pandorka WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN DLA TOSI 
czekamy na wieści...
aenye, anisad precz katar!!! precz@!!! no co wy laski, taka pogoda, rodzić trza a wam się chorób zachciewa, ja nie wiem...
mitaginka wyszykuj się krakersikkkku na dzisiaj;-)
ja już po ginie. OSTATNIĄ WIZYTĘ MAM ZA SOBĄ
normalnie się cieszę, wypisała mi L4 do 19 kwietnia, termin mam na 15go ale bogata o doświadczenie przenoszenia (po terminie już nie mogą wypisać L4, szpital albo macierzyński można zacząć więc zbajerowałam i zmieniła mi parę mcy temu datę na karcie ciąży i jakby co to mam 4 dni po terminie gratis L4 )
szyjka miękka, rozwarcia nie ma, poród może się zacząć w każdej chwili.
posiew pochwy OK
hpv było podejrzenie
u nas w szpitalu nie podają euvaxu tylko energix czyli tą lepszą szczepionkę dzidizolom
no po prostu super.
ale...
muszę wam coś opisać hhahaah
od 3 dni mam skurcze, przepowiadające, nie zwijam się z bólu ale przyjemne to to nie jest!
no ale ochota za mną i mężem chodzi, co prawda jeszcze sobie przypomniałam że nie mogę rodzić bo muszę dołożyć kombinezonik małej do szpitala i hennę zrobić i pranie dzisiaj puścić
ale myślę sobie no co tam, jeszcze póki mogę to sobie poużywam nie
no i z mężusiem akcja wieczorna....i pyk!!! skurcz łydki taki na maxa że z bólu wrzeszczeć chciałam!!!! no normalnie nawet się człowiek w ciąży bzyknąć porządnie nie może!!! magnez sobie kupiłam dzisiaj muszę zażywać bo jak sobie pomyślałam że jeszcze podczas porodu by mnie złapał to chyba bym się tam pocięła...
heh no i of course o północy mężul mi musiał zrobić kanapkę z pasztetem i serem żółtym...
miłego dzionka
ewa no to może urodzisz dzisiaj w nocy skoro położna ma nockę?
baby tak sobei czasem myślę, że jakby mi dzidzia numer wywinęła i chłopcem się okazała, to normalnie Adrianek chyba bym mu na imię dała....
ale nie nie, dziewczynka
!!!!!
czekamy na wieści...
aenye, anisad precz katar!!! precz@!!! no co wy laski, taka pogoda, rodzić trza a wam się chorób zachciewa, ja nie wiem...
mitaginka wyszykuj się krakersikkkku na dzisiaj;-)
ja już po ginie. OSTATNIĄ WIZYTĘ MAM ZA SOBĄ
normalnie się cieszę, wypisała mi L4 do 19 kwietnia, termin mam na 15go ale bogata o doświadczenie przenoszenia (po terminie już nie mogą wypisać L4, szpital albo macierzyński można zacząć więc zbajerowałam i zmieniła mi parę mcy temu datę na karcie ciąży i jakby co to mam 4 dni po terminie gratis L4
)szyjka miękka, rozwarcia nie ma, poród może się zacząć w każdej chwili.
posiew pochwy OK
hpv było podejrzenie
u nas w szpitalu nie podają euvaxu tylko energix czyli tą lepszą szczepionkę dzidizolom
no po prostu super.
ale...
muszę wam coś opisać hhahaah
od 3 dni mam skurcze, przepowiadające, nie zwijam się z bólu ale przyjemne to to nie jest!
no ale ochota za mną i mężem chodzi, co prawda jeszcze sobie przypomniałam że nie mogę rodzić bo muszę dołożyć kombinezonik małej do szpitala i hennę zrobić i pranie dzisiaj puścić
ale myślę sobie no co tam, jeszcze póki mogę to sobie poużywam nie
no i z mężusiem akcja wieczorna....i pyk!!! skurcz łydki taki na maxa że z bólu wrzeszczeć chciałam!!!! no normalnie nawet się człowiek w ciąży bzyknąć porządnie nie może!!! magnez sobie kupiłam dzisiaj
muszę zażywać bo jak sobie pomyślałam że jeszcze podczas porodu by mnie złapał to chyba bym się tam pocięła...heh no i of course o północy mężul mi musiał zrobić kanapkę z pasztetem i serem żółtym...
miłego dzionka
ewa no to może urodzisz dzisiaj w nocy skoro położna ma nockę?
baby tak sobei czasem myślę, że jakby mi dzidzia numer wywinęła i chłopcem się okazała, to normalnie Adrianek chyba bym mu na imię dała....
ale nie nie, dziewczynka
!!!!!
.oliver zadowolony i wszyscy z nim,je,spi,robi w majty,czasami wrzeszczy w nieboglosy...:-)
