a_gala
Fanka BB :)
Witajcie kwietnioweczki
Czy wy mnie jeszcze pamietacie chociaz ?
Czytam was codziennie takze jestem na biezaco i obserwuje wasze suwaczki jak mkna do przodu i trzymam za wszystkie kciuki!!!! Dzisiaj mi sie snily zdjecia waszy dzieciaczkow piekne malutkie bobaski. Joll wg mojego snu bedziesz miala sliczna czarnowlosa dziewczynke ale te sny to czasem dziwne bywaja....
A co u mnie? Jeszcze jestem na L4, juz ostatnie dni, we wtorek wracam do pracy, z kolei w poniedzialek mam wizyte kontrolna u gin...to juz ponad 2 tyg od zabiegu, szybko leci ten czas i zycie wraca jakos do normy, staram sie wychodzic "do ludzi" i jest mi coraz latwiej, pare dni temu nie wyobrazalam sobie powrotu do pracy i normalnosci, a teraz nawet juz sie ciesze...o aniolku pamietam i mysle na okraglo, ale juz nie placze tak czesto....zycie znow nabiera kolorow, moze to szybko, ale juz nie moge sie doczekac nastepnej ciazy, pewnie dopiero za trzy miesiace bedziemy mogli sie starac, czuje sie naprawde dobrze nic mnie nie boli, krwawienie ustalo tydzien temu, no zobaczymy co gin powie.....3 m-ce to teraz dla mnie cala wiecznosc ech....ale mam nadzieje, ze jak wpadne w poprzedni "kierat" dnia codziennego to szybko zleci.
Pozdrawiam was goraco kochane mamusie i zycze pieknego dnia bez mdlosci, i innych tych okropnych dolegliwosci...
Czy wy mnie jeszcze pamietacie chociaz ?
Czytam was codziennie takze jestem na biezaco i obserwuje wasze suwaczki jak mkna do przodu i trzymam za wszystkie kciuki!!!! Dzisiaj mi sie snily zdjecia waszy dzieciaczkow piekne malutkie bobaski. Joll wg mojego snu bedziesz miala sliczna czarnowlosa dziewczynke ale te sny to czasem dziwne bywaja....
A co u mnie? Jeszcze jestem na L4, juz ostatnie dni, we wtorek wracam do pracy, z kolei w poniedzialek mam wizyte kontrolna u gin...to juz ponad 2 tyg od zabiegu, szybko leci ten czas i zycie wraca jakos do normy, staram sie wychodzic "do ludzi" i jest mi coraz latwiej, pare dni temu nie wyobrazalam sobie powrotu do pracy i normalnosci, a teraz nawet juz sie ciesze...o aniolku pamietam i mysle na okraglo, ale juz nie placze tak czesto....zycie znow nabiera kolorow, moze to szybko, ale juz nie moge sie doczekac nastepnej ciazy, pewnie dopiero za trzy miesiace bedziemy mogli sie starac, czuje sie naprawde dobrze nic mnie nie boli, krwawienie ustalo tydzien temu, no zobaczymy co gin powie.....3 m-ce to teraz dla mnie cala wiecznosc ech....ale mam nadzieje, ze jak wpadne w poprzedni "kierat" dnia codziennego to szybko zleci.
Pozdrawiam was goraco kochane mamusie i zycze pieknego dnia bez mdlosci, i innych tych okropnych dolegliwosci...