reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kupki-temat rzeka

Igi to półtoramiesięczne dziecko a nie 1,5 roczne :-)
Jak mój Antek miał problemy z kupkami, prężył się, bywało, że robił kupke raz na 4 dni, lekarka kazała podawać do picia sama przegotowaną wode zamiast koperku i pomogło, w razie gdyby maluszek bardzo cierpiał z tego powodu można podać kropelki dla maluszków espumisan.
Pamiętaj, że to przechodzi praktycznie każde dziecko, najlepsze sa stare metody- masaż brzuszka, ciepłe okłady i podawanie wody!
I jeszcze podstawowa sprawa- wszystko zależy od tego co jesz!! Szczególnie w pierwszych miesiącach karmienia piersią, może zjadłaś cos ciężkostrawnego??
 
reklama
również zgadzam się ze zdaniem maarty100, ja również podawałam córeczce wodę i espumisan, ale to drygie niezbyt często, nie jestem zwolenniczką szprycowania takiego maluszka od początku lekarstwami. bardzo ważne jest to co TY jesz. Bardzo alergizująco oraz zapierająco wpływa na dziecko czekolada, wtedy sa problemy z wypróżnianiem. ale jest jeszcze jedna rzecz, wiele cech dziedziczy dziecko po rodzicach, tzn jeśli ty lub ojciec dziecka również w tym temacie ma problemy to niewyklluczone, że dzidziuś po was to odziedziczył....
a na Twoim miejscu poszłabym do lekarza pediatry. Bo na forum, owszem można się zapytać, ale i tak lepiej jak lekarz obejrzy Maluszka.

powodzenia,
Tatoonie
 
choc moja Maya nie ma z tym wiekszych problemow to jednak nie radze podawac za duzo srodkow farmakologicznych, bo jak kazdy organizm szybko sie przyzwyczaja, moj lekarz twierdzi ze jesli dziecko sie nie meczy tzn nie ma kolek i pieluszka regularnie jest mokra przeczekac dzien dwa i sama zobaczysz ze podziala.
Powodzenia

p.s. jesli nie to podac wode:-)
 
hej, ja tez mam problem.. mam malutkiego, dwutygodniowego szkrabka. nie placze, tylko marudzi, steka, prezy sie, nie spi (czasem kilka dluuugich godzin z rzedu bez minuty drzemki. najgorzej w nocy - od 22 do 4 rano nie spi i marudzi). niby kupki i tak robi ladnie - kilka w ciagu dnia, ale idzie mu to zawsze z trudem, to samo z gazami - w koncu daje rade, ale najpierw sie nameczy..
trwa to juz jakis tydzien i dzisiaj w nocy po raz pierwszy poczulam, ze mam dosc... tyle godzin bez snu, przeciez on sie zameczy... ryczec mi sie chce caly czas.
klade go na brzuszku - u siebie, stymuluje swoim glebokim oddechem - wtedy najczesciej usnie, ale nie w nocy, tylko w dzien. masuje, robie cwiczenia - nie pomaga.

z jedzeniem - tez nie wiem, co moge usunac z diety. jem generalnie prawie wszystko, ale unikam ciezkostrawnych i wzdymajacych. musialabym wszystko wyeliminowac i nie wiem, jak to zrobic.

co mam zrobic, co i jak podac? jestem totalnie zielona... a moze nie reagowac? tez wolalabym go nie szprycowac, tym bardziej, jesli nie ma potrzeby (nie wiem). nie wyglada mi na takiego, ktorego boli mocno, tylko sie meczy na kupe i gazy. i wtedy steka i marudzi. no i najgorsze z tym niespaniem. masakra...
przeciez dwutygodniowe cudo powinno wiecej spac... on nawet 15h nie spi...
 
Przez pierwsze miesiace karmienia jadłam tylko gotowane potrawy, nic smażonego, zero słodyczy...do 3 m-ca nie jadłam nabiału, zastepowałam go kaszami i ryżem, Aenye wydaje mi się, że powinnas może cos wyleminowac z diety, pomyśl, co może szkodzić Twojemu maleństwu.
 
aenye ja przez pierwszy miesiac wyeliminowaam prawie wszystko.Jadlam tylko gotowane potrawy,malo miesa i nabial praktycznie w ilosciach sladowych.potem pomalu wprowadzalam do swojego menue coraz "ostrzejsze" potrawy i bacznie obserwowalam malego.Ale moje dziecie bylo widocznie odporne na moja diete(pewnie dlatego ze wciazy jadlam nalogowo papryczki piri-piri)
Proponuje Ci ograniczyc diete do minimum przez kilka dni i bacznie obserwuj co sie dzieje z malym.
Twoj problem niekoniecznie musi byc zwiazany z niewlasciwa dieta.Moze np maly jest stymulowany zbyt duza iloscia bodzcow zewnetrznych :confused:
lub poprostu Twoj synek ma taki temperament.Moze byc bardzo wrazliwy i reaguje niepokojem na najmniejsze zmiany otoczenia.To ze wydaje Ci sie ze on wcale nie spi nie jest tak do konca.To moze byc tylko zludzenie.Zapisuj przez kilka dni godziny snu podumuj je pozniej i zobaczysz jak sprawa wyglada.To pozwoli Ci sie rowniez zorietowac w rytmie dnia Twojego maluszka i latwiej Ci bedzie sie zorganizowac.Sa noworodki ktore sypiaja 24 na dobe budzac sie tylko no jedzenie i takie ktorym wystarczy 15 godzin snu w rozbitych drzemkach.Wszystko zalezy od temperamentu dziecka.
Ale na poczatek przejrzyj swoja diete moze sa i wsluchaj sie w synka.
Postaraj sie wyznaczac jakis rytm dnia co pozwoli dziecku zlapac orientacje i w miare powoli normuj godziny kamien oczywiscie na zadanie ale co najmnie 2,5-3 godzinne przerwy powinny byc jezeli masz duzo pokarmu i nie masz problemow z laktacja.Bo problem moze tez byc w tym ze maly sie przejada i ma przeciazony uklad pokarmwy i z tego powodu ma dolegliwosci.Niestety panuje poglad ze piersia nie mozna przekarmic co nie jest do konca prawdziwym stwierdzeniem.
Tu podaje link odnosnie diety i zycze sukcesow.
Dziecko Forum dla rodzic�w: dzieci, ci��a i por�d. :: Zobacz temat - dieta karmiacej matki
Niemowlak - Karmienie piersi�. serwis o niemowlaczkach - poradnik dla mam
I ja tez jestem zdania ze nie warto maluszka "szprycowac" kropelkami,ziolkam(ktore czesto sa zdradliwe np rumanek lubi uczulac a koperek moze powodowac dyskomfort) i czopkami.To sa preparaty ktore powinno sie podawac po konsultacj z lekarzem u tak malutkiego dziecka.Warto najpierw przejrzec swoja diiete.
 
Polecam tetrowa pieluszke poprostu przeprasowac cieplym zelazkiem, i polozyc na brzuszku jesli to nie pomoze to ciepla kapiel z masazem brzuszka.
pozdrawiam
 
Dziewczyny ja miałam podobny problem jak Emilka miała 3 miesiące. Byłam na super lekkostrawnej diecie a problemy z kupą a raczej jej brakiem i tak były. Zaczełam podawać córci LACIDOFIL- 1 kapsułkę rozpuszczałam w swoim mleku i dawałm malutkiej. W zasadzie po 2 dniach wszystko wróciło do normy. ;-)
 
A na przykład moja znajoma miałaproblem z kupkami u synka i robiła tak że okolice odbytu delikatnie przykładała watką namoczonąw ciepłej wodzie, podobno wtedy odruchowozwieracze się rozluźniaja i dziecko robi kupke - ale to pomaga tylko wtedy jesli dizecko ma problem ze zwieraczami, a nie we wcześniejszej fazie gdzieś w jelitach.

Zawsze można też masować brzuszek, to nigdynie zaszkodzi a nieraz dziecko zaczyna po minucie czy dwóch prutać jakszalone. Pamietajcie tylko żeby zgodnie z ruchem wskazówek zegara przesuwać rękę inie przyciskać za mocno :)

Aga
 
reklama
Jak czesto noworodek (10 dni) powinien robic kupke? Moja corcia ostatnią robila 3 dni temu :-( Martwie sie tym. Czy jest jakis sposob, aby jej "pomoc"? Polozna ma przyjsc dopiero za tydzien, wiec nie chce czekac. :dry:
 
Do góry