reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Hej,
Sylwia,Aniołek,ja nie mam boli na @ tylko takie jakieś uczucie,hmm 'otwarcia' czy coś.:baffled:
Kamile,to będziesz miała wiosennie i optymistycznie w sypialni.:-D
Nadii,zdrówka.
Frezja,udanej wyprawy.
Mnie wiadomość o Styptysi też zasmuciła.Ja się udzielam na wątku dla aniolkowych mamuś i niestety takich i podobnych sytuacji,nawet w 41 tyg. jest bardzo dużo:zawstydzona/y:
Trzymajcie się wszystkie.
 
reklama
czesc dziewczynki!!!
ja zdaje sobie sprawe ze to co przydarzyło sie Stysi zdarza sie, ale im bklizej rozwiązania tym ciężej sie pogodzić. Aż ciary przechodzą po plecach. Wspólczuję bardzo

Ja ogólnie licho sie dzisiaj czuje- bóle pleców, takie delikatne krótkie skurcze...itp
 
witam kwietnioweczki:)
jak zwykle mam duzo do nadrobienia po weekendzie:-)
dzisiaj mam wizyte i dowiem sie co z tym moim moczem:zawstydzona/y: troche sie boje ale coz....
dowiem sie tez czy maly sie juz obrocil do dolu glowka:-p
sen mialam przeokropny dzisiaj....snilo mi sie ze urodzilam dzidzie z jakas wada serca:szok: myslalam ze sie we snie poplacze:szok: na szczescie to tylko zly sen....

lece was doczytac;-)
 
Gabi ja tez dzis mam takie bole jak a @ ale bylam u poloznej na wizycie kontrolnej i wszystko jest ok... w ktorym tygodniu obrocily sie wasze maluszki?? bo mi powiedzieli ze jesli do 36 tyg sie nie obroci to mam sie spodziewac cc czego straszie chcialabym uniknac pozdrawiam


mój już na usg w 30 tyg. był do góry nogami, ale jakoś bocznie, tak że mnie nie kopał bo żebrach, tylko tak jakby miał nogi z boku mojego brzucha,a potem w 34 już był w tej właściwej do góry nogami. ale nic się nie martw, ponoć tuż przed porodem też się może odwrócić, a jak nie to w takim poradniku przeczytałam że można pomóc dzidzi odwrócić się, wystarczy przez 15 minut dziennie leżeć na płasko na ziemii, pod pupą poduszki, a nogi wysoko na krześle, ponoć ta pozycja jest niewygodna dla dzidzi i wtedy zaczyna się odwracać, to się nazywa "most indyjski" czy jakos tak, ale chyba nie pokręciłam.

Ja cały czas myślę o stasipysi, strasznie mi smutno, wiem że takie sytuacje mogą się zdarzyć, ale nawet nie wchodzę na forum mam aniołkowych, bo tydzień jak nie więcej bym przeryczała.
 
Bardzo współczuję Stysipysi - to prawdziwa tragedia....:-(

ja dziś jestem po wizycie u ginka, robiliśmy już USG przedporodowe. Z Maluszkiem wszystko ok:-), wszystkie wymiary poza brzuszkiem trafiają niemal idealnie w termin z miesiaczki, a i brzuszek też nie jest dużo mniejszy, coś ok. 1,5 tyg. różnicy. Teraz mam już chodzić na wizyty co tydzień, aż do porodu.
to co mnie zdziwiło, to fakt, że mam zdecydować na następną wizytę, w którym krakowskim szpitalu chce rodzić, bo od tego bedzie zależeć, jakie badania jeszcze razem z ginkiem sobie zrobimy. Ponoć co placówka, to mają różne wymagania. :szok:

Wszystkie chorowite i nękane dolegliwościami - trzymajcie się, wysyłam Wam pozytywną energię, zeby Wam się polepszyło!
 
reklama
Do góry