reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Jestem po wizycie u ortopedy. Rwa kulszowa w moim przypadku jest wynikiem dyskopatii, ponadto staw rzekomy na kosci ogonowej i te cholerne zebra spowodowaly, ze od razu powiedzial ceasarka. Jak mu powiedzialam, ze ja bym bardzo chciala naturalnie, ze dam rade, to powiedzial, cytuje, ze mam nie rżnać bohaterki, a poza tym i tak pewnie gin skieruje mnie na cesarke, bo przy moich dolegliwosciach moge raz ze zemdlec na stole, a dwa - rozwalic dokumentnie kregoslup. Z jednej strony ok, bo nie wyobrazalam sobie parcia przy aktualnych jajach ze strony koscca, a z drugiej - no znowu mnie ciac beda...mam nadzieje, ze w miare szybko dojde do siebie...
I to chyba oznacza, ze jednak wczesniej bedziemy sie rozpadac...jakos tak dziwnie mi teraz... z jednej ztrony wiedzialam, ze jest taka opcja, ale jak juz klamka zapadla...i jeszcze ta cholerna dyskopatia...kurde..
Wspolczuje ale juz przynajmniej wiesz na czym stoisz i sie przygotowac psychicznie mozesz....Moze sie okaze ze nie bedzie zle...Ja bardzo zle znioslam i mialam powiklania ale znam kilka kobitek ktre juz po 2 dniach lataly jak szalone, a po tygodniu juz wszystko mogly robic, zero powiklan i supr samopoczucie....WIec 3mam kciuki zeby i u Ciebie tak bylo....
Co dziwne zauwazylam przy cc stala prawidlowosc - lepsze gojenie, mniejszy bol i zdecydowanie rzadsze powiklania sa u osob z natury szczuplych lub tych ktore malo przytyly...Przetestowalam to co prawda tylko na kilkunastu przypadkach, ale moze cos w tym jest......
 
reklama
Gabi bidulo ale miałaś przeżycia :szok: Dobrze że się wszystko dobrze skończyło:tak:

Caro_S to świetne wieści :tak:

niuni4 pewnie że będzie dobrze, tyle kciuków zaciśniętych, to nawet nie ma co wątpić.

Asia100 gratulacje.
 
Wspolczuje ale juz przynajmniej wiesz na czym stoisz i sie przygotowac psychicznie mozesz....Moze sie okaze ze nie bedzie zle...Ja bardzo zle znioslam i mialam powiklania ale znam kilka kobitek ktre juz po 2 dniach lataly jak szalone, a po tygodniu juz wszystko mogly robic, zero powiklan i supr samopoczucie....WIec 3mam kciuki zeby i u Ciebie tak bylo....
Co dziwne zauwazylam przy cc stala prawidlowosc - lepsze gojenie, mniejszy bol i zdecydowanie rzadsze powiklania sa u osob z natury szczuplych lub tych ktore malo przytyly...Przetestowalam to co prawda tylko na kilkunastu przypadkach, ale moze cos w tym jest......
Troche mnie pocieszylas, z natury wazylam zazwyczaj 52 do gora 55 kg przy wzroscie 170, wiec raczej szczupla bylam, no a ze aktualnie czuje sie jak slonica....choc dzisiaj sie wazylam i waze 70,4, wiec...Dzieki kochana;-)
 
Madzia ja prałam i nadal piore (juz 5 lat) w Loveli - dobrze dopiera i mi nic nie śmierdzi. Testowałam tez Jelpa ale wg mnie gorszy. Moja siostra prała w tanszych, jakiś Bobas, Dzidzius itp.i jej rzeczy były zżółknięte w porównaniu do moich. A dodam ze moja córcia jest alergiczką i jej Lovela słuzy.
 
Madzia ja prałam i nadal piore (juz 5 lat) w Loveli - dobrze dopiera i mi nic nie śmierdzi. Testowałam tez Jelpa ale wg mnie gorszy. Moja siostra prała w tanszych, jakiś Bobas, Dzidzius itp.i jej rzeczy były zżółknięte w porównaniu do moich. A dodam ze moja córcia jest alergiczką i jej Lovela słuzy.
Mojej niestety Lovela nie pasuje, choc probowalam kilka razy.....Ale nie uwazam zeby Jelp byl gorszy. Ciuszki mojej malej 'przeszly' przez kilka maluchow zanim znow do mnie wrocily dla mojej drugiej pociechy i zawsze byly prane tylko w Jelpie - wciaz wygladaja jak nowki, sa swietnie doprane, nie zmechacone a tym bardziej nie zzolkniete....Moze to kwestia gatunku odziezy a nie samego proszku.....
 
Mojej niestety Lovela nie pasuje, choc probowalam kilka razy.....Ale nie uwazam zeby Jelp byl gorszy. Ciuszki mojej malej 'przeszly' przez kilka maluchow zanim znow do mnie wrocily dla mojej drugiej pociechy i zawsze byly prane tylko w Jelpie - wciaz wygladaja jak nowki, sa swietnie doprane, nie zmechacone a tym bardziej nie zzolkniete....Moze to kwestia gatunku odziezy a nie samego proszku.....

Nie mówię ze Jelp zły (dla alergików polecany) ale mi osobiście bardziej spasowała Lovela:tak:
 
i zamowilam zly kolor. :crazy:myslalam ze wozek ktory zmaowilam jest siwo, bezowo niebieski taki uniwersalny,(wstawialam fote) a ten co mam w domu jest identyko tylko zamiast niebieskiego jest roz.:crazy: wiec mudlcie sie ze mna abym urodzila babke:-D:-D:-D
nie moge sie przestac smiac z siebie. jak urodzi sie chlop to chyba farbkami malowac bedziemy, :tak: dobrze ze nie ma tego rozu duzo:dry:[/quote

Może to jasnowidzenie:tak:!!

Caro_S Dobrze że wszystko jest ok:tak:!!

Wczoraj Frezja a dziś Gabi w nerwach... zanim się rozsypiemy to będziemy baaardzo zestresowane:-):-)

Asia 100 witaj w naszym skromnym gronie:-D:-D.

Skunkanka teraz przynajmniej wiesz na czym stoisz i wierz mi cesarka to nie tragedia i nie daj sobie wmówić że jesteś w jakiś sposób gorsza od innych:happy::happy:

I życzę wszystkim kolorowych snów......
 
Co do proszkow, ja mam swoista alergie na zapachy, niezalezna od ciazy i innych atrakcji. Jazda autobusem w srodku lata to dla mnie zawsze byla masakra, juz pomijam, ze niektore perfumy tez na mnie dzialaja dobijajaco...dla siebie do prania moge uzywac na przyklad tylko Rexa, inne zapachy mnie strasznie mecza. A Lovela mi moze nie tyle smierdziala, ile miala zapach proszkow mojego dziecinstwa - kryzysowego E i takie tam, wiec moze uraz z dziecinstwa;-) ale nie powiem, dopiera niezle. I jest ciut tansza jednak od Jelpa:zawstydzona/y: mam szczera nadzieje, ze Junior bedzie odporny;-)

A co do cesarki - przyznam sie Wam szczerze, ze nie jestem zmartwona samym zabiegiem, tylko raczej tym, ze nie wiem, jak bede sobie z Bejbiskiem radzic...i tak plus jest taki, ze po cesarce pobyt w szpitalu sie wydluza do tygodnia, a pozniej i tak M bedzie z nami w domku. Juz wole ciecie niz gdyby mialoby mi kregoslup dobic:dry: damy rade;-) juz sie oswoilam z mysla, teraz tylko czekac dwa tyg na wizyte u gina i zobaczymy, jak to wyglada w naszym szpitalu z terminami cesarki...czy wyznaczaja, czy sie czeka na sygnaly...ech, no to moge wypakowac podpachy, a przynajmniej wrzucic do innego wora;-)
 
Witam wszystkich! Dziś udało mi się wejść trochę wcześniej.

dziewczynki ja już po wizycie w szpitalu
ktg mi nie zrobili, tylko usg ( szyjka sie skraca powoli,ale zamknięta, mała waży niecałe 3 kilo, głowka odskakuje przy badaniu-nie wiem co to znaczy).

Gratuluję pozytywnych wiadomości. To, że główka odskakuje tzn. że się jeszcze nie wstawia do kanału rodnego tylko "balotuje" (tak mówi mój gin), czyli jeszcze masz czas.

Siruna a ja wzielam sobie do serca rady jednej z forumowiczek i popakowalam sie w reklamowki.

To chyba były moje rady :-) Tyle, że u nas jest taki przepis - trzeba mieć reklamówki, a nie wolno mieć toreb lub walizek.
Ja pakuję (jeszcze nie zaczęłam) też trzy reklamówki, tylko inaczej - na poród, do szpitala i na wyjście.

Niuni życzę powodzenia i wytrwałości jutro w szpitalu.

Gabi to się najadłaś strachu! Dobrze, że wszystko jednak ok.

Jeszcze mam pytanie do Was kochane.Powiedzcie mi w jakim proszku pralyscie rzeczy dla dzidzi?Bo ja sie zastanawiam co kupic.

A jutro moja mamuska ma imieniny

Ja prałam wszystko w proszku JELP - polecam. Ostatnio w kilku sklepach były na niego promocje - sprzedawane razem z płynem do płukania gratis.

Moja mama też ma jutro imieniny - pewnie Twoja to Krystyna lub Bożena (moja Krystyna ;-))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asiek 100 witam!

.ech, no to moge wypakowac podpachy, a przynajmniej wrzucic do innego wora;-)

Dlaczego chcesz wypakować podpaski? :confused: Przecież krew po porodzie nie leci z rany po cięciu krocza, a z rany po łożysku. Krwawi sie więc niezależnie czy się rodziło sn czy przez cc.

Na razie się żegnam. Może jeszcze wejdę. jeśli nie zdążę to dobranoc.
Ostatnio coś komp mi się sypie :-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry