Margaret80
1 kwietnia 2009 :)
Czesc babki,
my z Tolunia juz po 8 byłyśmy na spacerku, a potem goraco to drzemka w cieniu na balkonie, a teraz spi znowu, a ja popijam kawke.
Dzisiaj chyba przez ten gorąc znowu klęska z jedzeniem, ale wczoraj nawet troszke ciągnęła cycusia.
Malutka współczuje humorków synusia, ja tak miałam przez pierwsze 3 miesiace, prawie cały czas płacz, a jak drzemka to max pół godziny i znowu ryk. Tak było ale to przez bolący brzuszek. Powodzenia u kardiologa i trzymam kciuki! A co do cierpliwosci to kazdy przeciez ma swoje granice i to normalne że czasem juz sie konczy, ja tez tak mam.
Jestem jak najbardziej za stworzeniem watku na pogaduchy prywatne na zamknietym.
I propozycja połączenia watków równiez mi sie podoba.
My dzisiaj jedziemy na USG bioderek, prywatnie, troche późno bo nikt wcześniej nie kazał, a teraz stwierdziłam że dla świetego spokoju sprawdze czy wszystko ok.
pozdrowionka
my z Tolunia juz po 8 byłyśmy na spacerku, a potem goraco to drzemka w cieniu na balkonie, a teraz spi znowu, a ja popijam kawke.
Dzisiaj chyba przez ten gorąc znowu klęska z jedzeniem, ale wczoraj nawet troszke ciągnęła cycusia.
Malutka współczuje humorków synusia, ja tak miałam przez pierwsze 3 miesiace, prawie cały czas płacz, a jak drzemka to max pół godziny i znowu ryk. Tak było ale to przez bolący brzuszek. Powodzenia u kardiologa i trzymam kciuki! A co do cierpliwosci to kazdy przeciez ma swoje granice i to normalne że czasem juz sie konczy, ja tez tak mam.
Jestem jak najbardziej za stworzeniem watku na pogaduchy prywatne na zamknietym.
I propozycja połączenia watków równiez mi sie podoba.
My dzisiaj jedziemy na USG bioderek, prywatnie, troche późno bo nikt wcześniej nie kazał, a teraz stwierdziłam że dla świetego spokoju sprawdze czy wszystko ok.
pozdrowionka