reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

^kawka^ nic sie nie przejmuj.. nie jestes jedyna mamusia na tym forum, ktora poki co nie ma zielonego pojecia o opiece nad dzidzia;-) my z mezusiem tez czekamy na pierwszego bobaska i poki co nasza wiedza w tym temacie nie jest zbyt duza.. nio tylko u nas jest ten plus, ze ja mam 4miesiecznego braciszka a mezus 4 miesiecznego szwagra;-) nio i praktyki mozemy sie na nim uczyc:-D hi hi choc powiem szczerze, ze jak byl taki malenki, to nawet na rece sie go balam wziasc, zeby mu krzywdy nie zrobic.. ostatnio jak bylismy u nich to mialam przyjemnosc zmienic pierwszego pampersa:-D hi hi jakos mi poszlo, bo tata stal nademna i mowil co i jak robic, nio ale jak sie przy tym upocilam to tylko ja wiem;-) nio a wiadomo on ma juz 4 miesiace, wiec nie jest juz taka kruszynka z jaka wracasz ze szpitala.. raz probowalam mu zalozyc skarpeteczki i to tez jest nie lada sztuka;-) nio ale mam nadzieje, ze instynkt nas pokieruje i bedzie dobrze..
nio a ja wlasnie wrocilam ze sklepu i kupilam sobie mandarynki i ogory kiszone, bo tak zescie o nich pisaly, ze mnie smak zlapal:-) hi hi zrobie miksa i znow mi sie ogorkow odechce na jakis czas:baffled: ja na szczescie wody spod ogorkow nie pije, za to patrze dziwnie jak moj T to robi;-)
nio a piszac o tych rachunkach i wyplatach przypomnialyscie mi, ze po pieniadze mam jechac.. a kompletnie o tym zapomnialam.. wczoraj jak powiedzialam kierowniczce, ze nie przyjade po peniadze, to powiedziala, ze jestem perwsza osoba, ktora nie odbiera pieniedzy w dniu kiedy sa do odebrania:-) bo zawsze wszyscy czekaja na wyplate.. nio a ja nie mialam natchnienia wczoraj na wychodzenie z domu i nawet wyplata mnie nie ucieszyla:baffled: wsumie mialam plan, ze jak dostane pieniazki to kupie cos synusiowi, nio ale nie czuje sie na silach na chodzenie po sklepach..
 
reklama
a tetrowe pieluchy - dosłownie do wszystkiego i non stop - do wycierania buzi, przykrycia w upał, podkładanie w ózku pod głowkę, po karmieniu na ramię - takie dzidziusiowe i tylko jego ręczniczki

do przewijania nie używałam - pampersy nigdy Maksa nie odparzyły

Ja do przewijania tak jak ty tylko pampersy, chyba 2 razy skusiłam się na tetrę i powiedziałam nigdy więcej ;-) A tetry używałam właśnie do tego co Ty napisałaś :tak:

Kawka nic się nie martw, damy radę w końcu mamy siebie!!
 
Frezja masz racje, nie ma sie czym przejmowac, napewno damy rade:-) wkoncu mamy silna grupe wsparcia tu na forum;-) tyle doswiadczonych mamusiek, ktore napewno podziela sie z nami dobrymi radami:-) dlatego ja sie nie martwie poki co;-)
 
My już po obiadku, teraz posprzątamy i na spacerek z Natką pujdziemy.

malutka_z_krk23 grunt to pozytywny myślenie, ja puki co się trzymam ale czasem jak mnie najdzie na przemyślanie tego co będzie (głównie mam na myśli poród, bo opieki nad dzieckiem to się nie boję, no może troszeczkę bo jak do tej pory to same baby u nas więc takiej maleńkiej fujarki :-D to troszkę się obawiam- mąż będzie pokazywał :-D ) to..... pękam :-D
 
Witajcie Kwietnióweczki,
ja już po przeprowadzce ale tyle jeszcze pracy w nowym i starym mieszkanku że nie wiem w co ręce włożyć i na forum czasu nadal brak. :dry:
Chciałam się tylko podzielić wieścią że wczoraj byłam na połówkowym usg, młody wiercipięta został gruntownie przebadany - wyniki bardzo dobre, moja szyjka skróciła się od ostatniego usg tylko odrobinę i jest twarda i zamknięta wobec czego odetchnęłam z ulgą :happy: No potwierdziło się, że będziemy mieli drugiego Syna:-)

Pozdrówki i uściski dla wszystkich. :tak:Nie wiem czy kiedyś zdołam nadrobić to co naskrobałyscie..
 
szopka nio to gratuluje dobrych wiesci:-) i uwazaj na siebie.. nie przemeczaj sie zbytnio, bo taka przeprowadzka napewno wymaga nie lada wysilku;-)
Frezja ja ostatnio zostalam uswiadomiona co to pielegnacji chopca i jego narzadow i powiem szczerze, ze do tego czasu wydawalo mi sie to o wiele prostsze niz u dziewczynki.. a chyba jest trudniejsze.. trzeba uwazac, zeby nie "uszkodzic" siusiaka;-)
 
szopka gratuluje synka

ja tez sie obawiem tej pielegncji, cociaz juz praktyke mialam ale to bylo ładnych 11 lat temu, przeciez chlopca to sie nawet inaczej wyciera przy przewijaniu, ale poradzimy sobie jak to juz napisano:-)
 
Ostatnia edycja:
Hej,a ja mam doła jak 150:baffled:
A propos kombinezoniku polarowego,że najlepszy,podejścia faceta,że pierwsza ciąża to abstrakcja i zastosowania pieluch tetrowych do wszystkiego podpisuje się pod postami Kogi:tak:
Ja mam większość rzeczy po synku,prać,szykować i myśleć co dokupić zamierzam jak dziecko będzie miało szanse przeżyć,czyli nieprędko:baffled:
Szopka,a można wiedzieć,ile masz tej szyjki:confused::zawstydzona/y:
Spadam,co by nie smęcić.Buziaki,zdrówka i w ogóle:tak:
 
Szopka gratuluje synka :-):-):-)

chyba dzis taki dzionek na kiepski nastrój....ech...samą mnie cos łapie-nawet nie wiem czemu....
 
reklama
Gabi chyba wiem jak się dziś czujesz, ja mam niestety podobnego doła i jak myślę o tej wyprawce i zakupach z tym związanych to płakać mi się chce...:-(

szczesliwa zapraszam jak bedziesz we Wrocławiu:happy2:

szopka gratuluję syneczka:happy2:

papatki
 
Do góry