reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Pozdrawiam nowe kwietniówki;-)
Ja już po prasowaniu o jedzonku - galaretka z kurczaka i bułeczka z dżemem:-)
Ja mam jak na razie wizyty co 3 tyg. Teraz idę 10.03 i już chyba będzie co 2 tyg, ale to będą tylko dwie, bo jestem na 6.04 umówiona na poród:-)
Mały dzisiaj cały dzień świruje w brzuszku, już dawno tak się nie wiercił:happy:
 
reklama
nie żeby was doczytać to normalnie szok to graniczy z cudem!!!

witam nową kwietnióweczke

malutka kusisz tą szarlotką, jak ci została tto hmmm moge podjechać to tylko 70km:-D

gabi nie daj sie skurczom jeszcze troche wytrzymasz

ja t dzisiaj miałam świetny dzień:baffled: rano brzuch mnie bolał że szok jeszczed tak nie miałam to wzięłam sobie nospe i kąpiel a że na nospe mam uczulenie to jestem w chrostach:dry: potem szybki obiad zrobiłam i spanie mnie coś wzięło to sie położyłam mąż mnie budzi że chce mi dać buzi bo do pracy idzie:dry: no dobra to wstałam zjadłąm obiadek i widze że mój pies jakiś taki nie wyraźny:dry: i za jkąś godz. zaczął wymiotować i jakiś osowiały był wiec co jedziemy do weterynarza ale co niemam auta bo m do pracy pojechał to pożyczyłam od szwagra ona mi ich pare to spoko, ale szok pierwszy raz jechałam passatem kombi boziu jak sie spociłam:rofl2: i co jajde sobie jade i żle skręciłam :sorry2: wieć chciałąm nawrócić a że mało miejsca to wjechałam na miejsce parkingowe dla inwalidów i zamierzam wyjachać a tu jakiś palant mnie zastawił i nie rusze:angry: mówie mu że chce wyjechać bo tylko nawracam a on do mnie niegorączkuj sie maleńka:wściekła/y::wściekła/y: ciśnienie to miałam chyba 200!!! wiec ja spokojnie do niego zeby troche odjechał to ja sie już zmieszcze to on sie mnie pyta ciekawe gdzie sie jeszcze możesz zmieścić:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: idiota, wyszłam z samochodu i sie do niego stawiam to mnie wyśmiał:baffled: a tu idzie straż miejska to ja zadowolona że go przesuną i im mówie o co chodzi to oni sie mnie pytają czy mam legitymacje inwalidzką że stoje na miejscu dla inwalidów? no rece opadają!!! i do mnie ze mamdat dostane:wściekła/y::wściekła/y: a zę ten facio źle stał i mnie zastawił to nic, ten sie cieszy a onie mnie wałkują i nie da sie im nic powiedzieć ja swoje a oni swoje!!! i jeszcze mi mówią że napewno długo tu stoje i ich zobaczyłam to chciałam odjechać!! to ja powiedziałm żeby sprawdzili na kamerze kiedy przyjechałam i ile stoje na tym miejscu!! tempaki
wiec ja sie wkurzyłam i zadzwoniłam do teścia jest policjantem i zachwile przyjechali to straż zaczeła dyskutować z policją i dalej nic to mówie ze mi sie spieszy bo jade do lekarza (nie powiedziałam ze z psem) to mnie puścili ale tylko dlatego że mam znajomości a tak to niewiem jakby sie to sończyło:baffled: i jeszcze powiedziałm że ten pan który mnie zastawił źle sie do mnie odnośił i chyba czułam od niego woń alkoholu to go wzieli na alkomat;-) zemsta ciężarówek jest słodka:-D niech z nami nie zadzierają!!!

o kurcze ale sie rozpisałm ale musiałam wam to opisać

a pisałyście coś o wizytach aj mam co miesiąc i jak bedzie ok to tak bedze chodzić dopiero od 36tc do 2 tyg

miewiem co miałam jeszcze napisać:sorry2:
 
witam:)
ja tez mam teraz wizyty co 2 tyg (dzisiaj kończę 34tc), moja szyjka jest miękka i muszę uważać, żeby do połowy marca wytrzymać:) za tydzień zobaczę czy Niunia urosła, martwię się trochę ale mam nadzieję, żę będzie ok. ;-)

Już tak bardzo bym chciała tulić Maleństwo.... :tak:ale się rozmarzyłam :):):) a ja zrobiłam pysznego murzynka z powidłami i troszki skubnęłam pomimo cukrzycy :))ale cukier mam w normie na szczęście, tylko paluchy obolałe od kłucia:):biggrin2:
pozdrawiam i życzę miłego wieczorku
 
ewelyn_m noto miałaś nie-fajna przygodę, normalnie że tacy ludzie chodzą po świecie i Ciężaróweczki denerwuja.... myszy ich zjedzą:)) tylko szkoda Twojego stresu no ale cóż poradzić:)
 
oj dziewczynki szarlotki mam tyle, ze my z mezusiem napewno sami tego nie zjemy, wiec zapraszam;-):tak:
ewelyn_m nio przygode niezla mialas:szok: nio, ale nie dziwne, bo panowie ze strazy wiejskiej sa tak inteligentni i im nie przetlumaczysz:dry:
nio a jesli chodzi o nasze wizyty u lakarzy to faktycznie pieknie nam dadza po kieszeni:dry: nio, ale coz zrobimy.. trzeba chodzic i trzymac reke na pulsie wrazie czego.. wsumie juz nie dlugo dziewczynki;-):-)
 
kainkas murzynek mniam...:-)

i ja uważam starą mądroscią, że ci co ciężaróweczki denerwują to ich myszy wstrętne zjedzą!:-)
 
reklama
Do góry