reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

reklama
aha
zdecydowanie na miejscu
po pierwsze - chce aby przy nas byl moj maz
po drugie - podroz w 9-tym miesiacu samolotem jest niemozliwa, samochodem zupelnie odpada
po trzecie - jest swietny poziom opieki w szpitalach publicznych
po czwarte - to tutaj place skladki na kase chorych, w polsce musialabym pokryc to z wlasnej kieszeni
i nie wiem co jeszcze :cool2:
troche sie stresuje, ze wzgledu na bariere jezykowa (niby wszyscy w szpitalu mowia po angielsku, ale to bardzo podstawowy angielski), ale kto da rade jak nie ja ;-)
 
Alpa No to fajnie, że masz podjętą decyzję, ja cały czas się waham, bo nikogo tu oprócz zapracowanego mężulka nie mam. A poza tym to przeraża mnie tutaj to, że jeśli poród przebiega bez komplikacji to po paru godzinach idziesz z niemowlaczkiem do domu.

Boję się, że sobie nie poradzę sama z takim maleństwem. :confused:
Chciałabym już wiedzieć gdzie będę rodzić, wtedy już bym jakoś się nastawiała, no ale narazie jest 50% na PL i 50%na Holandie.

Pozdrawiam
 
aha
ja tez jestem zdana na siebie i meza
i jakos z czasem przestalam sie bac ze sobie nie poradze - nie ja pierwsza nie ostatnia :)
i chyba nawet wole sama, mam tesciowa, ktora jest gotowa przyjechac w kazdej chwili, jest kochana osoba, ale ja chyba wole sama z mezem, w koncu to nasze dziecko
moja mama przyjedzie na wielkanoc (mam zamiar byc juz "po" ;-)), na 5 dni doslownie, tyle mi wystarczy

a potem sie czyta narzekania dziewczyn, ktore maja mame/tesciowa na codzien, ze wiecznie slysza, ze to robia nie tak, ze tamto nie tak
mimo ze obu mamom nic nie zarzuce i sa mega nie wtracajace, to podziekuje :cool2:

alka
u nas na wlasne zyczenie mozesz juz po 6-ciu godzinach, jak jest wszytsko ok
 
wiecie co nie wiedziałam, że u nas po 6 godzinach można na własne życzenie wyjsc... ale wolałabym chyba te 2 dni w tym szpitalu zostac dla pewnosci, że wszystko jest ok i wyniki mam dobre...
 
hihi
:-):-):-):-):-):-):-) no pieknie! własnie doczytałam że wy mamusie poza granicami jestescie!

ogladam własnie stronę funduszu zdrowia -to już u nas hihi w polsce-i piszą, że 2-3 dni rutynowo a w przypadkach wymagających hospitalizacji wedle potrzeb...
 
reklama
aha jak to po paru godzinach do domu? poważnie? i tak od razu z dzieckiem? szok!:szok:


Alka ja też jestem w szoku, dlatego tak się boję.
Jeśli urodzisz w nocy to zostajesz do rana w szpitalu, ale jak w dzien to do domu cię puszczają.
Potem przez tydzień przychodzi do ciebiecoś w stylu pielęgniarki, która pokazuje jak się z maluszkiem obchodzić.
Tutaj w ogole większość porodów odbywa się w domach:szok:, ale ja już na początku z tego zrezygnowałam i z tego złego wybieram szpital jak coś.


Alpa co do mamusiek to wiem, że czasem to może być uciążliwe. Ale twoja postawa napawa mnie optymizmem i dzieki tobie może szybciej podejmę decyzję. :tak:
 
Do góry