reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

Trzymam kciuki za wszystkie Kwietniówki, które są już blisko, blisko....

Ostatnio mi bratowa przypomniała, że rodziła w 35tyg., tydzień po odstawieniu fenoterolu...urodziła dziewczynkę 3100, wcześniej odeszły jej wody, sama się zawiozła do porodu(choć jechali razem) bo mój brat akurat z pępkowego wrócił (akcja zaczęła się w nocy), ale zanim urodziła doszedł do siebie. Wyszły po 4dniach...
..wesoło się wspomina, ale wtedy byli "trochę" spanikowani....
..ciekawe ile waży moja kruszynka
 
reklama
Wróciłam z zakupów w kauflandzie, takich malutkich, ale przynajmniej zażyłam świeżego powietrza, wiało strasznie ale słoneczko wszystko rekompensuje.
Posprzątałam trochę i nawet obiad sie kończy, a ja jeszcze cakiem nieźle sie czuje, ale położę się na chwile żeby niie przesadzić, bo znowu mi się coś przypląta tfu, tfu...
 
jak tak dalej pójdzie to zostanę sama w kwietniu dziewczyny tak nie można proszę dotrwać do kwietnia i to bez gadania nie zostawia się koleżanki samej
 
jeju taki wiesci od Mitaginki to tez sie nie spodziewalam... Szok...

Powiedzcie jej ze trzymamy kciuki i przesylamy buziole co? :-)

a ja dzis wybralam sie na miasto pozmieniac wszedzie moje nazwisko (wreszcie!) no i oczywiscie jak to cieżarówka zapomnialam najwazniejszego - aktu slubu:eek:
wiec wrocilam do domu z nadzieja ze go latwo znajde a tu dupa i to blada:baffled: nie mam pojecia gdzie jest - zapewne w takim miejscu o ktorym mialam nigdy nie zapomniec :rofl2: czyli tradycyjnie....

czuje sie dobrze, maly wojuje w brzuszku :-D
 
jak tak dalej pójdzie to zostanę sama w kwietniu dziewczyny tak nie można proszę dotrwać do kwietnia i to bez gadania nie zostawia się koleżanki samej
Adi łączę się z Tobą w wołaniach. Ja nie jestem jeszcze gotowa!

asiunia - skąd ja to znam? Zacznij szukać czegoś innego :rofl2:
 
hej dziewuszki
widzę,że dziś dzień prania dla skarbeńków i martwienia się o naszą Mitaginkę:( mam nadzieję,ze się ułoży wszystko!
 
Zacznij szukać czegoś innego :rofl2:
taaa zawsze tak jest ze po czasie sie wszystko znajduje :-) a najlepiej przy przeprowadzce :-D ale tego nie zamierzam robic :-)

asiunia a odebralas go z urzedu?:-D
No wlasnie tez sie nad tym zastanawialam :-) hahahaha
z tym ze u nas sprawa byla bardziej skomplikowana bo musialam nasz akt umiejscowic w Polsce przez konsulat i tam go zawiozlam w celu nadania mi nowego nazwiska i paszportu. No i tak myslalam czy ja go odebralam... I wiecie co znalazlam... Z tym ze mam 2 odpisone skroty po polsku a orginalu angielskiego nie mam. Czyżby oni go sobie w urzedzie zostawili? Bo tylko takie wytlumaczenie znajduje ze orginal mi zabrali (bo zabrali i wysylali) a w zamian dali mi polski (jakby mi do czegos byl potrzebny)...:baffled:
No to teraz musze sie fatygowac do ksiedza zeby mi zrobil odpis...:crazy:

ehhh a wogole to mi pani w Banku powiedziala ze nie potrzebuje nowego dokumentu tozsamosci z nowym nazwiskiem zeby zmienic dane tylko wystarczy sam akt.
A ja specjalnie od sierpnia czekalam na paszport zeby wreszcie pozmieniac dane, a tu takie cos:angry::angry::angry: to moglam to zrobic zanim wyslalam do polski ten akt:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
to ta baba co mi po slubie to powiedziala to nie wiem skad to wziela:crazy: wybacze jej jezeli byla w ciazy:-D:-D
 
witam po poludniu :)
u mnie dzis dzien zalatwiania spraw urzedowych ale oczywiscie skleroza nie pozwolila zalatwic wszystkiego do konca (asiunia jak widzisz to chyba ogolna ciazowa przypadlosc :-D ) mialam zawiesc mlodemu podanie do przedszkola i nawet je zabralam ze soba ale pojechac juz zapomnialam m mi przypommnial po powrocie :wściekła/y:
dokupilam tez kilka rzeczy do torby chyba tylko pampersow i buteleczki na tantum rose mi brakuje i pakuje sie :tak:
jutro ostatki tak? mam ochote na oponki mniam chyba musze zrobic :-)
Mitaginka trzymam mocno kciuki wytrwaj jeszcze troche w dwupaku
Adi nie ma problemu ja napewno z Toba do kwietnia poczekam (do maja juz wolalabym nie ;-) )
Asiunia hmm powiem Ci ze nie jestem pewna na 100% ale moze tak byc ze Ci ten akt zabrali...a w takim wypadku nie wystarczy Ci sam nowy dowod czy paszport? a propos zmiany nazwiska to ja tez sie dzis wkurzylam bo wyslalam po Home Office z nowej pracy a oni mi przyslali na panienskie nazwisko ktore zmienialam 4 lata temu wyslalam aplikacje z nowym, payslipy, umowe itp no rece opadaja :angry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczynki mam pytanko
jak leze na plecach (wiem ze nie powinnam ale nic mnie wtedy nie boli a na boku to i owszem :-() no wiec jak tak leze to mi sie brzuch zaczyna cm nad pepkiem. i jakis taki maly, tez tak macie?? czy sobie wkrecam ze cos nie tak??
 
Do góry