pandorka
Luty 2010 / Kwiecień 2011
nadźwigałam się dziś Filipa i boli mnie brzucho :-(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moja przyjacióła robiła kotlety mielone i spróbowała surowego czy dobrze doprawiła - no i toxo chwyciła i to jak w ciązy była. Od zawsze miała psy, jadała tatar i nic a tu taki pech. Naszczęście Max urodził się zdrowy, coprawda później było podejrzenie że może mieć wzrok uszkodzony jednak po wnikliwych badaniach wszystko ok. Tak więc dziewczyny, lepiej uważać jeszcze przez te kilka tygodni i nie narażać się na niepotrzebne stresyja tez mam koty i to 2. Ale jakos sie nie boje ze sie zaraze, pewnie to lekkomyslnosc ale nie mysle o tym, zreszta sama jem ( moze jem to duzo powiedziane od poczatku ciazy z 3-4 razy) tatara lub metke. No coz jakos tak lekko do tego podchodze, mleka i ogolnie nabialu to nie pamietam kiedy jadlam. Nie lubie i nie zamierzam sie katowac. No coz....
Co do piersi ja zawsze mialam duze i nie pamietam jak to po karmieniu bylo, moge tylko na przykladzie siostry powiedziec ze po karmieniu oddala mi swoje staniki bo byly juz dla niej za duze, - a dla mnie zreszta okazaly sie za male