reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

ja wlasnie wrocilam ze stolicy. z olkiem nie jest najgorzej, spojenie trzeszczy, a ja nie kupilam tego co chcialam, ale kilka niepotrzebnych rzeczy to i owszem:szok::-D ide troszke polezec bo padam
 
reklama
Gabi Wszystkiego Najlepszego !

... to na początek:) Widzę, ze my z tego samego rocznika :)

Doczytałam Was w końcu choć troszkę mi to zajęło. Ja dziś troche czasu na mieście spędziłam, sprawy urzędowe, zakupy i takie tam..

Widzę, że co niektóre juz strasznie zniecierpliwione i chcą mieć maluszki przy sobie,a nawet jakieś metody przyspieszania... ja nie zamierzam, jak będzie gotowa to sama wyjdzie, tyle miesięcy dałam radę to jeszcze te pare dni poczekam:tak:

Aniolek gratuluje wizyty i dobrych wieści :)

Gosiaczek trzymam kciuki :)

Aga no ja też Cię podziwiam za tą gimnastykę :)

Ciekawe jak Szczesliwa:confused: i Adusia:confused: (nie odzywała sie od tego dnia jak skurcze miala).

Nie wiem sama co komu jeszcze...:dry:
Moje skurcze się mnie trzymają całe dnie, ale nieregularne i takie do wytrzymania.
Mam jutro rano ostatnie USG i dopytam o badania, czy powtarzać ten posiew skoro robiłam w grudniu, no i nie miałam robionego HBS...hmm... a to chyba też obowiązkowo:confused:

pozdrowionka




 
Hej, witam ponownie

Aniolek super wiesci

Zuziunia ja troche podobnie. Z jednej strony nie moge sie już malenstwa doczekac, a z drugiej zaczynam się bać, tyle że porodu a nie tego po. Z córką przez pierwsze 2 m-ce byłam sama, bo mąż pracował 350km dalej i jakoś dałam sobie radę, to tymbardziej teraz się nie boję bo mam męża i córcie przy sobie, no i mieszkamy z tesciami i siostrą męża chociaz na nich nie ma co liczyć, ale sama świadomość że są zawsze coś daje

Gosiaczek powodzenia!

Viola no to jesteś pierwsza, która dokładnie wie kiedy. My możemy tylko zgadywać. Powodzenia!

Ja z paleniem mam juz dawno spokój. Rzuciłam jak sie dowiedziałam że jestem w ciąży(tej pierwszej), czyli w lipcu 2003 i od tamtej pory nie palę. I mam nadzieję że już nigdy nie zacznę, bo wiem jak ciężko rzucić. Wtedy samo mnie odrzuciło więc było łatwo, a jak wczesniej próbowałam to g.....
Byłym palaczkom życze wytrwałości w tym żeby nie spróbować to potem jakoś samo już przechodzi
 
Witajcie!!!

Gabi - wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze!!! Przede wszystkim oczywiście lekkiego rozpakowania i zdrowego, ślicznego maluszka!!!:tak:

Ja niestety nadal chora, choć dzisiaj już nieco lepiej.Ale nadal jestem słaba i strasznie pociągająca :-( dlatego niestety nie dam rady narazie nadrobić co u Was, kwietnióweczki. Mam nadzieję, że wszystkie w dwupakach, i że u wszystkich wszystko OK.

Ja mam jutro kontrolę u ginekologa, więc trzymajcie kciuki.

Pozdrawiam! Życzę wszystkim miłego wieczoru!!!
 
Witam wszystkie kwietnióweczki, jestem po 12 dniowym odpoczywaniu w szpitalu, jakoś to przeżyłam, najważniejsze że Julka zdrowa, muszę duzo odpoczywać i leżeć, groził mi przedwczesny poród,teraz szyjka 2,5 cm.ale skurcze są, biorę leki i myślę,że mojego aniołka donoszę do końca.
 
Witam wszystkie kwietnióweczki, jestem po 12 dniowym odpoczywaniu w szpitalu, jakoś to przeżyłam, najważniejsze że Julka zdrowa, muszę duzo odpoczywać i leżeć, groził mi przedwczesny poród,teraz szyjka 2,5 cm.ale skurcze są, biorę leki i myślę,że mojego aniołka donoszę do końca.


duzo lez i odpoczywaj napewno wszystko bedzie ok.:tak:
 
reklama
Wszystko doczytane i jestem na bierząco. :tak: Mój M właśnie idzie do domu więc powoli biorę się za szykowanie kolacji. ;-)

Jutro zaczynam 38tc, czyli spokojna głowa i Julian może już pojawić się na świecie. :tak:

Dobranoc Dziewczyny. :-)
 
Do góry