reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kupki-temat rzeka

reklama
Dziewczyny pomóżcie moja dwu-m,na córcia ma problem z robieniem kupki.karmie tylko piersia. Próbowałam już koper,rumianek nawet przegotowaną wode i nic. Działają tylko czopki ale to ostateczne rozwiązanie. Macie coś sprawdzonego? POZDRAWIAM
 
mi poleciła pani pediatra by wsadzić końcówkę gruszki do nosa do oliwki i delikatnie włozyć do pupci(oczywiście gruszka nadaje sie tylko wtedy do tej nie innej czynności)po każdym uzyciu wyparz gruszkę...podobno pomaga nie muszę narazie sprawdzać tego bo nie mamy z kupką problemu na szczęscie ale profilaktycznie warto wiedzieć:-)
 
Witam,

Moja dwumiesięczna córeczka ma problem z oddawaniem kupy.
Pije wyłącznie mleko z piersi.

Pierwszy raz po przekroczeniu 7 dni bez kupy podaliśmy czopek, który od razu został wydalony a wraz z nim 3-4 kupy ;]

Za drugim razem po 8 dniach i podaniu czopka sytuacja była podobna z tym, że na kupę trzeba było czekać pół godziny.

Zbliżamy się do trzeciego razu. Kupy nie widać a mineło już 9 dni. Dziś podam zgodnie z Waszymi zaleceniami herbatkę z kopru.

Czy muszę się martwić i/lub jak sobie z tym poradzić?

pozdr.,
y.
 
narvi- u nas w takich przypadkach pomagał bobotic to są kropelki bezpieczne i skuteczne kosztują jakieś 8 zł nam to pomagało :tak::tak:
 
narvi, przede wszystkim zwróć uwage na swoją diete, bo jeśli jesz kurczaczka marchewke i ryż ( ja tak jadłam ze względu na kolki) to wiadomo, że mogą kupki być ciężkie:) Ja w te gorsze dni zjadałam dwa jabłka i nam pomagało. Nie polecam wsadzania czego kolwiek w pupe, to jest przed potopowa metoda... czopków też zabardzo nie polecam, bo maluszek się "rozleniwia" Ja ewentualnie troszke gimnastykowałam Małą, albo masowałam brzuszek o ile jej to nie denerwowało:) Kupa nie musi być codziennie, a to że czasem się pomęczy to nic złego bo z czasem przestanie to być takim obciążeniem dla maluszka. Chyba większość dzieci przechodzi przez ten problem i im mniej im się w tym pomaga tym lepiej, jest to kolejny etap rozwoju:)
Pozdrawiam
 
nie piszesz, jakie są te kupki i na czym polega właściwie problem z ich robieniem. Po 6 tygodniu zanika siara w mleku, która działa przeczyszczająco i to może spowodować np rzadsze wypróżnienia, u nas z kilku kupek dziennie zmieniło się w ciągu tygodnia na jedną kupkę na 5-7 dni. Przyznam, że za pierwszym razem odchodziłam od zmysłów, zwłaszcza, że córka zaliczyła pobyt w szpitalu związany z zaparciem nawykowym, ale koniec końców wszystko się unormowało.
 
reklama
narvi1 ja miałam też problem z częstością robienia kupek przez moją Zuzkę i miała taki problem aż do czasu kiedy zaczęła jeść obiadki i kaszki, teraz robi regularni codziennie dwa razy:tak: Pani doktor mi powiedziała bo ja też karmie piersią, przy karmieniu cycem w normie jest jeśli dzidzia robi kupkę kilka razy w ciągu dnia lub nawet raz w tygodniu. Jeśli twoja dzidzia mieści się w tej normie to nie masz się o co martwić:tak: dodam jeszcze że jeśli chodzi o pomaganie w robieniu kupki typu termometr gruszka itd. to nie n ależ z tym przesadzać bo sie dziecko przyzwyczai i nie będzie umiało samo wystękać kupki. pozdrawiam
 
Do góry