reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

reklama
Skunkanka witajcie z Wojtasem!!!!!!! Super ,że wszystko u WAs jest ok!!!!!!:-):-)

Diabliczka strasznie mi przykro z powodu twojej mamusi.... ale myślę, że wnuczka da jej tyle siły i radości , że nie ma mocnych :tak::tak:a pozytywne nastawienie , nie pozwoli na żadną przegraną . :tak::tak::tak::tak:

No dziś to ogólnie jakaś cisza na forum...... narazie właśnie żadnych wieści od Asi100 nie ma, aniołek też dalej milczy!!!! No nic czekamy!!!!:sorry::sorry::sorry:
 
Witam w piekny poranek wszystkie kwietniowki:-)

Ja noc znowu mialam nieprzespana.Obudzil mnie przed 2 straszny bol brzucha i juz myslalam,ze bede budzic mojego K. ale usnelam naszczescie.Niestety kilka razy wizyte w kibelku zaliczylam no i oczywisce standardowo bol bioder:baffled:Boze...nie wiem co one mnie tak bola...a teraz wlasnie brzuch mnie zaczyna bolec i glowa:eek:
Mam nadzieje,ze mnie dzisiaj nie wezmie,bo maz na 15 do pracy i znowu wroci po 24...tak bardzo sie boje,ze cos zacznie sie dziac jak Go nie bedzie!!!!No i nie moze sie z pracy raczej zwolnic:zawstydzona/y:
Pisalyscie cos o pachwinach...mnie tez bola strasznie a na dodatek lapia mnie skurcze!!!!i niekiedy nie moge chodzic:baffled:

Super,ze kolejny maluszek na swiecie sie pojawil!!

skunkanka witaj spowrotem i opowiadaj:tak:

Madzia_Singh wspolczuje kolezance...ale mi sie to w glowie nie miesci dlaczego oni ja tak mecza??Zycze jej duzo sily i oby nie musiala sie juz dlugo meczyc.

diabliczka wspolczuje...mysle,ze wnuczka wprowadzi radosc i da Twojej mamie jak sama pisalas motywacje oraz sile i energie do walki...Zycze tego z calego serca!!:tak:

A ja za chwile chyba ide sie polozyc,bo czuje sie dziwnie...Modle sie tylko zeby moj skarbek wytrzymal do Swiat albo chociaz zeby byl mezus przy mnie.

Zagladne pozniej do Was kochane moze bede kolejne wiesci o kwietniowych maluszkach;-)

Slonecznego i udanego dnia Wam zycze:-)

Buzki
 
hej,
osa Ty to masz sprawne te bociany:tak::tak::tak:a wczoraj to juz same siebie przeszly!

Skunkanka witajcie z powrotem!!widze ze synio nadal Wojtus mimo ze nie urodzony 23.Napisz w wolnej chwili jak to wszystko u Was wygladalo.

Madzia-Singh to ta kolezanka powoli wchodzi w 43 tydzien tak?o cholera przeciez juz takie stare lozysko i niunio juz duzy:no:

kiedy byla ta pelnia bo sie nie zorientowalam nawet?

spadam dzis do gina i mam nadzieje ze juz ostatni raz zobacze synka w brzuchu.Mam sie dzis umowic na cc.Pewnie dopiero po swetach a tak bym chciala nawet jutro:laugh2::-p
 
Cześć dziewczynki,

niestety nie mam teraz szans być na bieżąco ale z doskoku bedę wpadać co jakiś czas. Kibicuję Wam wszystkim z całego serducha.

U nas dobrze, D nadal zachwycona braciszkiem :-)

Wczoraj byliśmy za dworku i to aż 25 minut bo było tak pięknie :-), dzisiaj chyba wózek uruchomimy.

Buziaki
 
nenius witaj i Twoja nieobecnosc jest w pelni usprawiedliowiona:tak::tak::tak: forum i tak juz powoli cichnie bo mamy sprawne bociany

super ze u Was ok a synus jest cudowny!!
 
Dzień dobry Kobitki. Widzę że faktycznie bociany się rozkręcają. Jakiś tydzień temu nad naszym domem krążyły cztery ale do dziś nic się nie dzieje. Tak się czasem zastanawiam na co to moje maleństwo jeszcze czeka, wokół domu jest już pięknie zielono, w ogrodzie pierwsze kolorowe kwiaty a jemu dobrze u mnie w brzuszku. Najgorsze są te nie przespane noce i chodzę ciągle bardzo śpiąca ale w dzień nie da się przespać bo teściowa co chwilę coś ode mnie chce a poza tym szwagierki dzieciaki się drą i biją tak że nie ma mowy o chwili spokoju. Boję się troszkę powrotu do domu z maleństwem bo wiem że nie będzie cicho i nie wiem czy mojemu małemu szkrabowi uda się spać w tym hałasie a jak nie to oznacza że nie będę mogła nic bardzo zrobić:angry: ale wtedy to urządzę taką jazdę wszystkim w domu że im się odechce bo tamte dzieciaki nie są juz malutkie tylko nie umią uszanować potrzeb drugiego człowieka ale to u nich rodzinne.
Znowu skurcz tylko że tym razem przechodzi w rozpierający ale pewnie znowu nic z tego nie będzie bo już pora a wcześniej jak nie trzeba było to miałam skurcze i jechałam na tabletkach no i rozwarcie mi się robiło i musiałam na siebie uważać a teraz przyjdzie mi jeszcze chyba trochę poczekać. Ale to wszystko jest dziwne.
 
Bluebell ta pełnia to chyba 9 kwietnia ma być, ja też już zgłupiałam.... :eek::eek::eek:
Powodzonka na wizycie!!!!! ;-)

Nenius super , że już sie klimatyzujecie w domku... no i jeszcze raz gratuluję szczęśliwej parki dzieciaczków!!!!!!:-):-)

Betty
nie stresuj się, może te dzieciaki nie będą takie znowu chałaśliwe i troszkę zrozumieją powagę sytuacji , jak będziesz już z maleństwem. A zresztą to w sumie jest sprawa rodziców, żeby im wytłumaczyli co i jak. NA pewno będzie dobrze :tak::tak::tak:
 
reklama
A ja was witam terminowo.Dzis ten wielki dzien powinien byc a tu cisza...heheheh.
Osa mogłayś tego bocka do mnie wysłać co???Prosze :-)
Ja pośniadaniu i lece nakarmic psa i na dwór z nim.
Buziaki.

Aha macie pozdrowionka od Gabi.Nadal sa w szpitalu bo mala ma żółtaczke.
 
Do góry