reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Sony to klinika Bocian się nazywa na początku zrobila na mnie wrażenie ale teraz jakby mniejsze jak dla mnie to słabo się przykładają do badań bo skoro raz nie wyszlo to może gdzieś poszukać przyczyny ale może tak jest wszędzie nie wiem. Kinga ja biorę clexane, estrofem, duphaston, encorton i dodatkowo bromergon na wyrównanie prolaktyny i chyba na tyle.

Domi123 - to masz niezłą listę leków. Poprzednio też miałam sporą listę ( i tak nic to nie dało). Teraz tylko duphaston i utrogestan.
Odnośnie badań to jak dla mnie miałam sporo już ( chociaż na pewno coś jeszcze można poszukać). Na podejście lekarza i personelu nie narzekam. Ja miałam inne leki zalecone niż ktoś inny w tej samej klinice.
 
reklama
Gotadora czyli uważasz ze ten clexan wcale nie pomaga? a jak sie go aplikuje , domięsniowo? Pamietam jak lolitka pisala ze pierwszy raz wziela clexan wlasnie jak jej sie udalo a z tego co pamietam to bylo jej 6-te podejscie ..

mi nie pomogło, ale widocznie jest to bardziej skomplikowane, schodzą się te moje wyniki i wiele mam blisko końcówki normy, a co niektóre nie mieszaczą się w normie, więc trudno odpowiedzieć, czy te zastrzyki takim jak ja pomagają czy nie, jeśli nie szkodzą to może lepiej brać? ciekawe co pani dr powie ....a zastrzyk taki sam jak te inne, w brzucho
 
Madzialenak - super, że już zaczynasz stymulację. Z grzybkami dasz radę. Zobaczysz. Na szczęście jak szybko przychodzą tak szybko odchodzą. Będzie dobrze. Zobaczysz :tak:

Magdalena_wawa - jak mniemam to są wyniki z genetycznych jakiś badań? To może skonsultuj to ze specjalistą w tej dziedzinie? Zamiast się niepotrzebnie zamartwiać to sprawdź co i jak.
 
Miadzialenak oby pomogły tabletki, ja się męczę już ponad od roku z bakteriami i ich wytępić nie mogę.

Tabletki pomogą, ale na chwilę, ciągle tak mam. Wydaje mi się, że po tym wpychaniu luteiny mi się pojawiły chociaż aż do przesady dbam o higienę. Nie wiem o co chodzi. Doktor powiedział, ze mogą pojawiać się np. od jedzenia słodyczy. Ale to nie u mnie bo coś słodkiego jem bardzo ale to bardzo rzadko.
 
gotadora a co Ci powiedział endokrynolog na Twój wynik antytg?

że dobrze,że jednak przyszłam pomimo tego,że miałam wyniki w normie, że dobrze że tak "na czuja" zaczęłam brać te pół tabletki, bo jednak okazało się ,że powinnam, guzkami w tarczycy mam się nie przejmować, ale że mam te antyciała to znaczy że choroba w końcu zaczęłaby się rozwijąć, a na razie taka w utajeniu jest. I że może mieć wpływ na niepowodzenia w zajściu w ciąże ... także mam nadzieję,że do stycznia te moje tsh zejdzie niżej i uspokoje te antyciała i przestaną zżreać te moją tarczycę, bo czytałam,że jak jest ich dużo to atakują tarczycę, ja na razie wynik mam prawie 300 a norma jest do 60
 
No zapytaj, a najlepiej idź na wizytę do poradni genetycznej i ci dokładnie powiedzą co i jak. Ja dostałam do wyników cały opis, co jak i z czym to się je:) Ginekolodzy mogą się na tym za bardzo nie znać.
 
reklama
że dobrze,że jednak przyszłam pomimo tego,że miałam wyniki w normie, że dobrze że tak "na czuja" zaczęłam brać te pół tabletki, bo jednak okazało się ,że powinnam, guzkami w tarczycy mam się nie przejmować, ale że mam te antyciała to znaczy że choroba w końcu zaczęłaby się rozwijąć, a na razie taka w utajeniu jest. I że może mieć wpływ na niepowodzenia w zajściu w ciąże ... także mam nadzieję,że do stycznia te moje tsh zejdzie niżej i uspokoje te antyciała i przestaną zżreać te moją tarczycę, bo czytałam,że jak jest ich dużo to atakują tarczycę, ja na razie wynik mam prawie 300 a norma jest do 60

Gotadora to rzeczywiście dobrze, że poszłaś, niby tsh w normie a coś już zaczęło się dziać. Ja w piątek idę na badania tsh, ft4 i chyba też zbadam przeciwciała. Ostatnio badałam w lutym 2011 i miałam anty TG 2,64IU/ml a anty TPO 0,30 IU/ml.
A tymczasem nie martw się, spokojnie do stycznia TSH będzie u Ciebie wynosiło mniej niż 1, bo na szczęście łatwo je zbić.
Wkurza mnie to, że mamy tyle problemów ze zdrowiem!!!
 
Do góry