Kwiecień 2011

[ducha]

Szybciutko się tylko przywitam. moja noc nieciekawa . Skurcze, mega twardy brzuch... ech, sypiemy sie, sypiemy. Ale dzisiaj wieczorem mam lekarza, więc sie wszystkiego dowiem. Straszna bidulka ta nasz mitaginka . Trzymam kciuki, żeby jeszcze jak najdłużej była w dwupaku.

baby, jak będziesz do niej pisała, pozdrów ja serdecznie od nas wszystkich!!!

Przez te wieczorna wizyte muszę pokonać niedługo jakieś 180 km za kierownicą. troche mnie to przeraża, bo to teraz nie najwygodniejsza pozycja ale cóż... do gina muszę.

Trzymajcie się dziewuszko ciepło i wiosennie, nie wiem czy się jeszcze dzisiaj odezwę ale jutro napewno
Buziaki kochane :***

 

[anisad]

Wszystko będzie dobrze. Mitaginka ! Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli !

 

[baby_55]

Szybciutko się tylko przywitam. moja noc nieciekawa . Skurcze, mega twardy brzuch... ech, sypiemy sie, sypiemy. Ale dzisiaj wieczorem mam lekarza, więc sie wszystkiego dowiem. Straszna bidulka ta nasz mitaginka . Trzymam kciuki, żeby jeszcze jak najdłużej była w dwupaku.

baby, jak będziesz do niej pisała, pozdrów ja serdecznie od nas wszystkich!!!

Przez te wieczorna wizyte muszę pokonać niedługo jakieś 180 km za kierownicą. troche mnie to przeraża, bo to teraz nie najwygodniejsza pozycja ale cóż... do gina muszę.

Trzymajcie się dziewuszko ciepło i wiosennie, nie wiem czy się jeszcze dzisiaj odezwę ale jutro napewno
Buziaki kochane :***

Trzymam kciuki za wizytę
Cały czas jej pisze, że jesteśmy z nią

 

[Justi83]

Witajcie. Nie doczytam Was laseczki. Za dużo tego..

Mitaginka, kciuki trzymam. Wytrzymaj jeszcze trochę!

Ja po kolejnej dawce antybiotyku, + ktg - zawężone więc dziś będę miała 3 razy bo i około 14., pojawiają się skurcze.. ból podbrzusza, ale na razie jest dobrze. Szyjka trzyma dość mocno. Bezpiecznego tygodnia wytrwam na pewno:-) w końcu tak niewiele mi zostało!

Trzymam kciuki za Was dziewczęta. Buzialki

 

[anawoj]

MItaginka - trzymamy kciuki
Wygoniłam moich mężczyzn z domu, a sama do papierów. muszę jeszcze tyle zrobić, a ledwo chodzę od rana. dwa paracetamole ciut pomogły, niestety ostry ból ( tak jakby szyjki) pojawia się co kilka-kilkanaście minut. jakby mnie coś rozrywało. wrrr
złośliwość losu, ja już chcę rodzić....to nie mam skurczy...Miaginka nie powinna...to ma skurcze.. i gdzie tu sprawiedliwość???

 

[baby_55]

Nie ma sprawiedliwości na tym świecie

 

[*emi*25]

Również jestem z Mitaginką.

mnie od trzech jakoś dni jak pisałam,raz za razem twardnieje brzuch ( takie okresy ,po godzine,dwie,...) z bólem i bez ,ale bez no-spy obchodzi się jeszcze .

Witam.

wczoraj zakupiliśmy łóżeczko,mój od razu złożył ,jeszcze kołderkę do tego i włala .

zimno jak zwykle za oknem mróz ,

Hubert zakaszlany już od miesiąca chodzi mi ..znowu mu mixturę z czochnu zrobię może pomoże,

 

[baby_55]

Emi wygrzej go, teraz taka zmienna pogoda i każdy coś łapie
bólom i twardnieniom się nie dawaj

 

[*emi*25]

no jak posiedzę albo nawet jak pochodzę zwykle mijają , ale ja taka wariatka szaleje ze sprzątaniem to wiadomo,albo po jeździe autem z mężem ,mam w razie co tę no-spę,więc ok.

Hubert nie wyleży w łóżku a gdzie tam,lata ,broi, do szkoły musi chodzić więc pewnie temu też mu się to tak utrzymuje .

nie chcę mi się siebie ogarniać,siedzę w szlafroku ,ale patrzeć już na się nie mogę więc pójdę heh.

 

[baby_55]

Ja dalej leżę w łózku i nie chce mi się wychodzić, ale chyba się zmusze , bo pogoda taka ładna, ze trzebaby trochę świeżego powietrza zażyć

To jaknchodzi do szkoły to daj mu tego czosnku a na noc posmaruj wickiem i powinno pomóc

Mnie moje twardnienia i skurcze przechodzą ale po tabletkach, same nie chcą... ech juz niedaleko, dam radę