reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kupki-temat rzeka

witam
u nas tez zaczęły sie problemy z kupka . i w sumie nie wiem czemu. nie zmieniłam mleka , dosatje duzo owoców ale i fakt je wiecej ,,dorosłego jedzenia " nam tez pomaga rumianek, przegotowana woda , i śłiwki od 4 msc gerbera w słoiczku po tym ,,bomba : murowana . czopków nie stosujemy bo u nas max. 2 dni nie ma kupki wiec nie widze potzreby . dla dzieci powyzej 4 msc polecam najbedziej śliwke. a i jabłko sweize tarkowane albo sok z jabłka .
czytałam gdzies ze bardzo kupki zatwardza marchew gotowana . wiec ja dodaje jej troszke mniej do wszystkeigo.
zyczymy udanych i bezproblrmowych.......................:-)
 
reklama
No tak.....i my się męczyliśmy długo z zaparciami. Bywało, że Bartek nie robił kupy 3-4 dni i płakał, bo bardzo sie naprężał, a tu nic. Podawałam regularnie Gripe Water (przeciw kolkom), lekarz polecił też codziennie po 2 razy pół dawki Lakcidu. Zadziałało chyba dopiero po 2 tygodniach, ale odtąd mamy spokój. Podawałam go długo, bo nie ma żadnych przeciwwskazań i skutków ubocznych. Radzę wypróbować. U nas zadziałało, a naprawdę już nie wiedzieliśmy jak pomóc małemu. :-(
 
U nas pomaga herbatka z kopra włoskiego jak nie to termometr smarujemy oliwką i w dupcie. Ale trzeba uważać bo może gówienko wylecieć jak z " procy". Nie martwcie się to maluszka nie boli, moja to zawsze się śmieje gdy wykonuje jej ten zabieg. Pozdrawiam mamuśki :)
 
Dziewczyny jak to w końcu jest z tymi zaparciami?Mój Maksiu od urodzenia robił kupki nawet 15 razy dziennie,teraz robi raz na 4-6 dni i to jeszcze z reguły muszę dawać mu czopek glicerynowy.Dodam,że moje Słonko jest tylko na piersi,niczym go nie dopajam ani nie dokarmiam, skonczył własnie 4 miesiące i waży 7800g.Ma już jeden ząbek i zastanawiam się czy te zaparcia to nie przez zabkowanie.A tak własciwie to nie wiem czy to sa zparcia,bo jak juz zaczyna robic kupkę to jest ona wprawdzie gęściejsza niz kiedyś,ale robi ją bez wysiłku.Trochę się napnie i leci,żadnego płaczu czy stękania.Mimo wszystko trochę się martwię tym,że wypróżnia się tak rzadko i najczęściej po czopku.Moja dieta jest wciąż taka sama od początku karmienia.,nawet jadłam suszone śliwki i nic to nie zmieniło.Tak juz będzie,czy może coś jest nie tak?Jak uważacie?
 
Witaj w klubie:-) i nic się nie martw, moja niunia ma 2,5 miesiąca i też robi kupkę rzadko, tzn. raz na 7-8 dni, no i to też nie są zatwardzenia tylko taka trochę gęstsza musztarda
podaję jej herbatkę rumiankową czasami albo koperkową ale nie wiem czy pomaga, mam nadzieję że tak:tak:
 
Temat jak świat stary i głupio aż że mnie dręczy. Jestem mamą trzech dziewczynek. Najmłodsza ma 3 mies. Oprócz ciągłych kolek - o tym już poczytałam - widzę że wiele z nas cierpi z tego powodu - mam problem z kupkami. Moje dwie starsze córy w tym wieku robiły kupy w konsystencji i kolorze musztardy :baffled: natomiast Zuzik robi w zasadzie zielono żółtą wodę. Czasem jak zjem coś "krowiego" to są w niej zółte grudy, a jak coś kwaśnego to pojawia się śluz. Czy to normalne w tym wieku? Przybiera ładnie na wadze, nie ma problemów skórnych - za to straszne kolki i 2-3 razy dziennie zielona woda...
 
Ja jestem mama miesiecznego chłopaczka, i od 2 tyg. tez mam problem, a moze miałam, bo synek zaczał robić zielone kupki, najpierw mnie to zaniepokoiło, ale tez dobrze przybiera na wadze, zero kolek wszystko jest ok.Polożna kazała obserwować, ale jak nic się nie dzieje to jej nie wołam, widać taka jego uroda.Chyba nie ma sie czym przejmowac.
 
zielona kupa to nic zlego. Pytalam sie o to w szpitalu i powiedziano mi ze zolta kupka utlenia sie do zielonego. Jesli dlugo zalega w jelitach to jest zielona. Moja corka ma praktycznie tylko zielone ale nic jej nie jest

Pozdrawiam
 
reklama
potrafi zrobić 2-3 kupki dziennie i to o przeróżnej barwie i konsystencji-od żółtej musztardy po zieloną plastelnę i też nic jej nie jest.Zrobiliśmy nawet badanie kupy na posiew i nic nie wyszło...
 
Do góry