reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

taa już nie opodal :happy:, zaczynam się bać ,co prawda mam jeden poród za sobą wiem czego się spodziewać,ale wiadomo strach zawsze będzie przy takim wydarzeniu .a czuję się jakbym pierworódka była,
 
reklama
Mnie moje twardnienia i skurcze przechodzą ale po tabletkach, same nie chcą... ech juz niedaleko, dam radę :)

baby nie strasz, jestes tylko jeden dzien 'mlodsza' ode mnie i juz sie szykujesz?? Ja jeszcze do pracy chodze!! :) W nastepnym tygodniu koncze dopiero... Przerazacie mnie kobiety... :/
 
dranissimo zalezy jak kto sie czuje. moja mama miala termin na 2go wrzesnia i jeszcze wlasnie drugiego do pracy poszla!! pracowala do konca i czula sie sweitnie, poza zgaga.

ja juz nie jestem w stanie od stycznia pracowac. no way! takze pozazdroscic:)
 
baby nie strasz, jestes tylko jeden dzien 'mlodsza' ode mnie i juz sie szykujesz?? Ja jeszcze do pracy chodze!! :) W nastepnym tygodniu koncze dopiero... Przerazacie mnie kobiety... :/

Ja nie pracuję od września, bo musiałam leżeć :( a w poniedziałek odstawiam wszystkie leki podtrzymujące, więc moge sie wszystkiego spodziewać, bo już teraz jak wezmę lek z opóźnieniem kilku godzin, jak np idę rano na badania to zaczynaja sie skurcze wiec rózniie moze być a 20 marca już mamy 38 tydzień więc trzeba być przygotowanym

Emi po prawie 8 latach to wszystko mogło sie pozmieniać w szpitalach a poza tymm przecież każdy poród jest inny, więc wcale Ci się nie dziwię :)
 
Emi po prawie 8 latach to wszystko mogło sie pozmieniać w szpitalach a poza tymm przecież każdy poród jest inny, więc wcale Ci się nie dziwię :)

racja,kawałek już czasu minęło .

dobra tacham się do tej łaźni,względny porządek ze sobą zrobić,
słonko się pojawiło,pranko wystawię,i zacznę bo tylko gadam ,wstawiać pranie z mini ciuszkami :happy:,
 
dranissimo zalezy jak kto sie czuje. moja mama miala termin na 2go wrzesnia i jeszcze wlasnie drugiego do pracy poszla!! pracowala do konca i czula sie sweitnie, poza zgaga.

Nie no, dokladnie! Ja nikogo nie ganie, ani oceniam, tylko jak tak piszecie, o tych skurczach i innych to najzwyczajniej w swiecie stresa lapie :/ Kazdy jest inny :) Ja sie czuje swietnie, pomijajac, ze troche nogi pobolewaja i zylakow sie dorobilam. Pare lekkich zgag, czasem twardnienie brzusia, no i male skurcze w ostatni piatek... ale to chyba nic w porownaniu z tym, co Wy macie, bo czytam i mnie panika powoli ogarnia, co sie zaczyna dziac... :)
 
Witajcie!

Mitaginko, trzymaj się jak najdłużej w dwupaku!

Anawoj, Ty już jesteś w takim tygodniu, że jak się nawet teraz rozkręci, to wszystko będzie dobrze. :)

Nela, mam nadzieję, że Ci się to ciśnienie obniży...

My leżymy pod kroplówkami i przysypiamy... Jeszcze mniej więcej doba do USG. KTG mi robią teraz 3 razy dziennie, a nie jak dotychczas - 2. Myślę ciepło o Was wszystkich.
 
witam
czytam od rana ale sil brak. Wczoraj dostalam sms od Mitaginki ale Baby juz je wkleila- dzieki bo ja sil nie ma.
jak sie wczoraj chwalilam ze nic mi nie jest tak od 22 umieram, juz chcialam na IP jechac ale meza budzic nie chcialam. skorcze co 5 min- po nospie przechodza. nie bardzo bolace i do konca pewnosci nie mam czy to macica, jelita, pecherz. i bol plecow a moze nerek?? brzuch mam nisko to pewnie mi wszystko uciska.
Morgaine-nasze mamy lepiej ciaze przechodziy, moja przeprowadzala sie w czerwcu ( ja 5-go lipca sie urodzilam) i skrobala podlogi z gipsu.
Anawoj- moze jutro urodzisz? bys miala 2 imprezy za jednym razem :-)

pozatym maz mi zabronil jeszcze rodzic bo chory i go na porodowke nie wpuszcza :-:)-D
uszy mam zatkane, wrrrrrrr
 
Dzień dobry!

Ale potrzebowałam sobie pospać.zaraz lecę na jazdy doszkalające.Piękne słoneczko za oknem więc aż mi się chce ruszyć tyłeczek;-)

Ale wiadomości od Mitaginki:-(kurcze my tak samo termin mamy , a ona biedna w szpitalu:-( mam nadzieje że się wszystko ustabilizuje!

anawoj budziłam się z myślą jak u Ciebie, czy przez noc coś się zaczęło;-)

nati to zdrówka dla męża!!! niech się szybko wykuruje ;)

Zbieram się powoli, jeszcze muszę trochę domek ogarnąć, wczoraj cały dzień była koleżanka z roczną córcią, i wszędzie okruszki :-)

Trzymajcie się kobietki bez bóli i innych dolegliwości;-)
 
reklama
dranissimo ja tez nie najgorzej jak to wszystko czytam co sie dzieje.
moje skurcze nie grozne wiec sie w ogole nimi nie przejmuje i nie naslu****e jak anawoj czy to juz czy nie. jeszcze mam duzo czasu i tej wersji bede sie trzymac.

anawoj mam nadzieje ze masz jakis nr tel zapisany do którejś z nas. jak masz 100 km do szpitala to z samochodu zdążysz sms wysłać;) czekamy na dobre wieści, ale może jeszcze z tydzień wytrzymaj co?:)
 
Do góry