reklama
Diabliczka83 zazdroszczę jak nie wiem co...
martusiiia, kina1409, klucha09 dokładnie wiem co czujecie...
Ja też już nie daję rady, jak zobaczyłam rano posta Diabliczki to mi się płakać zachciało. A jak na złość synek też ciągle dopytuje kiedy się dzidziuś urodzi...
martusiiia, kina1409, klucha09 dokładnie wiem co czujecie...
Ja też już nie daję rady, jak zobaczyłam rano posta Diabliczki to mi się płakać zachciało. A jak na złość synek też ciągle dopytuje kiedy się dzidziuś urodzi...
martusiiia
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2009
- Postów
- 75
mój mały też tak mi wali z całej siły w dół aż boli czasami .. no ale nic więcej sie nie dzieje , i też co chwile telefony ` już po? ` bożeeeeee
martusiiia
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2009
- Postów
- 75
no i w sumie może i racja nie to nie a ja ide na zakupy może też sobie kupie coś ciekawego . do poźniej )
szczesliwa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 10 340
a ja leniwy poranek....malutka slicznie spi... a buty tez bym sobie kupiła...:-)
Hej laseczki!
Fajnie diabliczce, że już po i tak właściwie to już mało dziewczyn została - 3?
bluebell - jakieś dziwne te twoje położne, bo ja miałam podobnie. Po porodzie nic nie było, a mała łapczywie ciągała cyce, że poraniła ostro oba sutki, ale nadal miałam przystawiać, choć z bólu to pot po piętach płynął. Na dzień dzisiejszy mam mleka tyle co trzeba, a nawet więcej i jeszcze jedną pierś niedoleczoną i z tego co wiem, krew nie szkodzi dziecku.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i co prawda to moje drugie szczęście, to świat stanął do góry nogami. Jestem szczęśliwa, zmęczona i cały czas czymś zajęta. Pociesza mnie fakt, że mój stan zdrowia - już nie mam gorączki i coraz mniej odczuwam krocze.
Mam jeszcze zaptyanie odnośnie maluszków - czy u którejś z waszych małych ropiło się oczko - jeśli tak, to czym przemywałyście? Bo ja stosowałam herbatę czarną, ale jakoś słabo działa
Fajnie diabliczce, że już po i tak właściwie to już mało dziewczyn została - 3?
bluebell - jakieś dziwne te twoje położne, bo ja miałam podobnie. Po porodzie nic nie było, a mała łapczywie ciągała cyce, że poraniła ostro oba sutki, ale nadal miałam przystawiać, choć z bólu to pot po piętach płynął. Na dzień dzisiejszy mam mleka tyle co trzeba, a nawet więcej i jeszcze jedną pierś niedoleczoną i z tego co wiem, krew nie szkodzi dziecku.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i co prawda to moje drugie szczęście, to świat stanął do góry nogami. Jestem szczęśliwa, zmęczona i cały czas czymś zajęta. Pociesza mnie fakt, że mój stan zdrowia - już nie mam gorączki i coraz mniej odczuwam krocze.
