reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Hej dziewczynki!!

Ja dziś Was witam wyjątkowo bardzo wcześnie. Nie mogę spać już od 4 więc postanowiłam po ponad godzinnym przewalaniu sięz boku na bok wstać.
Nie wiem co mi jest, ale czuję jakiś wewnętrzny niepokój......że coś może złego się stać. Ale oczywiście mam nadzieję,że ti tylko jakieś głupie i nic nie znaczące przeczucia. :tak:
Poza tym to dzidzia mnie troszkę pokopała jak się przebudziłam, więc warto było o 4 wstać :rofl2:

Oki teraz sobie pochodzę po necie i poczytam może troszkę o wózkach...itp itd.


Miłego wstawania !!!
 
reklama
dzien dobry:-)
ja niedawno sie obudzilam, bo mialam ciezki dzien wczoraj i noc tez nie nalezala do najmilszych, a juz jestem cala w stresie:baffled: dzis o 18 mam usg polowkowe:-) z jednej strony sie ciesze, bo wkoncu podgladniemy dokladnie dzidzie, a z drugiej strony sie denerwuje czy wszystko bedZie ok, choc wiem ze bedzie;-)wczoraj z kolei lezalam sobie w loziu, a moje male piszczalki wszystkie nagle dostaly biegunki, zaczely wymiotowac i kaszlec, wiec heja do weterynarza.. okazalo sie, ze przez moje przeziembienie najprawdopodobniej one zlapaly jakies wirusowe zapalenie brzuszkow.. dostalismy tabletki dla nich i musialam w srodku nocy wstawac i sie nakombinowac, zeby im te tabletki zaaplikowac:baffled: nameczylam sie, rozbudzilam, a pozniej wiercilam sie z boku na bok, zeby usnac..
no nic, ide narazie zjesc sniadanko, a wam zycze milego dnia:-)
 
witam
ja sie dzisiaj wyjadkowo wyspalam:) czuje sie juz lepiej. Julia jeszcze spi, a jak wstanie to po sniadanku moj tata zabiera ja na spacerek bede miala troche luzu i wezme sie za sprzatanko powoli w niedziele Julia ma urodziny wiec musi byc blysk jak goscie przyjda:)
Gabi ciesze sie ze juz jestes:)
 
Cześć,
ja coś dzisiaj jakaś śpiąca jestem. Wogóle nie mogłam się dobudzić, w tramwaju w drodze do pracy usnęłam i omal nie przegapiłam swojego przystanku. Teraz jakoś usiłuję dojść do siebie nad kawą, chociaż na sam zapach mnie wykręca. Jak to dobrze, że już piątek, najfajniejszy dzień tygodnia :-)
miłego dnia życzę
 
A ja dzis od 7 jestem juz na nogach.Musialam przed pracą zaprowadzic auto na warsztat na zrobienie paru rzeczy.Teraz do 15 będę w pracy i to chyba mój ostatni dzień.Moja choroba jest dziwna.Teraz mam kaszel do tego wszystkiego.:wściekła/y:
 
Witam wszystkich z rana. :-)
Wszystkie zakatarzone i podziębione pozdrawiam serdecznie, jak najszybszego pozbycia się choróbska życzę. :-)

Pączki zrobione wyglądają i smakują wyśmienicie!!

Wyglądają super... :-) Kurcze jak mi się chce pączka, a takiego prawdziwego to będę mogła zjeść dopiero jak pojadę do Polski. :-(

hej kochane
a ja wlasnie wrocilam z wizyty w szpitalu..dzidzia zdrowa i wstydzliwa..ale w koncu udalo sie ja podgladnac ..hehe:-D bedzie DZIEWCZYNKA
Gratulacje didi! :-)

A ja z największą przyjemnością dopisuję się do grona kwietniówek , które noszą w brzuszku synka:tak: Jestem przeszczęśliwa!!!!
Tak wiec czekamy na Mateuszka!!!! Jupiiii
Gratuluję synka! :-)

Ja już po badaniach ( wczoraj klinika na Polnej w Poznaniu i tydzień temu Łódź), no i.... lekarze twierdzą, że dziecko jest zdrowe:tak:. Ups jak mi ulżyło;-) Zuzia, bo to dziewczynka wreszcie zaczyna kopać na całego:sorry: i waży 420 g:tak:
Następna kwietniowa panienka! :-) Gratuluję!

Faktycznie w kwietniu bedzie u nas chyba wiecej chlopcow :)
A skoro o plci mowa to nam ujawnilo sie malenstwo, ktore jest dziewczynka :)
Dziewczynki powoli doganiają chłopców! Gratulujacje SaaRaa! :-)

hej!
dziewczyny, a bierzecie jakieś witaminy?, a kwas foliowy - ja nic nie biorę:zawstydzona/y: ale chyba będę musiała żelazo, bo bardzo mi spadło ostatnio i wynik krwi dobrze poniżej normy:eek:
Ja biorę Orthomol Natal (od czwartego miesiąca, wczesniej kwas foliowy) i dodatkowo magnez.

Hej,dziękuję,że się tak o mnie martwiłyście:zawstydzona/y: bardzo mi miło.:-)
Juz będe rachunków za media pilnować:-p
U mnie tak jak Elwis pisała,ok,tzn bez zmian na gorsze.
Ja oczywiście sie martwię.Niby gin powiedział swoją regułkę,że "nie widzi nic niepokojącego,co można zobaczyć w badaniu usg,na tym etapie ciąży".Ale w wyniku napisał problemy z oceną morfologii serca płodu.Kilku rzeczy nie zobaczył.Kilka do ponownej oceny (np. ciągłość przegrody międzykomorowej,zastawki jakieś).A gapił się bez słowa w to serduszko z dobre 15 minut,myślałam,że umrę.Ostatecznie napisał "płód bez ewidentnej wady serca,wydolny krążeniowo".No,ale tzn.że nie ma poważnej wady,a nie,że wszystko jest w porządku:zawstydzona/y:
Zdrówka wszystkim życzę,bo widzę,że choróbska.
Jeszcze wszystkiego nie doczytałam,więc nie odpisuję.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Dobrze, że jesteś z powrotem. Gratuluję córeczki. :-) A z dzieckiem wszystko będzie dobrze. :tak:
 
Witajcie :)
Ja dziś troszkę dłużej pospałam bo prawie do 9tej:-D Może dlatego że w nocy się budziłam kilka razy bo jakoś niewygodnie mi było, brzucho pobolewał i nie mogłam znaleźć odpowiedniej pozycji.
Od rana sprzątam, bo dziś goście będą, po południu rajd po sklepach z bratową i tak dzionek zleci.
malutka trzymam kciuki za Twoje USG, zazdroszcze Ci, bo też bym już chciała zobaczyć mojego bąbelka:-) daj znać jak będziesz po.

U mnie od rana słoneczko i nawet ciepło się zrobiło:-) Miłego dnia Dziewczynki:-)
 
Ostatnie dwa dni miałam zaganiane. :sorry:

W środę byliśmy na USG połówkowym, wszystko w jak najlepszym porządku, synek rozwija się prawidłowo, wszystkie organy sprawdzone i tylko serce trudno było obejrzeć, bo ułożył się pleckami do góry, ale w końcu udało się i nie mam powodu do nerwów. Dobrze było znów go zobaczyć, jak macha rączkami i rozpycha się nóżkami. :tak: W 21tc waży 450g i mierzy 22cm (od głowy do szópek). Rośnie mi kawał chłopa... ;-)

Wczoraj zabrałam się za porządki na balkonie, najwyższa pora bo na dworze coraz zimniej. Jestem maniaczką zieleni i kwatów, grzebanie w ziemi i doglądanie roślin to dla mnie najlepszy relaks, a jaka satysfakcja jak dorze rosną i kwitną. :laugh2: Przez wiosnę, lato i jesień balkon zawsze jest pełen kwiatów, a potem, w zimie, w domu królują storczyki, właśnie zaczyna się okres kwitnienia. Na balkonie było trochę roboty: musiałam owinąć donice, niektóre rośliny poowijać agrowłókniną, kilka powkładać do wspólnej donicy. No i zeszło mi do wieczora. :rolleyes2: Ale najważniejsze, że uporałam się z najgorszym, zostało jeszcze wyrzucenie jednorocznych i opróżnienie skrzynek wiszących. A potem będę miała spokój do marca. :tak:
 
Hej dziewczynki. Ja dalej chora.
W związku z wcześniejszym wyjazdem do Polski musiałam przełożyć tu badania i wychodzi ze usg połówkowe będę miała w 20 tygodniu. To se podumałam ze pójdę ja jeszcze w Polsce na badania. i atak bym poszłam sprawdzić czy wszystko ok. Ale tak to się umówię konkretnie na szczegółowe.
och.. niech te choróbsko mnie już opuści.
 
reklama
Cześć.To zdrówka chorującym!!!
Malutka,czekamy na wieści.
Aniołek,mi się jeszcze nigdy nie udało wstać przed dzieckiem:zawstydzona/y:
On jest mega ranny ptaszek.Za to brzuchowe rano śpi,a rozrabia późnym wieczorem.Jak tak zostanie i jedno będzie buszować rano,a drugie wieczorem,to wcale sypiać nie bedę:sorry:
Ja też chcę pączka,buuuuuuuuu.
Miłego dnia.Ja oczywiście leżakuję:-p
Pa.
 
Do góry