reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Hej,Sara chyba do miejskiego pojadę,zazwyczaj tam robię,pasuje mi,że całodobowe.Hahaha może się spotkamy.W woj. zresztą też jest laboratorium i można sobie zrobić.Zobaczę gdzie się da zaparkować:-p
Ja też chyba ciążowe ciuchy wyciągnę lada dzień.W aktualne się ledwo miesczę i to dlatego,że dużo schudłam.
Ja się czuję tragicznie po prostu,ratunku:baffled:
Dobrej nocki.Pa.
 
reklama
alka - a gdzie się wybieracie?

co do brzuszka - ja narazie wolałabym jak najdłużej nie mieć bo w czym ja będę do pracy chodziła???:dry: no ale życzenia życzeniami ,a dopiąć się ciężko:-p

a moja firma chce wziąć udział w konkursie firma przyjazna mamie - ciekawe czy ta przyjaźń przetrwa jak się dowiedzą o mojej ciąży:-D:baffled::sorry2::dry:
 
w poprzedniej ciąży to ja pracowałam w jeszcze bardziej "przyjaznej firmie" - sądzie - najciemniej pod latarnią:dry: asesor w ciąży nie jest mile widziany:zawstydzona/y:
 
rozumiem. dlatego ja sama wlasnie w ciazy najbardziej doceniam uroki bycia szefem samej sobie. Wiem, kiedy musze cos pilnie zrobic, a kiedy moge sobie pozwolic na chwilke lenistwa i odpoczynek.
 
to fajnie masz:happy:

ja w sumie mam własną działalność - i współpracuję na elastycznych zasadach, ale działaność dla mam jest u nas super niekorzystna - macierzyński to zupełnie symboliczna kwota, z której trzeba opłacać jeszcze ub. zdrowotne, a wychowawczego nie ma - tak to się promuje przesiębiorcze mamy:baffled:
 
Klejnot,Skunkanka,Ewelina2124 witajcie wsrod nas:tak:

Niktosia to masz spuscik.Ja to jem mniej niz przed ciaza,ale zato chwilai mam zachcianki nie z tej ziemi.
Gosiaczek piekny brzusio.Ja mam bardziej rozlany na boki(tak jak przy pierwszej ciazy)i jeszcze flaowaty.

Widze dziewczyny ze nie tylko ja mam problem z ciuchami:sorry2:Przy pierwszej ciazy,brzusio bylo mi widac dopiero w 5 miesiacu,a teraz 5 tydzien i juz go widac:szok::szok::szok:Tylko nie mowicie ze moga byc blizniaki bo nie przepadam za blizniakami.
Ktoras z was pytala co czujemy (chodzi o plec)w naszych brzuszkach.A wiec ja chlopca.Bo zawsze chcialam miec parke.

 
Witam.Mnie tez głupie myśli nachodzą - wczoraj np. ubzdurałam sobie, że nie przeżyje porodu:baffled:
Gosiu WSPANIAłY brzuszek. Wczoraj mierzyłam swoje spodnie ciążowe. Też już widać bębenek:-)
Mandarynka - nie gniewaj się , ale dla mnie takie liczenie jest idiotyczne:confused:. Wszystkie zaszłyśmy w ciąże w lipcu, teraz mamy sierpień więc jak możesz zaczynac 3 miesiąc.?Mówiąc , ze zaczynamy drugi miesiąc miałam na myśli wiek Maleństwa. Jesteś o 2 tygodnie do przodu, czyli zbizasz się do końca 2 miesiąca.
Ja tak sobie liczę:tak: Oczywiście każdy niech liczy jak chce:-D:-D:-D
 
reklama
ale sie dziewczyny rozpisałyscie wieczorem...a ja padłam jak kawka. Do mojego M przyszedł na piwo kolega...miałam go odwiezc do domu,wiec nie przebierałam sie w pizame, tylko z laptopem lezałam na łózku...oczywiscie zasnełam...Obudziłam sie rano...i co sie okazało, M nie chciał mnie budzic...i spałam w ubraniach :wściekła/y: no masakra jakas...
A od rana wszystko pod górke...Wychodze do pracy gotowa...a dzwoni kursant,ze mi jazde na 8 odwołuje :wściekła/y: no to ja zadowolona w sumie lece na badania do laboratorium...ale patrze....kluczyków drugi instruktor mi dzis nie oddał....no i tym sposobem nie ma ani 2 pierwszych godzin pracy, ani badan...uziemiona, głodna !!! (bo na czczo trzeba te badania robic) czekam z nadzieja,ze instruktor szybko mi odda kluczyki i zdaze załapac sie na badania dzis.
Alez mi w brzuchu burczy :no:
 
Do góry