Ratunku! Zaraz zwariuję!
Primo - pachwiny mnie bolą nieludzko! Macie pomysł czemu? (pytanie retoryczne)
Secundo - za chwile ukatrupię swoją teściową!!! Jej córka kupiła swojemu synkowi spacerówkę Inglesina Trip - notabene bardzo oki wózio - a ta moja teściowa wożąc Młodego po mieszkaniu żeby nie dźwigać stwierdziła, że takiego nowo narodzonego maluszka tez można wozic w takim wózku żeby nie dźwigac. Ja jej na to, że nie - ona że tak, a ja że po co, i że pasy trzeba zapiąć a ten wózek to nie jest dla noworodka!! A ona a po co zapinać?? No właśnie po co??? I tak non stop! Młodego potrafi zostawić niezapiętego w foteliku postawionym na sofie i iśc sobie do kuchni, a Staś ma pół roku i jest bardzo ruchliwy! Ja z nią na pewno swojego dziecka nie zostawię! jezu, ona mnie psychicznie wykończy, jest urocza, ogólnie,chętna do pomocy, tylko wyobraźni za grosz! i wyobraźcie sobie, że ona jako przedszkolanka pracowała.......
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale głowa mnie boli, a ta mnie "zabawia" takimi historiami....
Primo - pachwiny mnie bolą nieludzko! Macie pomysł czemu? (pytanie retoryczne)
Secundo - za chwile ukatrupię swoją teściową!!! Jej córka kupiła swojemu synkowi spacerówkę Inglesina Trip - notabene bardzo oki wózio - a ta moja teściowa wożąc Młodego po mieszkaniu żeby nie dźwigać stwierdziła, że takiego nowo narodzonego maluszka tez można wozic w takim wózku żeby nie dźwigac. Ja jej na to, że nie - ona że tak, a ja że po co, i że pasy trzeba zapiąć a ten wózek to nie jest dla noworodka!! A ona a po co zapinać?? No właśnie po co??? I tak non stop! Młodego potrafi zostawić niezapiętego w foteliku postawionym na sofie i iśc sobie do kuchni, a Staś ma pół roku i jest bardzo ruchliwy! Ja z nią na pewno swojego dziecka nie zostawię! jezu, ona mnie psychicznie wykończy, jest urocza, ogólnie,chętna do pomocy, tylko wyobraźni za grosz! i wyobraźcie sobie, że ona jako przedszkolanka pracowała.......
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale głowa mnie boli, a ta mnie "zabawia" takimi historiami....