reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

Witam wszystkie kwietniowe mamy:) Nie wiem czy nie jest za późno, żeby do Was dołączyć... jeśli przyjmiecie mnie do swego grona, to będzie mi bardzo miło:)
Termin mam na 10 kwietnia, prawdopodobnie w brzuchu mieszka dziewczynka (tylko na 1 usg była łaskawa rozszerzyć nogi). Mam już synka, Filipa, który 25 marca skończy półtora roku. Do tej pory nie zaglądałam do Was, bo już wystarczająco jestem uzależniona od mam październikowych i bałam się, że jeśli zacznę pisać jeszcze na kwietniówkach, to zarośniemy brudem (bo ja z tych uzależnionych od BBjestem:)) i umrzemy z głodu.
Widzę u Was duuużo ciekawych wątków i chętnie bym wszystko nadrobiła, ale nie dam rady, więc powolutku będę czytać co nieco i Was poznawać.

I ja postanowiłam tu dołączyć
O ciąży dowiedziałam się 28.07.2010
to moja pierwsza i bardzo przemyślana ciąża. Po prawie 7 latach małżeństwa , pewnego cudownego dnia mąż oznajmił mi, że chciałaby aby było nas więcej:-D . To było coś cudownego bo ja już od dłuższego czasu przebąkiwałam iż bardzo bym chciała Bobika , ale faceta do tej decyzji nie można namawiać, oni sami muszą to poczuć i tak też stało się w naszym przypadku. Dzień 28.07.2010 to był i nadal jest najpiękniejszym dniem w moim życiu, to dzień kiedy ujrzałam upragnione 2 kreski, łzy szczęścia i niedowierzania leciały mi z oczu a mąż mi mówi jakby dostał 2 życie :-D
Dziś mamy za sobą 33 tygodnie ciąży i oczekujemy naszej córeczki Wiktorii.
Co do imienia to też był to piękny przypadek, a może tak miało być. Mąż zawsze powtarzał mi , że chciałby synka Wiktorka ja się śmiałam i mówiłam że jak będzie córcia to co wtedy, odparł wiadomo Wiktoria :-D.
Dzień w którym dowiedzieliśmy się o ciąży to właśnie imieniny Wiktora :tak: Reszte dopisal los i będzie Wiktoria Adriana
pozdrowienia

mam pytanie dziś była u mnie koleżanka i wiecie ona urodziła dziecko w tym roku i nie za bardzo chciała zaraz następne ;-) wróciła do pracy po macierzyńskim i teraz okazało sie ze jest w ciaży znów . jak oni beda jej liczyli l4 dostanie tyle samo czy mniej jak była w pierwszej .jeśli któraś z was wie jak to jest to napiszcie ja jej przekaże dziekuje z góry za nia

Witajcie mamuski, wciagnelam was juz na nasza kwiecista liste:-)

No moi goscie odjechali.....niby bylo milo ale tak mi dobrze tej blogiej ciszy:-D

Justi moj maly mial ta bakterie, ciezkie do wyleczenia dziadostwo, dwa razy mu wracalo a w poniedzialek mamy cystografie:sorry2:
 
reklama
Mojej teściowej tez nie podoba się imię które z mężem wymyśliliśmy, a właściwie to mąż. Jak sie poznalismy zawsze mi mój M powtarzał że chce synka Wiktora, będzie jednak córcia Wiktoria; a moja teściowa niew iem czy za duzo ma wnuczek czy jak ale na przekór mówi Weronika :/ a do tego dodała kiedyś zmieńcie to imię bo sąsiadka ma dziewczynkę Wiktorię a ona ma takie ADHD.
Myślałam, że skonam jak to usłyszałam i z mężem odparliśmy że nie ma mowy.
Najlepiej na pocieszenie zagrała moja siostra. Jak usłyszała jak będzie mieć na imie jej chrześnica to odparła "pięknie tak szlachetnie :)"
 
