reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

aniolek20k widzę że u Ciebie też gęsto :D

Mnie jeszcze zastanawia co do dni wolnych oddawanie wolnego za święta w soboty... u mnie pracodawca narzuca terminy wykorzystania takiego wolnego tylko czy może to wpisać w tracie macierzyńskiego skoro jest to urlop wypoczynkowy? Wiem, że temat się już przewijał ale czy któraś z was pytała się o to w pracy?
 
reklama
No nieźle, Aniolek, Twój teść ma imieniny tego samego dnia co moja teściowa urodziny, moja wciąż mi gada że napewno Juniorek się urodzi właśnie tego dnia (łudzi się), ja mam głęboką nadzieję że jednak nastąpi to wcześniej niż 8.04.
 
jeżu, ale się najadłam strachu! :wściekła/y:
Leżę sobie w kąpieli no i myslę, że czas już wyłazić z tej wanny. Spuszczam wodę, wstaję, zaczynam sie płukać, woda coś szwankuje, wolno leci, no ale płukam się. Zamykam oczy, plukam włosy, otwieram oczy, patrzę, a tu w wannie brązowo! Myślałam, że to mi wody odeszły! no ale zaraz przekalkulowałam, że przecież one raczej nie są rude, a skoro woda nie chciała lecieć, to coś z rurami musiało być. Koniec końców z kranów leci żółta już teraz woda, a ja uspokojona siedze na BB :-p
 
aniolek20k widzę że u Ciebie też gęsto :D

Mnie jeszcze zastanawia co do dni wolnych oddawanie wolnego za święta w soboty... u mnie pracodawca narzuca terminy wykorzystania takiego wolnego tylko czy może to wpisać w tracie macierzyńskiego skoro jest to urlop wypoczynkowy? Wiem, że temat się już przewijał ale czy któraś z was pytała się o to w pracy?

absolutnie nie moze w trakcie macierzynskiego, ani żadnych innych urlopów. Takie urlopy sie wypisuje pomiędzy macierzyńskim a wychowawczym


słuchajcie daje wam słowo że kwiecien mam jeszcze gesciejszy niz wy. I to są same najblizsze osoby ( w tym ja) Mój mąz jest zresztą przerażóny że nasza córa będzie baranem. Na dodatek jak przeczytaliśmy znaczenie imienia Zuzanna ktore tylko potwierdza niezalezność, upartość, chodzenie własnymi drogami....etc. to się śmialismy strasznie. Ja generalnie nie wierze w numerologie, znaczenie imion.....etc. ale w znaki zodiaku jakoś tak. Nie w horoskop z gazety, ale ustalenie charakteru co do dnia narodzin to się w miare sprawdza. Oczywiscie nie zawsze, nie u wszystkich ale ogólnie tak
 
Niby tak ale jeśli w szpitalu twierdzą, że nie możesz się sama zająć sobą i maleństwem to nie mają prawa Cię wypisać... a zwolnienie na opiekę właśnie jest jak się sobą nie możesz sama zająć... z tego co wiem wyjątkiem mogą być CC... u nas na pewno nie dadzą w szpitalu i rozwiązaniem jest jedynie lek. rodzinny - tylko to 80% grrr. mąż ma tyle zaległego urlopu, że trzeba by poważnie przegadać sprawę.

no właśnie coś takiego usłyszałam od mojej ginki, ze jak wypisują ze szpitala to niby jesteś w stanie zająć się sobą i maleństwem. No może :sorry2: ale co ze starszym dzieckiem, odwożeniem do przedszkola, przywożeniem? Mam takiego kilkudniowego noworodka wsadzić do samochodu, sama za kierownicę i wio do pełnego zarazków przedszkola? Paranoja :baffled:

jeżu, ale się najadłam strachu! :wściekła/y:
Leżę sobie w kąpieli no i myslę, że czas już wyłazić z tej wanny. Spuszczam wodę, wstaję, zaczynam sie płukać, woda coś szwankuje, wolno leci, no ale płukam się. Zamykam oczy, plukam włosy, otwieram oczy, patrzę, a tu w wannie brązowo! Myślałam, że to mi wody odeszły! no ale zaraz przekalkulowałam, że przecież one raczej nie są rude, a skoro woda nie chciała lecieć, to coś z rurami musiało być. Koniec końców z kranów leci żółta już teraz woda, a ja uspokojona siedze na BB :-p

:-D:-D:-D
 
Czesc Laseczki:-)
Witajcie brzuchatki :-)
A ja dziś jestem zmarnowana. Chyba łapię mnie moja alergia na nieokreślone jak dotąd pyłki. Już mnie bolą zatoki i czuje ze organizm zaczyna fikcyjna walkę. Och.. Ale gorączki na szczęście nie ma. Spróbuje się obejść bez leków. Tym bardziej ze nigdy nic nie dostawałam konkretnego tylko takie zwykłe antyhistaminowe. :baffled:

skunkanka
z noga lepiej. Dziękuje. Co prawda nie jest ona jeszcze taka "moja" ale już chodzę bez problemu i siniec schodzi.
Te moje dodatkowe kg nie pomogły jej w szybszym dojściu do zdrowia. Bo przytyć tyle kg w ciągu kilku miesięcy to masakra dla stawów.
A tak w ogóle to wyglądam jak Eskimos. Mam mały nosek malutkie skośne oczka które ledwo widać za fald tłuszczu :-) Za to policzki mam jak u chomika.
Aby te kg szybko zleciały. Bo nie wytrzymam z sama sobą.
Callkowicie i zupelnie lacze sie z Toba w bolu:dry: Zatoki mi zaczely puszczac, oczy gdzies zniknely i ledwo chodze/.. ale fajnie, ze ze stopa juz lepiej;-)
dzień dobry:-)
ja już przy kawce:-) Za oknem mam prawdziwą zimę:-) Ale mam to gdzieś bo i tak nigdzie nie wychodzę
Kurczę tylko Junior nie ma butów zimowych, bo je już wywaliłam:crazy:
Grrrr nie mowcie do mnie na temat zimy:wściekła/y: u nas ok 7 cm sniegu, na szczescie swieci slonce i jest pieknie, ale kurde znowu kozaki...a coraz gorzej mi sie je zaklada...


Może zrobię z siebie idiotkę ale co to jest RACLETTE?
;-) to takie o SEVERIN Grill Raclette RG 2671 SUPER UCZTA +GRATIS (593414236) - Aukcje internetowe Allegro
jeżu, ale się najadłam strachu! :wściekła/y:
Leżę sobie w kąpieli no i myslę, że czas już wyłazić z tej wanny. Spuszczam wodę, wstaję, zaczynam sie płukać, woda coś szwankuje, wolno leci, no ale płukam się. Zamykam oczy, plukam włosy, otwieram oczy, patrzę, a tu w wannie brązowo! Myślałam, że to mi wody odeszły! no ale zaraz przekalkulowałam, że przecież one raczej nie są rude, a skoro woda nie chciała lecieć, to coś z rurami musiało być. Koniec końców z kranów leci żółta już teraz woda, a ja uspokojona siedze na BB :-p
:-):-):-):-):-) hehe
Dzisiaj o dziwo nawet sie wyspalam. Obudzilam sie raz o trzeciec, a pozniej - dopiero 9.30. :-) I nawet nie pamietam za bardzo, co mi sie snilo:-)
Jedziemy dzisiaj do laba, mam nadzieje, ze dojedziemy, bo Junior normalnie szaleje:-p mam nadzieje, ze go nie zgubie:-p Szkoda mi go, nie dosc, ze od stycznia wisi glowa w dol, to jeszcze teraz ma naprawde ciasno... no, do polowy kwietnia musimy sie przemeczyc...

Optymizmu zycze na caly dzien!
 
no to faktycznie mocny początek dnia miałaś :szok:

ja się z Wami króciutko witam, bo dopiero niedawno wstałam i trzeba nas nakarmić.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach!
 
Witam się z Wami, i nadrabiam co naskrobałyście

Spaczyna wpadaj na cycki z kurczaka z raclette'a i salatke grecka:-)
jeśli jeszcze coś zostało to chętnie się piszę

Szczesliwa cycki to piersi z kurczaka, pokrojone w cienkie plastry, marynowane w oliwie z oliwek i przyprawie do grilla a nastepnie rzucone na raclette:-) M mnie dzisiaj porozpieszczal:-):-)
taki dokładny opis to mogłaś darować, z rana choć i tak po śniadaniu opluwam klawiaturę

A tak przy okazji, może się orientujecie. Czy ojcu dziecka należy się jakieś zwolnienie na opiekę po porodzie? Po cc to chyba da się załatwić 2 tyg ale po sn to chyba nie ma szans, co?
Wydaje mi się że dwa tygodnie tacierzyńskiego są.

A nasz Viola pewnie juz ma maluszka w rękach :-) zazdroszę jej troszkę.
Pomyślnych wizyt wszystkim, które je dziś mają.

A mnie coś dziś na płacz zbiera :zawstydzona/y:.
 
Oczywiście pierwsze zdanie powyżej była dla Kamile, ale widzę, że jesteście tak płodnymi pisareczkami, że nawet krótki post nie da rady się wcisnąć :-):-)
 
reklama
jeżu, ale się najadłam strachu! :wściekła/y:
Leżę sobie w kąpieli no i myslę, że czas już wyłazić z tej wanny. Spuszczam wodę, wstaję, zaczynam sie płukać, woda coś szwankuje, wolno leci, no ale płukam się. Zamykam oczy, plukam włosy, otwieram oczy, patrzę, a tu w wannie brązowo! Myślałam, że to mi wody odeszły! no ale zaraz przekalkulowałam, że przecież one raczej nie są rude, a skoro woda nie chciała lecieć, to coś z rurami musiało być. Koniec końców z kranów leci żółta już teraz woda, a ja uspokojona siedze na BB :-p

No to się stracha najadłaś... dobrze, że się wyjaśniło i spokojnie możesz odpocząć...
 
Do góry