reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Joasia - ja nad przeniesieniem głęboko będę się zastanawiała jak crio się nie uda. Najbardziej mnie wkurza to, że progesteronu nie zlecają badać :wściekła/y:
 
reklama
ja raz trafiłam do Pani B. dziwna jakaś i jakby wystraszona:szok:
byłam tam prawie u wszystkich lekarzy i tak :
dr M. zarozumiały z lekka...nie w moim guście
dr Or młody , ale rzeczowy , konkretny jeden z bardziej rozmownych, nie owija w bawełnę
dr Og to mój :-p na luzie, rzeczowy i jako jedyny w moim przypadku szukał rozwiązań poza in vitro :szok:
dr J baardzo fajny, wygadany
dr G nie skomentuje

ale się naplotkowałam:-p:-D
 
A to w jakiej jednostce? Bo raz robią w nmol/l a raz ng/ml.
do 12. tygodnia ciąży 9 - 47 ng/ml;
jeśli masz podane w nmol/l to musisz sobie podzielić przez 3.18 i będziesz miała wynik w ng/ml



Sylwia jednostkę mam 37,32 ng/ml...I co ten wynik oznacza?? dobry poziom??
 
nika85 - w amh nie ma chyba norm, wiadomo za wysokie zle ale i za niskie tez zle, powyzej chyba 3 to swiadczy o policystycznych jajnikach, moja lekarka mowila ze przy takim amh jak moje to bede dlugo miesiaczkowac i tyle aha i amh po to mi kazala zrobic by okreslic czy lecimy krotkim czy dlugim protokolem..

Lilia ja zapytam o ten progesteron przy crio jesli wogole do niego dojdzie w tym cyklu.....jutro jade na ta krzywa cukrowa i zobaczymy...
ale gardlo boli mnie juz 3 tydzien:( mozna z bolacym gardlem do transferu podchodzic??? tylko gardlo boli i nie chce przejsc
 
Nika - na moim wyniku AMH jest zakres 1,4 - 7,6 ng/ml

Amh to raczej nie ma gornego zakresu. 7.6 to juz raczej nie jest normalne. Ja mam prawie 4 i zdiagnozowane PCOS. Ale nie kazda, ktora ma wysokie amh ma pcos. Kurcze przeciez pcos widac na usg! No i do tego pelno objawow daje. Tego nie da sie pominac raczej chodzac do gina. Nie rozumiem tego...
 
Asia_77 - myślałam o adopcji ewentualnej, ale komórki. Chciałabym, żeby jednak cokolwiek było naszego jeżeli już. Ale na razie nie jestem na 100% zdecydowana w tym temacie. Chyba będę jeszcze raz podchodzić normalnie.

Kinga masz na mysli samą komórkę jajową czy zarodek?
Ja myślałam o adopcji zarodka...nie wiem , ale jakoś, może samolubnie wolałabym, aby dzidziuś jeśli ma nie być genetycznie związany z kimkolwiek z nas , to wolę aby był całkowicie "obcy "..kurczę głupawo to brzmi , ale mam nadzieję,że wiesz o co mi chodzi. Ja zawsze chciałam adoptować dziecko, marzyłam o tym odkąd pamiętam,może dlatego,że sama jestem adoptowana, a taka adopcja zarodka to adopcja dziecka najmłodszego jakie tylko może być:-)
 
reklama
Masia123 - ale może masz Inhibinę B na lepszym poziomie niż ja. Ja niestety mam mocno kiepską. A jak oba są takie to niestety cudów nie można się spodziewać. Dobrze, że w ogóle coś jest.

kinga_1-ja również mam AMH 0,4 i udało mi się ostatni wychodować 7komórek, z czego 5 bylo dojrzałych, a 4 udało się zapłodnić. 2 blastki mi wczoraj transferowali, 1 zamrozili, a 1 przestał się dzielić. A na 1szym USG w czasie stymulacji lekarz widział tylko 2 pęcherzyki i żadnych małych, na następnym znalazł 4. Byłam załamana, a po punkcji taka niespodzianka. Nie poddawaj się, nawet z niskim AMH można wyprodukować silne komóreczki.
 
Do góry