reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

Wróciłam z miasta, masakra jestem padnięta, a jeszcze tyle sprzątania mnie czeka buuuu :wściekła/y:

Co do teściowych, to aniolek nie zazdroszczę, mi się trafiła cudowna teściowa, nie mogę o niej złego słowa powiedzieć teść też jest super, mam nadzieję, że tak będzie zawsze, nawet wspólne mieszkanie nie jest uciążliwe, oni naprawde nie wtrącają się do nas, a jak pytamy ich o radę to oczywiście służą pomocą, ale nie narzucają własnego zdania, zawsze mówią, że ostateczna decyzja należy do nas.

Zgadzam się, że mężczyźni nie rozumieją jak ciężki jest dla nas poród, ale wczoraj na zajęciach miałam sytuację, że jak wykładowca zobaczył, że jestem w ciąży kazał mi usiąść i się nie przemęczać i powiedział, że on był przy 3 porodach swych dzieci i PODZIWIA kobiety, że są tak wytrzymałe po poród coś strasznego i on ma do kobiet za to wielki szacunek, bo nie wie czy jakiś mężczyzna by to przetrwał :-D:-D:-D
 
reklama
Wiecie co, usiluje nadrobic posty z zeszlego tygodnia, doszlam do 976 strony i poki co poleglam:sorry2: Przykro mi z powodu malenst Liliann...
Malutka Ty sie dysproporcjami nic nie martw, Junior tez ma brzuchol mniejszy;-)
Co do obecnosci mam po porodzie - ja sie ostatnio robie aspoleczna, co jest wysoce prawdopodobne, mam wszystkie objawy;-) Bylam odwiedzic ta ciezarowke ktora wiozlam do szpitala od razu w sobote i powiem Wam szczerze - pojechalam w zasadzie tylko po to, zeby sie zapytac, czy czegos nie potrzebuje...osobiscie nienawidze odwiedzin w szpitalu, w sensie odwiedzania MNIE w szpitalu. Jak lezalam z tym cholernym kolanem na czteroosobowej sali, to ani jak pogadac, bo gumowe uszy wokol, zreszta o czym tu rozmawiac... a z ta pomoca po porodzie...kurcze, nie wyobrazam sobie, jak mi sie wszystkie babcie, ciocie i inne zaczna wtracac...bedzie bonanza, bo moge nie zdzierzyc...Dwa tygodnie M jest ze mna w domu, a pozniej sie zobaczy. Juz sie zaczely podchody, kto w czym bedzie pomagal, ale zdusilam zaraze w zarodku, niechze dadza sie Bejbisowi urodzic. A godziny odwiedzin zostana ustalone, nie ma mowy o wpadaniu se tak o. koniec kropka. ;-)
 
skunkanka poki co wyluzowalam;-) jutro pewnie mnie mega stresik dopadnie:baffled: nio, ale to nie tylko o te dysproporcje chodzi, ale tez o przeplywy pepowinowe:zawstydzona/y:
 
co do pomocy po porodzie to moja mama bedzie bo muj nie dostanie dwoch tyg macierzynskiego bo nie jestesmy chajtnieci. zobaczymy jeszcze. ale moja mama to juz ma bilet i sie ciesze ze bedzie
 
-Szwedka- nie ma za co:tak::-) najwazniejsze, ze najgorsze masz juz za soba, nio a teraz bedzie z gorki;-)
a jesli chodzi o pomoc po porodzie to my chyba z mezusiem jestesmy jacys dziwni, bo niechcemy, zeby nam sie ktos tu platal po domu:sorry2: chcemy byc we trojke i nacieszyc sie soba, przynajmniej przez pierwsze 2 tyg jak on bedzie mial wolne.. nio a tu wszyscy wkolo deklaruja pomoc, gotowanie obiadkow, wychodzenie z psami itd itd:dry: nio,ale nikt nie zapytal czy chcemy tej pomocy wogule.. nio nic jak przyjdzie co do czego to pewnie powiemy swoje i tyle:-D hi hi
 
co do pomocy po porodzie to moja mama bedzie bo muj nie dostanie dwoch tyg macierzynskiego bo nie jestesmy chajtnieci. zobaczymy jeszcze. ale moja mama to juz ma bilet i sie ciesze ze bedzie

ooo..no prosze nawet nieiedzialam ze moze tu moj miec macierzynski...mozesz cos napisac o tym..hehe ..przyda misie ... i czy to ma normalnie platne
bo ze 2 dni z powodu porodu dostanie to wiem...ale ze 2 tygodnie to niewiedzialam
 
Moje szczescie po prostu bedzie mial 2 tygodnie urlopu, zreszta podobnie robi dosc spory odsetek znanych mi swiezych tatusiow. Uprzedzali w firmach kiedy mniej wiecej beda brali urlop i poki co zaden nie mial problemu z wyegzekwowaniem tego faktu. Malutka no dokladnie o to mi chodzi;-)

Kurtka wodna, nie umiem Was za Chiny Ludowe doczytac...a jeszcze jakas taka zmarnowana jestem, spac mi sie chce jak diabli, siedze pod kocykiem i nie mam nawet sily se obiadu kombinowac...mamlasek mi wczoraj dal poledwiczke upieczona, ale wypadaloby cos do tego wyprodukowac...a na parter do babci to juz na pewno nie zejde, raz ze to 16 schodow, a dwa - ona strasznie tlusto robi i potem mi zle:baffled: co gorsza, podjelam sie wrzucenia wynikow badan do pracy kumpeli w kompa i mi sie tak strasznie nie chce tych wykresow robic:dry: przycmiona jestem okrutnie....
 
didi nie wiem dokladnie ale slyszalam ze jezeli jestescie malzenstwem to jemu nalezy sie dwa tyg urlopu na ciebie i dzidzie tzw macierzynskie dla taty
 
reklama
Do góry