reklama
adi, kurde Ty już nie czekaj tylko jedź szybciutko!!!
morgaine, ja wiem czy kocha taką niezdecydowaną kobietę, która da mu niedługo 3 dzieciątko?! Głupku Ty jeden, że się tak wyrażę... kocha i to pewnie do szaleństwa!!!! Buziak za głupka .
heh a teraz robi sałateczkę brokułową z prażonym słonecznikiem!!!
ehhhh
anawoj no kurcze, śpi i je. no żyć nie umierać;-)
i ciuszki 68 hahahah, a ja mam do chrztu kupione 68 i wszyscy mówią że to duże będzie...a może za małe?
A
asiunia876
Gość
anawoj super wiesci :-) fajnie ze maly zdrowo rosnie i ladnie sypia.
Na forum jak narazie same aniolki sie rodza oby zostalo cos jeszcze dla mnie
Morgaine ja tam nie wiem jak ty ale u mnie na bank by bylo male. W sumie zalezy kiedy bedziesz je robic bo jak do 2mc to powinno starczyc (mowilas ze male dzieci rodzisz) :-)
Na forum jak narazie same aniolki sie rodza oby zostalo cos jeszcze dla mnie
Morgaine ja tam nie wiem jak ty ale u mnie na bank by bylo male. W sumie zalezy kiedy bedziesz je robic bo jak do 2mc to powinno starczyc (mowilas ze male dzieci rodzisz) :-)
przerwa w nauce ;-)
wlasnie m zrobil dla mnie loda w wafelku (nie wiem co lubie bardziej loda czy wafel ) i przyszedl mlody i zabral no koniec swiata zabrac loda kobiecie w ciazy ale za to wszamalam paczka z budyniem ;-) i mam jeszcze 3
ja tez chce miec malego aniolka zywczyka juz przerabialam ;-)
wlasnie m zrobil dla mnie loda w wafelku (nie wiem co lubie bardziej loda czy wafel ) i przyszedl mlody i zabral no koniec swiata zabrac loda kobiecie w ciazy ale za to wszamalam paczka z budyniem ;-) i mam jeszcze 3
ja tez chce miec malego aniolka zywczyka juz przerabialam ;-)
pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
nawet nie wiecie jak miło mi, że o mnie chociaż ciut pamiętacie ;-)
ja sobie właśnie dziś pomyślałam że jak Ty się rozpakowujesz to i ja wyjścia nie mam i w tym tygodniu pójdę pod nóż
Hej
My dziś po bardzo intensywnym dniu. Zaliczyliśmy Ślężę, stajnię. Młody wyszalał się na całego. Teraz piekę ciasto. Skurcze mnie łapią ale takie strasznie delikatne, właściwie to tylko brzuch się napina.
U mnie wody odchodziły mi cieknąc najpierw bardzo delikatnie a z czasem coraz mocniej. Prze pierwszą godzinę nawet się nie zorientowałam że to wody tylko myślałam że mi zwieracze troszkę puszczają więc z tym może być różnie.
Przeleciałam to co napisałyście ale bardzo ogólnie. Młody jeszcze lata i ciasta doglądam.
My dziś po bardzo intensywnym dniu. Zaliczyliśmy Ślężę, stajnię. Młody wyszalał się na całego. Teraz piekę ciasto. Skurcze mnie łapią ale takie strasznie delikatne, właściwie to tylko brzuch się napina.
U mnie wody odchodziły mi cieknąc najpierw bardzo delikatnie a z czasem coraz mocniej. Prze pierwszą godzinę nawet się nie zorientowałam że to wody tylko myślałam że mi zwieracze troszkę puszczają więc z tym może być różnie.
Przeleciałam to co napisałyście ale bardzo ogólnie. Młody jeszcze lata i ciasta doglądam.
nie no jednak musiałam wyjść na spacer, wymyśliłam,że może mała uśnie i choć na trochę odpuści moim żebrom nie wiem czy to dlatego,że jestem wyjątkowo nieaktywna dziś tak szaleje czy się gdzieś szykuje czy co normalnie mam bardzo aktywnie spędzony czas w ciągu dnia, więc nie wiem czy więcej śpi wtedy i tak nie daje popalić;-) w każdym razie nie mogłam ani siedzieć ani leżeć, stojąc ogromny ucisk , więc przeszliśmy się wokół osiedla i chyba zadziałało odpoczne parę minut i może się budzić:-)
mitaginko wiem,że teraz to już nie ma znaczenia czy się zacznie teraz, za tydzień czy za dwa, wiem,że to akurat najmniejszy problem w porównaniu do problemów innych,ale jednak człek to istota egoistyczna i jak na coś czeka to chce to mieć "już", zwłaszcza kiedy jest taka ewentualność;-)ale damy radę, sama ciąża w sobie moja to chyba bardzo "lajtowa" w porównaniu do innych,więc poczekać mogę
mitaginko wiem,że teraz to już nie ma znaczenia czy się zacznie teraz, za tydzień czy za dwa, wiem,że to akurat najmniejszy problem w porównaniu do problemów innych,ale jednak człek to istota egoistyczna i jak na coś czeka to chce to mieć "już", zwłaszcza kiedy jest taka ewentualność;-)ale damy radę, sama ciąża w sobie moja to chyba bardzo "lajtowa" w porównaniu do innych,więc poczekać mogę
reklama
ducha
Tymciowa mama :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 112
hihi, eywa, ja mam to samo z Groszkiem, jak łażę i Go buja to w miarę spokojny jest a jak siedzę lub leżę w bezruchu to szalejeeee . Widać przyzwycziłyśmy nasze bobasy do bujania i teraz bez nie ma spania . Co to będzie jak wyjdą, bujaj matka, bujaj bo spania nie będzie, a ja kołyski nie mam . Mułki to my będziemy miały wyrobione, żę niedługo za windykatorki napakowane będziemy mogły robić .
Podziel się: