madziarkas no co Ty!!! ja też miałam w planach 12 hahahah ale to było dawno i nieprawda. szybko się to zrzuca wbrew pozorom.
ale produkujecie, jeszcze tydzień temu tak nie było, że się pisać nie nadążało...widać w jaki okres weszłyśmy hihi
a ja dalej pracuję nad swoją wagą, co tam!! jem sobie chleb z pasztetem i serem żółtym
matko jak ja to lubię!!!! przynajmniej nie muszę się męczyć z jakimiś tatarami, wątróbkami i innymi...
no ja też myślę że z akkm wszystko ok, niepotrzebnie się stresuje. ja wam powiem szczerze, że mało się skupiam na ruchach dziecka, tzn. nie chcę się wkręcać niepotrzebnie, wiem że jest ok i nie budzę na siłę, zawsze sama się odezwie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wczoraj naprawdę nie działało ani jedzenie ani cola ani nic...no poza Nikosiem, ale przecież nie będę budziła dziecka żeby z siorą pogadał coby znak dała jakiś....
sama z siebie się poruszyła chwilę później
no i słabiutkie jej ruchy, ale akurat miałam ktg po takim słabym dniu i wyszło ok więc się nie stresuję.
za to M w pracy, będzie rano, a mnie znowu zaczyna kłuć!! to chyba podświadomość, jak M jest nic się nie dzieje, jak go nie ma, to jazda...
no ale w sumie najważniejsze żebym ja była przy porodzie nie?![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
martwi mnie dzisiejsza noc, (tak se teraz piszę o pierdołach bo wiem że nie czytacie długaśnych postów
) Młody śpi od 17tej!! no i będzie lipa jak się obudzi, a ja będę chciała spać!! pożyjemy, zobaczymy.
na wszelki wypadek zaraz się położę, cobym więcej siły w nocy miała.
i pewnie zanim skończę ten post to już 5 nowych przybędzie!!!
wiecie co, tak się z wami zżyłam normalnie
mój tata stwierdził dzisiaj że nie mogę tyle przed laptkiem siedzieć bo mnie wciągnie i na terapię będę musiała iść, a moja mam do niego: no gdzie ją taki mały laptop z takim dużym brzuchem wciągnie!!!
dobre nie? teraz sobie żartują a jak trzeba będzie rodzić to będą cakli w stresie!!!!
ehhh idę czytać coście tam popisały
p.s. acronka, coś marudziłaś że mnie w długości postów przebijasz?![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
ale produkujecie, jeszcze tydzień temu tak nie było, że się pisać nie nadążało...widać w jaki okres weszłyśmy hihi
a ja dalej pracuję nad swoją wagą, co tam!! jem sobie chleb z pasztetem i serem żółtym
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
no ja też myślę że z akkm wszystko ok, niepotrzebnie się stresuje. ja wam powiem szczerze, że mało się skupiam na ruchach dziecka, tzn. nie chcę się wkręcać niepotrzebnie, wiem że jest ok i nie budzę na siłę, zawsze sama się odezwie
wczoraj naprawdę nie działało ani jedzenie ani cola ani nic...no poza Nikosiem, ale przecież nie będę budziła dziecka żeby z siorą pogadał coby znak dała jakiś....
sama z siebie się poruszyła chwilę później
za to M w pracy, będzie rano, a mnie znowu zaczyna kłuć!! to chyba podświadomość, jak M jest nic się nie dzieje, jak go nie ma, to jazda...
no ale w sumie najważniejsze żebym ja była przy porodzie nie?
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
martwi mnie dzisiejsza noc, (tak se teraz piszę o pierdołach bo wiem że nie czytacie długaśnych postów
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
na wszelki wypadek zaraz się położę, cobym więcej siły w nocy miała.
i pewnie zanim skończę ten post to już 5 nowych przybędzie!!!
wiecie co, tak się z wami zżyłam normalnie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
ehhh idę czytać coście tam popisały
p.s. acronka, coś marudziłaś że mnie w długości postów przebijasz?
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)