dzien dobry
adi dziewuchy mają rację.
mi mój M dzisiaj powiedział że ostatni raz jestem w ciąży!! bo czwarte dziecko to on by jeszcze zniósł, ale mojej czwartej ciąży już nie !
wiem jestem okropna i chyba większość bab jęczy, narzeka, marudzi. mamy do tego prawo, ale oni też mają tego dosyć. prawda jest taka że nigdy nie zrozumieją tego co my przechodzimy, mogą jedynie być bardziej lub mniej wyrozumiali.
mnie strasznie na przykład wkurza jak on pije piwo. jedno jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a mnie coś trafia jakby co najmniej alkoholikiem był...może temu że ja nie mogę się napić...cholera ja przez ostatnie dni wyluzować w ogóle nie mogę!!
aenye nie no jak Twoi mają restauracje to ja się tak nie bawię!! chyba bym z 30kg przytyła jakby moi rodzice mieli restauracje
codziennie bym tam na wypaśne żarcie chodziła!! kto by gotował!!
a co do posiewu to ja sie tak wlasnie caly czas zastanawialam. w tej ciazy mialam robione 3. 5 lat temu ciąża w uk więc zero. 2 lata temu - powiem szczerze nie pamiętam. szczęście że teraz mi zrobili, wyleczyli, brak wzrostu napisane wiec uffff
ale jak pisalyscie o tym moczu, to zaczne sobie jednak brac femisept uro, to ziolowe tabletki oczyszczajace mocz, mam w domu, takze do porodu bede miala, zeby sie nic juz nie przyczepilo do mnie...
moje dziecko poszlo godzine temu do sasiada i przepadł!!nie chce mi sie po niego isc bo tam impreze szykują, 80tke babci i jeszcze mnie do roboty zagonią
nie no żartuje, pewnie bym jeszcze kawałek ciasta dostała...ale no nie chce mi sie...