reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

niunia lepkiem w kanale rodnym(lub gdzies kolo niego) brzuch opuzczony i skurcze nadal, male bo male ale sa.

No to możemy podać sobie rączki...;-)

witaj po nieobecnosci..dobrze ze z mala ok...
i powiedz jak oni badali Tobie ta blizne i skad wiedzieli jaka jest???? bardzo mnie to ciekawi bo tutaj nie wiem czy mi takie cos zrobia i zbadaja tak doklandie..:dry:

To jest zwykłe usg mierzą grubość blizny po cc w okropnym powiększeniu musi być dobry sprzęt,nawet mocno głowicy nie przyciskają:-D.

Dokładnie przeczytałam od wczoraj wcześniejszych postów nie dałam rady:szok::szok:,Szczęśliwa witaj po nieobecności,Frezja to cc to nie taki diabeł straszny jak go malują:evil::evil: i powodzenia Gabi spóźnione ale i szczere życzenia urodzinowe.
 
reklama
To jest zwykłe usg mierzą grubość blizny po cc w okropnym powiększeniu musi być dobry sprzęt,nawet mocno głowicy nie przyciskają:-D.

.


no to mi tu tego nie zrobia....
ostatnio na usg w szpitalu zrobila mine jak powiedzialam ze chce aby zobaczyla moja blizne .to widzialam ja i hmm..mowila ze jest ok...ja sie nie znam..ale malo wdoczna byla
 
a jeszcze:-D
no ja po usg:rofl2:
pomiary wszystkie ok. Mała waży 3359g a wczoraj rozpoczął się 37 tydzień według OM . rośnie ładnie . łożysko II /III stopień. Przepływ ok. Co do spojenia łonowego to w normie jest a wiec jak dzidzia nie będzie za duża to poród sn. Zuza jest bardzo nisko położona, już się szykuje na świat ale lekarz mowi ze jeszcze z 2 tyg powinnam pochodzić:rofl2: W czwartek 26 marca mam przyjsć na badanie a to usg było ostatnie i teraz to tylko w szpitalu przed porodem mi zrobia w celu sprawdzenia wagi.
na KTG skórcze były ale słabe i wszystko w normie:rofl2:
 
Wpadłam tylko na chwilke Was doczytac i sie przywitac.Odpisze jak wroce :)
Adusia i Szczesliwa - super ze wrocilyscie do nas jeszcze w 2-pakach :-)
Ja dzis od rana latam po lekarzach - moja kontrola ok, jest nieco lepiej. Niestety moja cora dostala skierowanie na RTG pluc, zrobilysmy, zaraz po wyniki jedziemy. Ale widzialam zdjecie i nie jest najlepsze - tez ma najprawdopodobniej zap. obu pluc. - jak ja. Niestety obecny antybiotyk nic nie pomogl - choroba postepuje. Prawdopodobnie dostanie zastrzyki domiesniowe 2 azy dziennie na 7 dni a potem cos doustnie.... Juz ma wpisane w karte tylko czekaja na dostarczenie RTG do wypisania zlecenia pielegniarkom :(( Bidula staszna z tej mojej Oli - ona sie po tych wszystkich pobytach w szpitalu panicznie boi zastrzykow. .....Nie dosc ze od 2 miesiecy chora, a na koniec taki final......Ale co zrobic....Oby pomogly......Nic nie smece wiecej i zmykam z nia do lekarza. Odezwe sie wieczorkiem, mam nadzieje ze w lepszym nieco nastroju....
 
Zazdroszcze Wam tych USG. Ja ostatnio mialam w 30tc , wtedy mala wazyla 1500gr i miala troche za maly brzuszek i glowke.....Troche sie martwie, a tu juz nie bedzie USG do porodu :(( I nie wiem czy u niej wszystko ok, nawet nie wiem czy jest odpowiednio duza i czy nadrobila 'zaleglosci' glowki i brzuszka :(( Moze na sali porodowej mi zrobia to sie dowiem :-D
 
Didi mnie ta rana od4 mca pobolewała ale na usg za każdym razem mnie ignorowali:crazy::crazy: dopiero jak dostałam naprawdę bolesnych(tak że nie mogłam mówić)skurczy i rana baaardzo się napięła to w szpitalu zrobili i wypuścili....

Caro dobrze że wizyta udana i że wszystko jest ok...

Dziewczyny dziękuję za zainteresowanie naprawdę jest mi bardzo miło:-):-):-):-):-):-).
 
Adusia i Szczęśliwa witajcie z powrotem! :-)

Niuni, bidulko, trzymam kciuki, żeby choróbsko odpuściło Tobie i Twojej córeczce. :tak:

Lunch dzisiaj miałam super. :tak: Poszłyśmy z przyjaciółką do koreańskiej restauracji i objadłam się kaczuchą w sosie orzechowym. Pycha... :-) Pogadałyśmy też o porodzie, ona ma za sobą dwa CC i zdecydowanie wolała rodzić SN, ale wyszło inaczej. Mimo, że mam obawy związane z porodem i połogiem po SN, to teraz wiem, że CC jest gorszym dla mnie rozwiązaniem. :dry: No ale zobaczymy jak to w decydującym momencie wyjdzie...

Teraz odpoczywam i poczytuję co tam u Was. ;-)
 
Adusia i Szczesliwa dobrze,że wróciłyście!!! Ja jutro mam wizytę a w środę do szpitala bo w czwartek rodzę Zuzię. Dziś odebrałąm wyniki, spadły mi płytki krwi co może mieć związek z krzepliwością podczas porodu, ale się nie martwię bo lekarze napewno dadzą radę mi pomóc. Jakoś uspokoiłam się i marzę tylko o tym aby wziąść Zuzię w ramiona. Jak ja chciałabym już urodzić:))))
 
reklama
Do góry