reklama
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
Dajecie swoim dzieciom już żółtko?
Bo jak wczoraj byłam u pediatry to ona mi zwróciła uwagę, że powinnam już dawać co drugi dzień po pół żółtka. Dzisiaj dałam pół to mimo, że rozdrobniłam najlepiej jak się dało, to był grudki i młoda zrobiła popis wymiotowania jak przy kaszce
Bo jak wczoraj byłam u pediatry to ona mi zwróciła uwagę, że powinnam już dawać co drugi dzień po pół żółtka. Dzisiaj dałam pół to mimo, że rozdrobniłam najlepiej jak się dało, to był grudki i młoda zrobiła popis wymiotowania jak przy kaszce
mary105
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2008
- Postów
- 974
larkaa ja nie daje żółtka jeszcze.
Zosia nie lubi surowego startego jabłka.Parę razy już próbowałam jej dac i zawsze wypluwa.Myslałam żeby do kaszki jej dac może wtedy zje bo cały czas robi kupki co 2-3 dni jabłko może by pomogło albo sama zaczne gotowac zupki bo nazrazie słoiczki testowalismy.dzisaj warzywka z indykiem i bardzo jej smakowało
Zosia nie lubi surowego startego jabłka.Parę razy już próbowałam jej dac i zawsze wypluwa.Myslałam żeby do kaszki jej dac może wtedy zje bo cały czas robi kupki co 2-3 dni jabłko może by pomogło albo sama zaczne gotowac zupki bo nazrazie słoiczki testowalismy.dzisaj warzywka z indykiem i bardzo jej smakowało
nimfii ja już pare razy dawałam Matikowi possać jabłuszko w całości i jaka afera była jak chciałam mu już zabrać ;-) dostaliśmy od dziadków dobre jabłuszka i chciałam mu zetrzeć to wyszłi mi takie wiórki zalane sokiem coś nie tak zrobiłam a może jabłko za mało dojrzałe i dlatego??
moje tez takie wyszlo jak stralam na tarce chyba kazde jablko sie inaczej sciera, ja mialam papierowki i one sie tak straly jak skrobalam mu lyzeczka to wychodzil fajny mus tak samo jak miksowalam blenderem to wyszedl mus
larkaa ja nie daje zoltka... powinno sie w 7 msc ale jak lekarz zalecil inaczej to mozesz podac ;-) ja zaczekam az moj lekarz mi zaleci
aga221122
mama Jurandzika :))
hahaha to podobnie jak my, Jurand dopiero zaczyna coś zjadać. Ale nie mam co mu już dawać, więc zacznę z mięsem mu dania serwować. Ma dni, że zje pół słoika a i są takie, że nie wcisnę mu nawet łyżeczki.Mieso wprowadzam w tym tygodniu kurczaka albo cielecine
Z żółtkiem zacznę mu też dawać, a mam o tyle brak problemu, że on kawałki zjada, nie musi być papka.
Dziś dostanie dynię z ziemniakiem i kaszą manną, wczoraj zajadał się bez kaszy, może i dziś wciągnie. Ale może nie chcieć bo dwa dni pod rząd je po pół słoika:-):-):-)
aga miedzy naszymi maluszkami jest dzien roznicy ;-) wiec najwyzszy czas na miesko w tym samym czasie :-)
gdy moj nie chce zjesc czegos lyzeczka to podaje mu smoczkiem trojprzeplywowym wtedy zjada sa dni kiedy nie ma ochoty jesc lyzeczka, bo np jest zmeczony, albo marudny
gdy moj nie chce zjesc czegos lyzeczka to podaje mu smoczkiem trojprzeplywowym wtedy zjada sa dni kiedy nie ma ochoty jesc lyzeczka, bo np jest zmeczony, albo marudny
reklama
zapmarta
Karolkowa mama
Ja też słyszałam, że żółtko to wprowadza się później, ale co lekarz to inna szkoła.
U nas przyjęły się: buraki, kasza manna. biszkopty, banan. To tyle z nowości.
Na jutro ugotowałam warzywka z indykiem (osobno gotowanym) i podam do tego gotowany groszek zielony. Zobaczymy jak młody to przyjmie.
U nas przyjęły się: buraki, kasza manna. biszkopty, banan. To tyle z nowości.
Na jutro ugotowałam warzywka z indykiem (osobno gotowanym) i podam do tego gotowany groszek zielony. Zobaczymy jak młody to przyjmie.
Podziel się: