reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

Dzień dobry,

masakra jakaś, tu jest produkcja całodobowa. 10 stron za jedną noc!!
z tego wszystkiego nie wiem co pisać:-D
ale nie cieszcie się zbyt wcześnie, zaraz coś wymyślę;-)

nela mimo, że Ci ciężko i żeś poobijana, jakaś pozytywna energia bije z postu:) super:) ale ja sobie poczekam jeszcze 2 tygodnie bez tej jazdy.
ducha niech Ci będzie!! 18kwietnia!!! jeszcze prawie 3 tygodnie luzu:-D

hah bo tak serio mówiąc to ja jestem w ogóle nie przygotowana do porodu (poza aspektem wygolenia krocza hahahaha) moja torba nawet do końca nie spakowana! e tam. mam jeszcze 18 dni!!

asiunia ja też nie znoszę tego YCD!! widać tylko Dżoany mają dobry gust:-p

you can dance :)))))))

no I can't!! :-D

mitaginka miałam Ci o 5tej rano wysłać smsa na Twój NOWY TELEFON:-) ale się zlitowałam, chociaż Ty i tak na fenka o 6 wstajesz...

akkn niechże się coś w końcu ruszy!!

joll, ewa za was też kciuki!!!

ja mam pustkę w głowie. Młody w sumie spał od 17 do 5, myślałam że będzie gorzej, ale i tak budził się w nocy co chwilę i wcale się nie wyspałam.
dzisiaj sprzątam i prasuję!! dosyć mam tego bajzlu i tej niemocy!!
dobra mopy w ruch!!! mam nadzieję się szybko uwinąć (chociaż nie weim czy w łóżku zaraz nie wyląduję :-D) i pewnie jak tu wrócę to znowu będzie 10 stron@@@@!!! tego się niedługo nie będzie dało rady nadrabiać!!! a co dopiero pomysły, żeby czytać to od początku???????!!!!!!!!!!
 
reklama
hej hej :-)

ja dzis zerwalam sie o 6.30 i od razu polecialam mierzyc okno, przysnilo mi sie cos w zwiazku z roletami ;-) a zaraz potem slalam smska do akkm, no ale na razie nic sie nie dzieje.

nela
, fajnie, ze nastawienie juz lepsze :-) a do ladu dojdziecie, spokojnie, obiecuje :-) na poczatku jest zawsze ciezko. ty i tak super dajesz rade, ze po cc sie pozbieralas szybko fizycznie. bedzie dobrze. a imie juz widze wybrane? Marcelinka? :-) slicznie!

joll, ewa,
trzymam kciuki za dzis!!! mnie dwie osoby wrozyly dzis porod - ale nie da rady ;-) musze jechac do ikei rolety oddac :-D a potem moze z dziecmi do kina ;-)

mitaginko
- w wolnej chwili sama obejrze z checia ten serial! to jest za darmo?
 
cześć dziewczyny

biedna akkm, całą noc z głowy a nie urodziła ;( co za wredne skurcze...

ewa - a u Ciebie coś tam się może już rozkręca?

Adi - nie martw się, ułoży się jakoś.. u nas też ciężko z kasą w tym miesiącu, ale w końcu przecież musi kiedyś być lepiej...

ducha - to może i mi mogłabyś przepowiedzieć?

moje cudne wczorajsze wszystkie bóle ustały :( i te krzyżowe, i te podbrzuszne i te okresowe i w ogóle wszystkie. Totalnie bez sensu... dziś o 16 ginek, w końcu po miesiącu oczekiwania się dowiem, czy coś tam się wydarzyło... a jak mam rozwarcie, to może i ja sięgnę po olejek... chciałabym urodzić w ten weekend, najlepiej z piątku na sobotę :p

ycd też nie lubię :D za to przez ciążę uzależniłam się od seriali na fox life ;D
 
No i skurcze akkm ustały dranie... ale spoko, ma dziewucha jeszcze cały dzisiejszy dzień na rodzenie :-).
Moja dzisiejsza noc jakaś koszmarna jakby. Chyba w sumie nic a nic nie spałam, wszystko bolało. Większość czasu przesiedziałam bo nawet leżeć się nie dało. Ale spoko, nie dam się. Za chwilkę się położę i zdrzemnę bo teraz już czuję ciężar moich powiek :tak:.
Dobra, te które mają rodzić, niech rodzą, a reszcie życzę miłego dnia :*. Kurde, dziecko mi kroczem wychodzi normalnie...
 
Ducha czy Ty czasem nie przepowiedzialas akkm ze urodzi przez CC?? :-) nikomu zle nie zycze ale jak to sie spelni i to dzis to ja sie Ciebie boje normalnie....
Bez kitu uciekne w pole! :-D

aenye a Tobie ten najmlodszy usiedzi w kinie? Ja naszego jeszcze nie bralam bo raz boje sie ze nie usiedzi, a dwa ze to po angielsku... Ale kusi mnie od dawna...

A ja w nocy Drzyzga na tvn ogladalam :-D popilam melisa i poszlam w kime... Widac dlugo sobie nie pospalam...
 
ja sie melduje po raz drugi, bóle ustają :/
Mąż ma dziś urodziny a mój prezent uparty i się rozpakować nie chce :confused2:
Jadę z nim do pracy, nie chce mi się znowu samej w domu kisić, może jak połażę to coś się zacznie.
Buziaki :*

akkm takie znikanie skurczy jest iście demotywujące
 
asiunia, my bylismy juz w kinie pare razy na porankach, tzn taka godzina z bajkami, tylko ze te krotkie bajki - 4x 15min. a teraz pierwszy seans pelnometrazowy i nie wiem wlasnie, czy Maks usiedzi (Fiol juz nieraz ogladal z nami nawet filmy familijne, nie tylko bajki, jego ulubiony to Ekspres Polarny ;-) no chociaz to animacja).
ale tak sie sklada, ze mamy dzis darmowe wejsciowki, od kolezanki dostalam na 4 osoby :-) wiec mozna za darmoche sprawdzic, czy wysiedza :-) bajka HOP :-)

no, nie zazdroszcze akkm.. normalnie co za szok, tak sie nastawic i d...pa..

ducha,
a ty mnie lubisz (w przeciwienstwie do mitaginki zlosliwej, co mi jedynej daty nie podala) to moze mi wywroz, kiedy urodze, co? ale przyloz sie, please, chcialabym wiedziec!)
 
Ja przytyłam 10 kg do tej pory. Ale uwierzcie mi, że wolałabym więcej, bo wtedy może i nasz Synek by więcej ważył...

Oj to chyba nie od przytycia zależy. Z Kacprem przytyłam 12 i ważył 3080 jak się urodził a teraz przytyłam 9 i kluska już waży 4200. Jak ja to urodzę?

O matko nadrobiłam was w końcu.

Duch do roboty wróżyć mi tu ale już ! Mitaginka nie spać ustalać mi tu datę!

Widzę że Wy nie możecie zasnąć a ja nie mogę dospać. Padam jak worek o 20 a budzę się koło 12 i tak waruję do 4-5 i potem jeszcze chwilkę się zdrzemnę. M pobudka M do pracy a Kacper do przedszkola.

W nocy szlak mnie trafiał bo renni mi się skończyło a tak mnie paliła zgaga że kwas mi góra wychodzi. W dodatku młody dostał jakiejś fazy i cały czas się wierci jak by mu ktoś coś w tyłek wsadził. Brzuch dalej pobolewa i skurcze są ale rzadkie. Lecę dziś po ten olejek bo widzę że na dziewczyny podziałał :)

My się też zastanawiamy nad zabraniem Kacpra do kina. Są we Wrocku takie specjalne seanse dla dzieci. Jak był mały to chodziłam do kina na babyseanse i było super. Z tym pewnie też będę jeździła.

Dobra zabieram się do jakiejś roboty. Z wczorajszego słońca puki co zostały wspomnienia ale i tak planuję się przespacerować no i aptekę zaliczyć.

Proszę o ograniczenie produkcji postów bo później znowu będę godzinę was czytała!

Wiecie co . Ale by były jaja gdybym jutro urodziła! Kacper się urodził w 38 tygodniu i jednym dniu i drugi to samo i akurat 1 kwietnia w pryma aprilis. :)
 
Ostatnia edycja:
Aenye przeciez nawet ja pamietam ze ducha i jej wachadelko wyznaczylo Ci date 8.04 SN :-D

ja musze obczaic czy u nas sa seanse dla dzieci. Bo tego baby cos co Marma piszesz u nas nie ma... Bo angole wogole malo z dziecmi wychodza z mysla o nich (dzieciach). Na placu zabaw kogo spotkacie? Tylko matki polki i ich urwisy a anglikow to tylko na miescie i w marketach spotkasz...

A tak wogole to musze sie pochwalic. :-D
w niedziele mamy dzien mamy ale P pracuje i przeniosl go na dzis bo ma wolne.
No i siedze sobie w lozku i do was pisze a tu mi chlopaki sniadanko i kwiatka i laurke przyniesli :-D
hihih juz pomine fakt ze sniadanko w wiekszosci pochlonol syn ale jakie to mile :-D ahhh
i niby mam sie relaksowac i nic dzis nie robic :-D hihi
 
reklama
Morgine to co bierzemy się za sprzątanie?, ja mam tez syf w domu jakich mało. Wczoraj miałam sprzątać, ale stwierdziłam,że bez mojego A. nie rodzę, wiec cały dzień przeleniuchowałam, żeby nic nie wywołać,ale efekt tego jest taki,ze sajgon istny w domu.

Zamiast się wreszcie za to zabrać ja oczywiście siedzę i czytam, no jeszcze wziełam sobie prysznica i sie wydepilowałam cała, tak w razie co. Torby ja tez nie mam dopakowanej, ale nie chce mi się i tyle no!

akkm szkoda,że ustało cholercia, a oxy to też pomysł niezbyt fajny, bo wtedy duża szansa na przepowiednie,ze cc. No mam nadzieje,że nie:)

To co sprzątamy?
 
Do góry