nie żeby was doczytać to normalnie szok to graniczy z cudem!!!
witam nową kwietnióweczke
malutka kusisz tą szarlotką, jak ci została tto hmmm moge podjechać to tylko 70km
gabi nie daj sie skurczom jeszcze troche wytrzymasz
ja t dzisiaj miałam świetny dzień
rano brzuch mnie bolał że szok jeszczed tak nie miałam to wzięłam sobie nospe i kąpiel a że na nospe mam uczulenie to jestem w chrostach
potem szybki obiad zrobiłam i spanie mnie coś wzięło to sie położyłam mąż mnie budzi że chce mi dać buzi bo do pracy idzie
no dobra to wstałam zjadłąm obiadek i widze że mój pies jakiś taki nie wyraźny
i za jkąś godz. zaczął wymiotować i jakiś osowiały był wiec co jedziemy do weterynarza ale co niemam auta bo m do pracy pojechał to pożyczyłam od szwagra ona mi ich pare to spoko, ale szok pierwszy raz jechałam passatem kombi boziu jak sie spociłam
i co jajde sobie jade i żle skręciłam
wieć chciałąm nawrócić a że mało miejsca to wjechałam na miejsce parkingowe dla inwalidów i zamierzam wyjachać a tu jakiś palant mnie zastawił i nie rusze
mówie mu że chce wyjechać bo tylko nawracam a on do mnie niegorączkuj sie maleńka
ciśnienie to miałam chyba 200!!! wiec ja spokojnie do niego zeby troche odjechał to ja sie już zmieszcze to on sie mnie pyta ciekawe gdzie sie jeszcze możesz zmieścić
idiota, wyszłam z samochodu i sie do niego stawiam to mnie wyśmiał
a tu idzie straż miejska to ja zadowolona że go przesuną i im mówie o co chodzi to oni sie mnie pytają czy mam legitymacje inwalidzką że stoje na miejscu dla inwalidów? no rece opadają!!! i do mnie ze mamdat dostane
a zę ten facio źle stał i mnie zastawił to nic, ten sie cieszy a onie mnie wałkują i nie da sie im nic powiedzieć ja swoje a oni swoje!!! i jeszcze mi mówią że napewno długo tu stoje i ich zobaczyłam to chciałam odjechać!! to ja powiedziałm żeby sprawdzili na kamerze kiedy przyjechałam i ile stoje na tym miejscu!! tempaki
wiec ja sie wkurzyłam i zadzwoniłam do teścia jest policjantem i zachwile przyjechali to straż zaczeła dyskutować z policją i dalej nic to mówie ze mi sie spieszy bo jade do lekarza (nie powiedziałam ze z psem) to mnie puścili ale tylko dlatego że mam znajomości a tak to niewiem jakby sie to sończyło
i jeszcze powiedziałm że ten pan który mnie zastawił źle sie do mnie odnośił i chyba czułam od niego woń alkoholu to go wzieli na alkomat;-) zemsta ciężarówek jest słodka
niech z nami nie zadzierają!!!
o kurcze ale sie rozpisałm ale musiałam wam to opisać
a pisałyście coś o wizytach aj mam co miesiąc i jak bedzie ok to tak bedze chodzić dopiero od 36tc do 2 tyg
miewiem co miałam jeszcze napisać