reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

reklama
Hej kobitki.
Ja wlasnie wrocilam od lekarza. Sama juz nie wiem czego chce.....Dzis ortopeda po usg spojenia i wizycie wypisal papier z konsultacji ze jednak cc zaleca....Ja w ryk bo w sumie bolalo ostatnio ciut mniej a ja sie na sn nastawilam.....Dzwonie do szpitala gdzie chce rodzic zeby sie na kwalifikacje umowic i na termin, a oni mi ze juz za pozno i mam sobie innego szpitala szukac :wściekła/y: Jestem zalamana, wszystkie moje plany sie rozsypaly. Teraz nie wiem gdzie mam rodzic, innego szpitala wogole nie bralam pod uwage, a w tym nie ma szans..... Nie wiem co robic teraz....Na razie siedze z placzem i dolem maxymalnym.....
Kainkas - gratuluje udanego porodyu i zdrowej, cudnej coreczki.
Kamile - moze i dobrze ze to 'falszywka' - jeszcze dokonczysz remoncik - zycze zeby pwszystko po twojej mysli bylo.
Malutka - super ze w domku jeszcze chwilke posiedzisz....Choc pewna bylam ze rozpakowana wrocisz :)
Bede trzymac jutra kciuki za skunkanke - oby wszystko sprawnie poszlo.
Gabi - Tobie porodu jak najszybciej zycze no i co by sie udalo szybko, sprawnie, bez komplikacji i wiekszego bolu. Nalezy Ci sie !!

Ide po mala do przedszkola i musze pomyslec co dalej ze mna bedzie....Bo sie niespodziewanie potoczylo....I teraz nie wiem co robic, skoro mnie w 'moim' szpitalu przyjac nie chca :-:)-:)-(
 
hej kwietnioweczki!
ja dzisiaj dopiero usiadlam i czytam i juz sama nie wiem co mam wam napisac:zawstydzona/y:
karinkas super, ze tak dobrze wspominasz swoj porod:tak:
koga wspolczuje nocy
gabi, zycze zeby jak najszybciej sie udalo urodzic i wmiare bezbolesnie:tak:
malutka za ciebie tez trzymam kciuki:tak:
kamile normalnie jak czytalam myslalam, ze juz dolaczycie do rubryki KWIETNIOWE MALUSZKI:tak:
niuni jakos musi byc, wiem, ze jest ci ciezko, ale w ostatecznosci gdzies urodzic musisz
a ja dzisiaj z m. i olkiem bylam po buty wiosenne, wkoncu dziecko musi miec w czym chodzic, a to juz ostatni dzwonek, przed urodzeniem malej, zeby te buty dla niego nabyc:tak: przy okazji kupilam poduszke do karmienia i jakies tam pierdoly ostatnie:tak:
i zlozylam do kupy wozek, a teraz moge stwierdzic, ze jestem gotowa na przyjscie na swiat malej :tak:
tyle, ze jeszcze psychicznie to nie bardzo, ale chociaz organizacyjnie:tak:
no mogla by poczekac, az brat jej wyzdrowieje i skoncza sie mu zastrzyki i moze wychodzic, bo pogoda sliczna:tak: i wiosna juz
 
cisza przed burza:-D:-D

Ja też takie wrażenie odniosłam Malutka...

Osa czyli z synkim już lepiej,zastrzyki pomogły? To świetnie:tak::tak:

Niuni a nie możesz tak z marszu podejść to znaczy z bólami,do tego szpitala wtedy nie będą mogli cię odesłać?? Albo znając naszą służbę zdrowia odeślą, kurcze nie wiem co można ci doradzić???

Skunkanka do juterka bedziesz już spokojna o maleństwo i siebie wszystko na
pewno się powiedzie...

Lecę bo moje maleństwo po raz 3 dziś ma czkawkę(czy to normalne?)
 
Szkoda, że tak późno trafiłam na to forum. Bo właśnie sobie troszkę poczytałam i jakoś mi się raźniej zrobiło, że nie jestem sama z tym swoim ogromniastym brzuchem. Chętnie do Was dołączę, co Wy na to??? ;-)
 
reklama
Do góry