonilam po wyniki tego wymazu - negatywny! Czysciutko i bez paciorkowcow i tych innych! Ufff :-) Jakaz ulga!
Jutro na wizyte kontrolna do lekarza. Straszecznie ciekawa jestem co 'tam' u mnie slychac. Moze sie cos dzieje, tylko ja nic o tym nie wiem... ;-) Uparcie czekam, a ta moja Maluda nic sobie z tego nie robi! no!
...Morgaine, gdybym rodziła Ty Dowiedziałabyś się Pierwsza...
mam nadzieję, że chociaż u Baby się ruszyło
brzuch mi twardnieje, łupie w krzyżu, ale takie rewelacje to ja od 20tc miewałam, więc żadne to zwiastuny porodu
już nawet ten olejek na mnie nie działa w żaden sposób (o 13ej Qlf polał mi 30ml, które zagryzłam kiszonym ogórem) a tu nawet w jelitach cichosza...
naprawdę nie wiem jakie cuda na kiju mam odstawiać, żeby coś się ruszyło
Mitaginko, ja czekałam równo tydzień na wynik gbs
mam nadzieję, że chociaż u Baby się ruszyło
brzuch mi twardnieje, łupie w krzyżu, ale takie rewelacje to ja od 20tc miewałam, więc żadne to zwiastuny porodu
już nawet ten olejek na mnie nie działa w żaden sposób (o 13ej Qlf polał mi 30ml, które zagryzłam kiszonym ogórem) a tu nawet w jelitach cichosza...
naprawdę nie wiem jakie cuda na kiju mam odstawiać, żeby coś się ruszyło
Mitaginko, ja czekałam równo tydzień na wynik gbs
U
użytkownik 838
Gość
ja czekalam 4 dni, ale to tylko dlatego, ze robilam wymaz w piatek wieczorem i przez weekend trzeba bylo czekac... Ale wiadomosc warta czekania! ;-) ech :-)
reklama
antonina01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 618
ja tylko 2 dni, nie wiem czy miało znaczenie że w szpitalnym laboratorium, moze dlatego szybko