Mam jeszcze zaptyanie odnośnie maluszków - czy u którejś z waszych małych ropiło się oczko - jeśli tak, to czym przemywałyście? Bo ja stosowałam herbatę czarną, ale jakoś słabo działa
a ja wam powiem jedno. nie to nie lachy bez ide kupic sobie nastepna pare butow. do puzniej babeczki
klucha ciesz się , że możesz chociaz sobie buty kupić, bo mi tak nogi spuchly że musiałam ostatnio sobie kupic ale duzo wieksze bo wszystkie moje buty były dla mnie za ciasne. Normalnie gire mam jak shrek;-)
osa_24
Fanka BB :)
witajcie, bocian dotarl do diabliczki, mam nadzieje, ze do reszty dwupaczkow szybko znajdzie droge
kwietnioweczki po terminie doskonale was rozumiem, przechodzilam to w pierwszej ciazy wkurzalo mnie ciagle dopytywanie czy to juz , a oczekiwanie i wsluchiwanie sie w siebie powodowalo, ze dostawalam juz pierdolca
a teraz jak cc bylo zaplanowane i juz na nie czekalam, okazalo sie, ze niunia chce szybciutko z rodzicami sie spotkac, a ze pierwszy porod byl wywolywany to gdyby nie to, ze odszedl mi krwisty czop to pewnie bym przegapila fakt, ze zaczynam rodzic bo wody zaczely mi odchodzic po zacewnikowaniu i bylam pewna, ze to nie wody, ale, ze mi polozna zle cewnik zalozyla
trzymam kciuki, wasze porody byly szybkie i w miare bezbolesne, w koncu nalezy sie wam to w nagrode za dlugie oczekiwanie na skarby
klucha, a twoja dzidzia to normalnie ciotki z bb tez trzyma w niepewnosci wszystkie chcialybysmy juz sie dowiedziec, czy ten maly uparciuch to dziewczynka czy chlopiec
ja zakladam, ze dziewczynka bo widac, ze charakterek to malenstwo ma:-)
kwietnioweczki po terminie doskonale was rozumiem, przechodzilam to w pierwszej ciazy wkurzalo mnie ciagle dopytywanie czy to juz , a oczekiwanie i wsluchiwanie sie w siebie powodowalo, ze dostawalam juz pierdolca
a teraz jak cc bylo zaplanowane i juz na nie czekalam, okazalo sie, ze niunia chce szybciutko z rodzicami sie spotkac, a ze pierwszy porod byl wywolywany to gdyby nie to, ze odszedl mi krwisty czop to pewnie bym przegapila fakt, ze zaczynam rodzic bo wody zaczely mi odchodzic po zacewnikowaniu i bylam pewna, ze to nie wody, ale, ze mi polozna zle cewnik zalozyla
trzymam kciuki, wasze porody byly szybkie i w miare bezbolesne, w koncu nalezy sie wam to w nagrode za dlugie oczekiwanie na skarby
klucha, a twoja dzidzia to normalnie ciotki z bb tez trzyma w niepewnosci wszystkie chcialybysmy juz sie dowiedziec, czy ten maly uparciuch to dziewczynka czy chlopiec
ja zakladam, ze dziewczynka bo widac, ze charakterek to malenstwo ma:-)
reklama
ancia38
<a href="http://www.suwac
Witam ponownie wczoraj mały nie dał mi do kompa wyjść dlatego pisze dzisiaj.
widziała że pytałyście jak to było z zamianą płci.A więc do siódmego miesiąca lekarz mówił ,że z usg wyszła dziewczynka ponieważ nie widział jajeczek.A jak na początku 33 tygodnia wylądowałam na patologii ciąży okazało się , że lekarz widzi coś między nózkami, więc powiedział że może i będzie chłopczyk, ale mówi że na 100 % nie jest pewny. więc żyjąc w swiadomości tyle miesięcy miała być Julka, a okazało się ,że jest piękny synuś Filipek.Więc wszystkie kupione sukieneczki ha ha muszę odłożyć lub pooddawać znajomym. Mały coś dziś marudny cycka ssał prawie 2 godziny a teraz śpi. pozdrawiam potem do was zajrze jak mały pozwoli miłego dnia dziewuszki, a za te nierozpakowane trzymam kciuki
widziała że pytałyście jak to było z zamianą płci.A więc do siódmego miesiąca lekarz mówił ,że z usg wyszła dziewczynka ponieważ nie widział jajeczek.A jak na początku 33 tygodnia wylądowałam na patologii ciąży okazało się , że lekarz widzi coś między nózkami, więc powiedział że może i będzie chłopczyk, ale mówi że na 100 % nie jest pewny. więc żyjąc w swiadomości tyle miesięcy miała być Julka, a okazało się ,że jest piękny synuś Filipek.Więc wszystkie kupione sukieneczki ha ha muszę odłożyć lub pooddawać znajomym. Mały coś dziś marudny cycka ssał prawie 2 godziny a teraz śpi. pozdrawiam potem do was zajrze jak mały pozwoli miłego dnia dziewuszki, a za te nierozpakowane trzymam kciuki
Podziel się: