reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

Famme,a czemu leżałaś?
Ja troche wstaję dziecku jeść dać.Ale raczej czeka mnie leżenie bezwzględne,o spacerkach to nie ma mowy.Wei,że dam radę,leżałam w pierwszej ciąży.Tak bardzo sie nie nudzę,mam trzyletniego gadułę obok.Tylko mnie wkurza sytaucja i przerasta organizacyjnie.
Z tymi malinami,to fakt,że zawieraja naturalną aspirynę(dokladnie to liście malin zawierają kw.acetylosalicylowy),niewskazaną w ciąży.Ale bez przesady z przetworami,szczególnie kupnymi.Musiałyby być bardzo stężone i w wielkich ilościach,żeby zaszkodzić.Sposób prababek na przyspieszenie porodu to picie naparu z liści malin.Uwierzcie,nie działa.A ogólnie zanim zaczniecie panikować,to sprawdzajcie informacje.Zdrowy rozsądek nie zaszkodzi,ale nie wpadajmy w paranoję.:-p
A rutnoscorbin bez konsultacji z lekarzem na pewno nie jest dozwolony Jak każde leki).Zmniejsza przepustowość błon i naczyn krwionośnych,a przez to również przekazywanie składników do łożyska.Także dawkę,zależnie od potrzeb powinien dobrać lekarz.
Tak czy siak życzę zdrówka.
Powiedziała,co wiedziała;-)
Kończę,bo dziecko się nudzi i mi skacze po łóżku.Pa.
 
reklama
Syropu malinowego, soku ani żadnych przetworów z malin w ciąży jeść, pić się nie powinno. Ponieważ maliny podnoszą temperaturę ciała co może powodować np. przedwczesne skurcze macicy. Na pewno w ciąży wolno to wit.c, rutinoscorbin, i ciepłe mleko z miodem i czosnkiem ale też w rozsądnych ilościach.
Nie powinno się pić herbat zawierających liście malin, choć ja kupiłam specjalną herbatę dla kobiet w ciąży i zawiera ona m.in. liście malin. Na razie ją odstawiłam, tak na wszelki wypadek, ale może przed porodem się przyda. A na ulotce Rutinoscorbiunu jest napisane, aby w ciąży konsultować się z lekarzem. Zresztą dodatkową witaminę C lepiej uzupełnić pijąc sok z pomarańczy, czy jedząc owoce i warzywa, niż łykać tabletki. A poza tym nie dajmy się zwariować... :-)
 
kina1409 witaj wsród nas! :-):-):-):-)


Margaret 80 cieszę sie że mogłam pomóc informacją :-) sama też byłam w szoku, że tak to wygląda...i szybko trzeba sie decydowac...

Gabi dobrze, że masz neta zawsze kontakt z swiatwm- moze to marne pocieszenie ale zobacz jak by było bez tego...a z tym jedzeniem to masz racje sama mam pustkę w lodówce a nie nosze zakupów bo boli mnie brzuch jak cos przeniose- i dzis jem resztki z zamrażarki...

a tak w ogóle to mimo wszystko miałam miły dzionek :-)
 
Dziewczyny oczywiście ze nie wariujmy. Nic się nikomu nie stanie jak wypije lub zje odrobinę malin, ale ja odradzam kuracje samymi herbatkami malinowymi przez parę dni.
A rutinoscorbin w stanach podziębieni pozwoliła mi brać gin. Tylko też nie 6 tabletek dziennie tylko rozsądnie 2 :-)
 
maryś - z tego co wiem, to chodzi o liście malin a nie owoce;-)

Gabi - z dzisiejszego dnia niewiele straciłaś - choć słońce było to zimno paskudnie:tak: dobrze, że masz synka - na pewno potrafi Ci czas zająć :-D

z leków nie biorę absolutnie nic - choć już mnie lekko brało przeziębienie:dry:

a przed porodem polecają olejek rycynowy z kawką - podobno smak i wrażenia niezapomniane ....:-D:-D:-D
 
olejek rycynowy ja uzywalam przy zmianie ksztautu brwi dobrze tez robi na wlosy szybciej rosna i sa gesciejsze:)

to co piszecie to dotyczy tylko naparów i herbat z lisci malin a nie z owoców:)
owoce nie spowoduja zadnych skurczy, soczki domowej roboty tez sa bezpieczne:)
 
My w nocy przezylismy chwile grozy...zaczelam krwawic....szybko do lekarza...usg wszystko ok, dzidzia wazy 153g i rosnie, serce bije i ogolnie pomiary ok...diagnoza - PRZEMECZENIE I STRES. dostalam Duphaston do 20 tyg mam brac na wszelki wypadek. dzis po odpoczynku wszystko wporzadku...zero krwawienia...
Prosilam lekarza o podanie plci ale powiedzial ze 16 tydzien to za wczesnie...Na kolejnym usg powie jaka płeć
Taka mielismy burzliwa noc. Na szczeście wszystko skonczylo si edobrze
 
Ojej to się najadłaś strachu. Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze. Teraz uważaj na siebie już potrójnie.
Mi tez lekarz powiedział ze jest za wcześnie na określenie płci. Bo teraz jest jeszcze słabo widoczne i się boja ze się pomylą. Ale ja czekam spokojnie na następne usg. Mam nadzieje ze wtedy odnajdzie kto tam mieszka.
 
reklama
Ewidentnie moja wina bo chcialam pomoc mezowi w kebabie i przez 2 dni siedzialam z nim. fakt ze nie robilam nic tylko ewentualnie pokroilam warzywka...ale widocznie organizm nie wytrzymal tyle godzin....jest dziewczynki ok...maz tak sie zdenerwowal ze cala droge do szpitala sie modlil w taksowce...na cale szczescie moja doktor miala dyzur :-)
od dzis sie oszczedzam tak jak do tej pory
 
Do góry