Jola.24 No właśnie lekarz powiedział, ze ciężko je się leczy... jesli antybiotyk nie pomoże,to wcześniej zobaczą , ale po 36 tc cięcie:/
 
a ja mam dosyć. mega zły dzień dzisiaj!! dostałam w d... jak cholera!! i zostanę najbrzydziej mówiącą, eh piszącą forumowiczką bb:(
na szczęście Młody zasnął sam(!) po 19, ale ze starszakiem tyle się upłakali!!
Starszak z przedszkola przyszedł z nowym słowem 'kur**' i w dodatku wrzeszczący, krzyczący, płaczący jakiś!!
Młody za to super grzeczny....no i tak super grzecznie się bawiąc wszystkie klawisze z laptopa powyłamywał razem z tymi gumkami co są pod spodem...no masakra!! od miesięcy trwa batalia między mną a mężem, bo on chce nowego laptka, a mamy już dwa! no i teraz ma pretekst!! załamka

Starszak w ogóle nie słucha! i doprowadza mnie do szału ale najgorsze jest to że mój M nie widzi problemu!! to on wszystko rozpieprza bo jak ja próbuje dyscyplinę jakąś wprowadzić to on zaraz komentuje przy dzieciach i one w ogóle mnie nie słuchają już wtedy!!
dzisiaj Młodego zostawiłam samego w pokoiku spać, bo widziałam że padnięty i że zaśnie a ja już padałam na twarz, to on stał i gadał, żebym wróciła itd....dobrze że ten kumpel jego jeszcze był i powiedział weź się nie wtrącaj! no i Młody faktycznie zasnął bez problemu.
jeszcze się pobeczałam, to oczywiście pierwszy tekst: czy Ty miałaś ostatnio jakiś dobry dzień??!! no szlag by to wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Morgain spróbuj pogadać z małżem o tych jego komentarzach, poproś go o wypowiadanie się na temat Twoich metod w cztery oczy, choćby nie wiem ja go korciło. Tylko tak zupełnie na spokojnie, bo to bardzo ważne, dzieciaki sa takie cwaniaki,ze tylko zauważa choćby małą lukę we froncie rodziców i zaraz to wykorzystają.
A dzieciaki, jak to dzieciaki, maja lepsze i gorsze dni, moja też czasami ze szkoły wraca taka straszna,że nogi z d...bym powyrywała, no ale one też mogą mieć gorszy dzień.
Jutro już będzie okej:)) Spokojnej nocy.
 


nati-fajnie,że będziesz mieć szafę z komandora.Mogłaś mówić wcześniej (a może mówiłaś???) to podesłałabym ci mojego małża-stolarza-szafa jak komandorowska a duuuuuuuuuużo tańsza;-)
No i nowy nabytek na parę dni w postaci chłopa,hi,hi,hi:-D

moja szafa to tez nie komandor. tesciowa pracuje w firmie ktora robi szafy, wiec material gratis lub prawie gratis tyle co naprawde material a montaz to tesc, maz i chlopak z firmy ktory jest wozony przez tesciowa do pracy wiec tez darmo :-)
a tak to witam z rana i nawet chce mi sie wstac ( motywacja brak cheba w domu) wiec wstaje i ide do sklepiku po cieply swierzy chlebek albo i bułeczki :-)
 
Ostatnia edycja:
kupiony :-)
ja juz po sniadanku i niektore mnie zabija :-D:-D, po paczku, w trakcie picia cappuccino,
a Wy jeszcze spicie!!!!!!!!!!!!!!!!
Morgaine- przyślij młodego do mnie, próbuje właśnie wyciągnąć z klawiatury te gumki pod klawiszami i nie umiem :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej. My też juz po śniadanku :-) teraz kawka na spokojnie.
R bawi się autkami. Dziś przychodzi do Niego 'ciocia' - niania, a mama jedzie na mecz:) musze się wyrwac choć na chwilkę. Rafka nie wezmę, żeby się nie rozchorował, bedzie ok 3 tys ludzi, więc łatwo o infekcję.
 
Do góry