Ja mam 41 lat i chyba już jestem weteranką w tej dziedzinie... Najpierw próbowaliśmy innych metod, a kiedy w końcu zdecydowaliśmy się na in vitro wydawało się, że od razu będzie świetnie.... Niestety. Trzy stymulacje, prawie żadnych komórek, okazało się, że mam bardzo niską rezerwę jajnikową. Potem zdecydowaliśmy się na dawstwo komórek i powinno być świetnie, ale... 13 komórek, z tego 7 idealnych zarodków. Trzy transfery nieudane, z czego jeden bliźniaczy. Tylko jedna ciąża biochemiczna z nich. Teraz jestem po czwartym transferze, czekam na weryfikację z sercem w gardle... Zarodki się kończą i co dalej...
Na jakim etapie Ty jesteś? Powodzenia..!
Czesc, Dawno nie zaglądałam na forum, jestem po nieudanym transferze, wynik Bety 0,02 nie pozostawia złudzeń. Będziemy podchodzić do kolejnej stymulacji ponieważ mieliśmy tylko jeden zarodek.Ja mam 41 lat i chyba już jestem weteranką w tej dziedzinie... Najpierw próbowaliśmy innych metod, a kiedy w końcu zdecydowaliśmy się na in vitro wydawało się, że od razu będzie świetnie.... Niestety. Trzy stymulacje, prawie żadnych komórek, okazało się, że mam bardzo niską rezerwę jajnikową. Potem zdecydowaliśmy się na dawstwo komórek i powinno być świetnie, ale... 13 komórek, z tego 7 idealnych zarodków. Trzy transfery nieudane, z czego jeden bliźniaczy. Tylko jedna ciąża biochemiczna z nich. Teraz jestem po czwartym transferze, czekam na weryfikację z sercem w gardle... Zarodki się kończą i co dalej...
Na jakim etapie Ty jesteś? Powodzenia..!