reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

aenye lozeczko takie przejsciowe zanim kupimy pietrusa, starszy bedzie na tyle duzy zeby spal na pietrze a mlody na dole: IKEA | Dzieci | Łóżka dla dzieci | KRITTER | Rama łóżka z dnem z listew (sosna)
tylko wykazalam sie inteligencja i zapomnialam kupic przescieradla z gumka, a nie kupie go nigdzie oprocz ikei bo nietypowy materac (160x70) :wściekła/y: no i musialam zalozyc normalne ktorych nie cierpie...
jutro wizyta u poloznej rano...moze powie cos ciekawego :-D
dobrej nocki :)
 
reklama
Dziewczynki! Wybaczcie ale do tej pory nie wyszlam z szoku po tak naglej cc i przedwczesnym porodzie.Dzidzia w inkubatorze i spedzi tam jeszcze sporo czasuajow,my z mezem organizujemy narazie to wszystko lolistycznie bo nie bylismy jednak przygotowani na porod w 33tc.Wazne zeby dobrze sie skonczylo i Mala byla zdrowa.Musze jeszcze wyremontowac mieszkanie w tym czasie i zakupic brakujace gadzety( czyk=li wiekszosc:() .Ok kochane lece spac bo jutro znow jak codzienn Krakow z wizyta u Niunkki
buzki
 
Dzień dobry!!!

Ale mi się nie chciało wstawać...za oknem śnieżek posypuje i wiatr okropny,a ja na 9 na te badanie bakteriologiczne-no nie chce mi się.Do tego mąż zabrał auto i jestem skazana na MZK...

Nie wiem czy wiecie,że mitaginka została w szpitalu,bo znów się jej brzuch stawiał...Jak coś napisze,to dam na odpow.wątek.

nela- oby tylko wszystko było w porządku z małą.Oczywiście tak wczesny poród jest szokiem,ale nie ma tego złego....

anawoj-i jak,ruszyło coś???Wiem,ze to najgłupsze pytanie,bo sama nie możesz się już doczekać

gratuluję udanych wizyt

morgaine-widzę,że u Ciebie tak samo z facetem jak u mnie.Nie może za długo być dobrze...

Uciekam,chyba jeszcze pod pierzynkę,tak na godzinę...Pozdrawiam i życzę miłego dnia:))
 
cucumber, a posciel juz masz? :-D

a kocyk? :-D na pewno wystarczajaca ilosc??? :-D

ja powoli padam, dzisiejszy dzien mnie wyeksploatowal, a jutro powtorka z rozrywki, tzn jeszcze przyjemniej, bo siebie bede obkupywac ;-)
Pościel mam, ale namawiam męża na kolejną :p Wczoraj z tych nudów zasnęłam i wstałam dzisiaj o 5.30 :/

nela, na pewno przeżywasz, że Mała w inkubatorze. Zobaczysz, szybko zleci czas i już będzie z Wami w domku :* Życzę dużo spokoju i cierpliwości.

Ja mam jutro wizytę i mam nadzieję, że już leżeć nie będę musiała. W sumie lekarka kazała leżeć do 36 tygodnia a dzisiaj się 36 zaczyna, więc mocno się zastanawiam nad prasowaniem :p Mąż długo w pracy to mnie nie będzie pilnował. A mnie już nosi. Poza tym ostatnio trochę więcej pochodziłam niż zwykle i dobrze się czułam, szczególnie psychicznie.
 
nie, kur......... cze blade, nie urodziłam. od rana lecę na lekach przeciwbólowych, pół nocy nie spałam.
ja wiem,że narzekam... ja Was przepraszam, ale urodziłam naturalnie dwoje dzieci, bez żadnego znieczulenia ( Konrada 36h) i dla mnie ból przy porodzie jest ok. jest, to jest, trzeba jakoś przezyć....ale kurcze tydzien albo i dłużej skurczy, rwania pleców itp?? po jaką cholerę?!
nie mogę normalnie funkcjonować, chodzić ani jeść. wypisuje się z takiej imprezy. dołuje mnie Paweł, bo chce dobrze i pyta czy ma już mnie wieźć, a ja już załamana jestem....

ehhh, jak zwykle egoistycznie
Nela - mam nadzieję, ze z dzidziusiem wszystko ok, polezy troszkę w inkubatorze , akurat wszystko przygotujecie i jak już skończycie, zabierzecie maleństwo do domku. zdrówka zyczę
 
anawoj, narzekaj ile wlezie, bidulko kochana! wcale ci sie nie dziwie, ze marudzisz, ja jak marudzilam z katarem!!! ;-) a ty z bolami brzucha i krzyza, no nie dziwie sie. kurcze, trzymam kciuki, bys wytrzymala i wyczaila ten moment, kiedy zaczna sie TE skurcze.

nelko
, dzieki, ze sie odezwalas, na pewno macie mase na glowie.. ale najwazniejsze, ze z mala ok.. dacie rade, buziaki!!!

willmek
, super to lozko! ja chcialam takie dla chlopakow niebieskie, boskie po prostu, no ale nie mamy miejsca na dwa takie :-)

hatorska
:-) etam, rotascierwo czy nie, niewazne ;-) wazne, ze mlody dzis juz ok, w ogole juz wczoraj bylo ok.
 
Dzień dobry wszystkim :)

nela załatwiaj wszystko w te pędy, niedługo na pewno dzidzia będzie już z Wami w domku, dużo zdrówka dla Malutkiej
anawoj trzymaj się mocno, głowa do góry, tyle już dałaś radę, dasz radę i teraz! Pamiętaj, musi być dobrze i tego się będziemy trzymać!
 
Dzień dobry .Pogoda nie nastraja dzisiaj optymistycznie.

Anawoj kobietko ja to Cię podziwiam.Trzymam kciukasy aby juz się zaczeło tak na maksa (oczywiście dopiero jak dojedziesz do szpitala):tak:.Zobaczysz już nie długo maleństwo przytulać będziesz .Życze dużo siły i cierpliwości podczas porodu i żeby Cię bardzo nie bolało.

Nela już nie długo na pewno maleństwo przytulisz i zabierzesz do domku.Trzymaj się mocno kochana.

Cucumber może lepiej jeszcze zostań w pozycji leżącej.Zobaczysz co powie jutro lekarz.Zyczę udanej wizyty i trzymam kciuki.

Od wczoraj wieczorem katarzysko mnie meczy.Dobrze że innych objawów nie mam bo myślałam że mnie dopada jakieś grypsko.Zafunduje sobie herbatke z miodem i z cytrynką to postawie się do pionu.
Brzuszek znowu pobolewa jak na @,ale nie jest żle.
ŻYCZĘ UDANEGO DNIA BEZ DOLEGLIWOŚCI .
 
reklama
Witajcie w ten pięny poranek. U nas nad morzem piękne słoneczko. Az się żyć chce :-)

Anawoj, strasznie Ci współczuje, ale podziwiam Twoją odporność na ból. Ja bym pewnie nawet do komputera nie dała rady usiąść :-) Oby jak najszybciej to wszystko poszło do przodu.

Nela, ja bym też nie była w tym tygodniu przygotowana na poród, ale z drugiej strony macie już na świecie małą kruszynkę i to jest fajne. Teraz tylko się spokojnie przygotowujcie .

Lenka, obyś się nie rozchorowała. Szkoda w taką ładną pogodę...
 
Ostatnia edycja:
Do góry