Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Melduję się po badaniu. Dzięki za trzymanie kciuków. :-)
Gin stwierdził, że szyjka nadal jest - 1/3 długości. Rozwarcie na palec.![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Ale pogmerał mnie tam (chyba to się nazywa masaż szyjki macicy) i powiedział po nim, że już mam rozwarcie na dwa palce.
Szyjka też się po tym powinna skrócić. Bolało jak cholera - przypomniał mi się ból porodowy.
USG mi nie robił.
Powiedział, że mogę krwawić po tym badaniu, ale na razie nie krwawię.
Jeśli się coś zacznie to mam nie czekać tylko jechać do szpitala.
Jeśli nic się nie zacznie to jutro o 15 mam się zgłosić do niego do szpitala - ma jutro dyżur. I chyba wtedy po zbadaniu może poda mi oksytocynę.
Także mam nadzieję, że jutro Agatka będzie już z nami.
Trzymajcie za mnie kciuki jutro. Dam znać co i jak.
Dobranoc!
Gin stwierdził, że szyjka nadal jest - 1/3 długości. Rozwarcie na palec.
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Ale pogmerał mnie tam (chyba to się nazywa masaż szyjki macicy) i powiedział po nim, że już mam rozwarcie na dwa palce.
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
USG mi nie robił.
Powiedział, że mogę krwawić po tym badaniu, ale na razie nie krwawię.
Jeśli się coś zacznie to mam nie czekać tylko jechać do szpitala.
Jeśli nic się nie zacznie to jutro o 15 mam się zgłosić do niego do szpitala - ma jutro dyżur. I chyba wtedy po zbadaniu może poda mi oksytocynę.
Także mam nadzieję, że jutro Agatka będzie już z nami.
Trzymajcie za mnie kciuki jutro. Dam znać co i jak.
Dobranoc!